Jak minął dzień? Zarąbiście, bo pod znakiem teściowej. Uwielbiam moją teściową, bo daleko mieszka :lol3:
Za każdym razem jak nas odwiedza dowiaduję się różnych różności:lol3: Dziś na przykłałd dowiedziałam się, że spieprzyłam (dosłownie :lol3:) wystrój stołu świąteczno-zielonymi podkładkami i że do niczego nie pasują :lol3: :lol3: Kurka wodna, a ja durna myslałam, ze do Wielkanocy pasują :lol3:

