Co dzisiaj gotujesz na obiad? 12

01 grudnia 2017 20:01 / 3 osobom podoba się ten post
darekr

 
Wprawdzie dziś nie gotuję, ale
Kolega wybudował sobie wędzarnie.
Jutro od rana we czterech wędzimy.
Znaczy- rano zawozimy mięso do wędzenia, potem jadę do pracy
A  wieczorem spotykamy się na parzenie wędlin, każdy przywozi swoją.
Wędlina naszprycowana i marynowana cały tydzień.
Odpowiedni dodatek w szkle też już chłodzi się w lodówce.
Cztery polędwiczki, szynka i boczek,
Mam nadzieje, że uda przywieźć się coś dla Marty,
Bo bidulka taka – schudła ostatnio
Jak tylko przyjdzie do mnie to spodnie same z niej spadają.

Wredny sadysta..ja jeszcze 20 dni muszę poczekać na takie specjały..
01 grudnia 2017 20:17 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

A kuzynka powiedziała, że oni jedzą też z musem jabłkowym????

Ja tam w Niemczech innych nie widuję tylko z musem jabłkowym i to bez względu, czy są z cebulką, czy bez...
01 grudnia 2017 20:30 / 2 osobom podoba się ten post
No proszę, na to bym nie wpadła. Zrobię w komplecie z musem, ale zjem bez....
01 grudnia 2017 20:36 / 3 osobom podoba się ten post
scarlet

Wredny sadysta..:diabel2:ja jeszcze 20 dni muszę poczekać na takie specjały..:lodowka:

"czekanie" to cwiczenie siły własnej woli!!!
A Ty myślisz, że ja nie ćwiczę?
Nawet nie wiesz ile ja muszę się naczekać 
01 grudnia 2017 20:50 / 3 osobom podoba się ten post
Do 19 wieczorem przewiduję wędzenie, -potem (z korektą dotarcia do domu) - trzy godziny parzenia
To około pierwszej rano zapraszm Jolu na degustację :)
 
01 grudnia 2017 21:06 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Dziś kuchnie nieczynna:)Rybka w Mielnie:)Przy okazji zakupów i przedświątecznego rybnego rekonesansu u rybaków.No i choć na chwilę popatrzę na morze:)Bo pogoda nie zachęca na dłuższe spacerowanie po plaży,niestety:(

Sama siebie.
Nie było rybki w Mielnie bo ani jedna knajpka nie była czynna:(Ani jedna.Null.Zero.:(Były pierogi z Biedry i resztka wczorajszych buraczków.Ale rybkę zakupilim i nasmażym jutro:):):)
01 grudnia 2017 21:07 / 2 osobom podoba się ten post
darekr

Do 19 wieczorem przewiduję wędzenie, -potem (z korektą dotarcia do domu) - trzy godziny parzenia
To około pierwszej rano zapraszm Jolu na degustację :)
 

nie dam rady..to ok 1300 km...duchem będę..
02 grudnia 2017 09:44 / 5 osobom podoba się ten post
Nürnberg bratwürstchen , bratkartofle, brukselka w białym sosie.
Lody waniliowe z gorącym sosem malinowym.
Oczywiście Campari z sokiem.
Rozpusta
02 grudnia 2017 09:50 / 2 osobom podoba się ten post
No nie wiem, PDP ma catering, ja IDE po 13 na jarmark bożonarodzeniowy? Backfisch?
02 grudnia 2017 10:24 / 5 osobom podoba się ten post
Dziś prawdziwy rosół na wołowinie z dodatkiem kurczaka i mnóstwo warzyw. Na drugie danie kurczak z warzywami z rosołu z ryżym .
02 grudnia 2017 10:47 / 6 osobom podoba się ten post
Tomatowa zupka z lanymi kluseczkami.
02 grudnia 2017 12:58 / 5 osobom podoba się ten post
Zraz wołowy bez dodatków w środku tylko musztarda i boczek,kartofelki i czerwona kapusta.Tu sie nie może doczepić /trochę nieskromności nie zaszkodzi/ hahaha
02 grudnia 2017 13:14 / 4 osobom podoba się ten post
Smażony dorsz,ziemniaki,żółta fasolka z bułeczką ,dla mnie ogórki kiszone
02 grudnia 2017 13:24 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Smażony dorsz,ziemniaki,żółta fasolka z bułeczką ,dla mnie ogórki kiszone

Jakbym zjadła takiego świeżuchnego dorsza. 
02 grudnia 2017 13:33 / 1 osobie podoba się ten post
Alaska

Jakbym zjadła takiego świeżuchnego dorsza. :mniam:

Ty myślisz ,że Kasia świeżego dorsza jadła?Wszystko możliwe ,ale często nad morzem serwują mrożone ,lub filetowane ryby.Flądre lubię.Wiem ,to prawie jak śmieć ,ale dobra jest.