Na wyjeździe 39

Basiuniu już taka wredna to nie będę ,córka Pdp jest po operacji, wnuczek przychodzi rozpalać w piecu. 
Przetestuję młodą przy gotowaniu :smiech3:

"Lepik titi" biorę :-). Tak będę o mojej ostatniej zmienniczce myśleć. Całuskom na pożegnanie nie było końca, nawet łzy się pojawiły. Cyrk.

Tiaa.... Wróciłam tutaj po kilkudniowym , przykrym  pobycie w Pl...rozmowa z kobitką , ktora mnie zastąpiła :
Ona ze łzami w oczach : - płaczę , bo babcia rozpacza , że ją zostawiam
ja : wiem , że rozpacza
ona : skąd wiesz ...mówiła ci , że jej przykro , że odjeżdżam ?!
ja : nie ...nie mówiła , ale mówiła to samo babeczce , która zmieniałam i mówiła , płakała , rozpaczała , kiedy ja musiałam na szybko zjeżdżać ....
Ujrzenie miny starej wygi , mieszkającej od 20-tu lat tutaj w D....bezcenne .
Też była z tych titti-sritti ....Rzuciła się na Marysię z pocałunkami , że hej . Pilnowałam tylko , żeby języczka do gardła nie próbowała Marysi wetknąć , bo mogłaby ją udusić ....Kochająca okrutnie była ta moja zastępczyni :smiech3:

Udawaj katar i grypę Michasia,jest nadzieja że cie titititi ominie :-)

Tiaa.... Wróciłam tutaj po kilkudniowym , przykrym  pobycie w Pl...rozmowa z kobitką , ktora mnie zastąpiła :
Ona ze łzami w oczach : - płaczę , bo babcia rozpacza , że ją zostawiam
ja : wiem , że rozpacza
ona : skąd wiesz ...mówiła ci , że jej przykro , że odjeżdżam ?!
ja : nie ...nie mówiła , ale mówiła to samo babeczce , która zmieniałam i mówiła , płakała , rozpaczała , kiedy ja musiałam na szybko zjeżdżać ....
Ujrzenie miny starej wygi , mieszkającej od 20-tu lat tutaj w D....bezcenne .
Też była z tych titti-sritti ....Rzuciła się na Marysię z pocałunkami , że hej . Pilnowałam tylko , żeby języczka do gardła nie próbowała Marysi wetknąć , bo mogłaby ją udusić ....Kochająca okrutnie była ta moja zastępczyni :smiech3:

Tiaa.... Wróciłam tutaj po kilkudniowym , przykrym  pobycie w Pl...rozmowa z kobitką , ktora mnie zastąpiła :
Ona ze łzami w oczach : - płaczę , bo babcia rozpacza , że ją zostawiam
ja : wiem , że rozpacza
ona : skąd wiesz ...mówiła ci , że jej przykro , że odjeżdżam ?!
ja : nie ...nie mówiła , ale mówiła to samo babeczce , która zmieniałam i mówiła , płakała , rozpaczała , kiedy ja musiałam na szybko zjeżdżać ....
Ujrzenie miny starej wygi , mieszkającej od 20-tu lat tutaj w D....bezcenne .
Też była z tych titti-sritti ....Rzuciła się na Marysię z pocałunkami , że hej . Pilnowałam tylko , żeby języczka do gardła nie próbowała Marysi wetknąć , bo mogłaby ją udusić ....Kochająca okrutnie była ta moja zastępczyni :smiech3:

Z tym językiem padłam. Moja pdp po wylewach, z szalejącą demencją, ale KOCHAAANA i w niemyte włoski wycałowana. A niech tam, każdy lubi co innego :smiech3:. A najważniejsze, po dwóch miesiącach "tititi" wyniki po badaniu krwi jakby gorsze. Podopieczna lubi smażone kartofelki, to jadła do wypuku. Oszczędnie było, wszyscy zadowoleni. Ja przyjechałam i od razu lista zakupów jak stąd do nie wiem gdzie. Dodam, że tu nie mamy do czynienia z pieniędzmi. Co napiszę na liście to wszystko kupują. Po co te szczędności? Ja też nie wpisuję kawioru i ostryg, ale jakieś mięsko, jajka, jogurty, śmietana i jest git. Warzywa są z gospodarstwa. Ja ciągle się uczę, ale chyba i tak głupia umrę :buziaki2:

Tiaa.....aż chce się zgrzytnąć zębami nad tymi tiutiutiu i pucipuci.....a spróbuj się odwrócić to Ci szpilę w plecy wsadzi albo dupę obrobi że hej.....ten typ tak ma.

Zauważałam,że takie tittii lizy dupki ,wcale z reguły nie mają lepiej,a powiedziałabym,że gorzej. Same sobie pod górke robią,nie poskarżą się bo i jak,skoro same sobie zawiniły,a rodziny nie koniecznie je szanują.
Ponieważ lubiłam i lubię na skoczka pracować,często zmieniałam stałe opiekunki i tam gdzie nie cackały się zbyt z rodziną były bardziej oczekiwane . Trzeba się szanować,nie tylko jeśli chodzi o relacje w pracy,bo jeśli ktoś kreuje się na sierotę,albo robi z siebie wycieraczkę do butów to na szacunek otoczenia liczyć nie może.

Ożesz Ty @ wredna :-)...Dawaj namiary na młodą a ja już ją odpowiednio ustawię . Mistrzyni garnków wszelakich ...tudzież patelni chce zrzucić robotę w kuchni na świeżynkę ???...A ugotuj coś pysznego ...do piekarnika ciastencjo jakieś wrzuć ...do piersi swej własnej niczym rodzone dziecię przytul ...:smiech3:

Zauważałam,że takie tittii lizy dupki ,wcale z reguły nie mają lepiej,a powiedziałabym,że gorzej. Same sobie pod górke robią,nie poskarżą się bo i jak,skoro same sobie zawiniły,a rodziny nie koniecznie je szanują.
Ponieważ lubiłam i lubię na skoczka pracować,często zmieniałam stałe opiekunki i tam gdzie nie cackały się zbyt z rodziną były bardziej oczekiwane . Trzeba się szanować,nie tylko jeśli chodzi o relacje w pracy,bo jeśli ktoś kreuje się na sierotę,albo robi z siebie wycieraczkę do butów to na szacunek otoczenia liczyć nie może.

Zauważałam,że takie tittii lizy dupki ,wcale z reguły nie mają lepiej,a powiedziałabym,że gorzej. Same sobie pod górke robią,nie poskarżą się bo i jak,skoro same sobie zawiniły,a rodziny nie koniecznie je szanują.
Ponieważ lubiłam i lubię na skoczka pracować,często zmieniałam stałe opiekunki i tam gdzie nie cackały się zbyt z rodziną były bardziej oczekiwane . Trzeba się szanować,nie tylko jeśli chodzi o relacje w pracy,bo jeśli ktoś kreuje się na sierotę,albo robi z siebie wycieraczkę do butów to na szacunek otoczenia liczyć nie może.