Dobranoc wszystkim, to był długi dzień, mój wnuczek miał zabieg usunięcia trzeciego migdałka ,niby drobnostka, ale migdał był bardzo przerośnięty , trzeba było czekać, aż dziecko będzie starsze. Mały chłopczyk, za 3,5 tygodnia będzie obchodził czwarte urodziny. A dzisiaj szpital, pełna narkoza, więc chociaż to tylko migdałek ,to jednak stres, tak Jego ,jak i nasz, był naprawdę duży. Już jest w domku, śpi w swoim łóżeczku, na szczęście dla Niego nic nie pamięta, nawet tego, że był uśpiony ,nie będzie więc miał koszmarnych wspomnień . Dzisiaj i ja spokojnie zasnę, a w czwartek już się zobaczymy.
Wy też śpijcie dobrze
:dobranoc3:
Krótko i zwiężle
. Wieczorem warto upuścic powietrza
