Co dzisiaj gotujesz na obiad? 12

28 stycznia 2018 14:35 / 3 osobom podoba się ten post
ewa59

Alasko jaki jest ten sos sylt reklamowany przez Martę ? Możesz mi opisać smak ? Bo jeśli dobry to hurtem wezmę parę butelek jak bede w Edece.

A guzik Ci powiem,bo to jednak był Sylter ,jak później doczytałam ,a miał lekko słodkawy smak i w zasadzie był nijaki i dlatego go modyfikowałam koperkiem,pietruszką drobno siekaną i odrobiną czosnku i przypraw , między innymi pieprzem ziołowym marki Prymat i... wyszedł świetny 
 
29 stycznia 2018 13:23 / 3 osobom podoba się ten post
Krupnik. Tagliatelle z zielonym groszkiem i pesto bazyliowym, zielona fasolka z odrobina masla, jajko sadzone. Swierzy sok z pomarańczy.
29 stycznia 2018 14:11 / 1 osobie podoba się ten post
Pokrojone wczorajsze mięsko z udźca ,do tego dorzucone warzywa korzeniowe i razem podduszone w owym indyczym sosiku, podane z tagiatelle pomodoro - peperoncino ( swoją drogą bardzo dobry ten makaron ) i micha sałat mixowych z winegretem czosnkowym.
29 stycznia 2018 14:27 / 1 osobie podoba się ten post
ewa59

Krupnik. Tagliatelle z zielonym groszkiem i pesto bazyliowym, zielona fasolka z odrobina masla, jajko sadzone. Swierzy sok z pomarańczy.

Też miałam dzisiaj krupnik, taki, gotowany pół dnia , więc . Na drugie były pierogi po chełmsku, hę  - występują też takowe w moim sklepie osiedlowym w Polsce. Ten sklep ma swoją garmażerkę i takie tam różne różności 
29 stycznia 2018 15:37 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

Też miałam dzisiaj krupnik, taki, gotowany pół dnia , więc :mniam:. Na drugie były pierogi po chełmsku, hę :upup: - występują też takowe w moim sklepie osiedlowym w Polsce. Ten sklep ma swoją garmażerkę i takie tam różne różności :tak:

Po chełmsku czyli z ciem? 
29 stycznia 2018 20:53 / 2 osobom podoba się ten post
No Kto to wymślił????????
Marta robi mi jakiś zakwas z buraków!!!!!
Ona chce mnie uśmiercić!!
Będziecie mieć mnie na sumieniu -
o ile dam się tym napoić
29 stycznia 2018 20:55 / 3 osobom podoba się ten post
darekr

No Kto to wymślił????????
Marta robi mi jakiś zakwas z buraków!!!!!
Ona chce mnie uśmiercić!!
Będziecie mieć mnie na sumieniu -
o ile dam się tym napoić

Zakwas buraczany jest bardzo zdrowy:)Pij i nie dyskutuj z Martą bo to i tak nic nie da:):):):):)
 
http://metadieta.pl/zakwas-kopalnia-dobrych-bakterii/
 
 
29 stycznia 2018 20:57 / 3 osobom podoba się ten post
Jest świetny na kaca.Jeszcze się będzie prosił...W sobotę znowu mamy imprezę.Ostatki
29 stycznia 2018 21:03 / 2 osobom podoba się ten post
Marta2

Jest świetny na kaca.Jeszcze się będzie prosił...W sobotę znowu mamy imprezę.Ostatki

Na kaca - to ja znam lepsze lekarstwo
29 stycznia 2018 21:58 / 3 osobom podoba się ten post
Alaska

Po chełmsku czyli z ciem? :-)

Pierogi "po chełmsku"- tak zostały nazwane pierogi z nadzieniem : ugotowane ziemniaki ( odpowiedniej odmiany) połączone z wytopionymi skwareczkami z boczku, smażoną cebulką , no i sól i pieprz. Tyle  
29 stycznia 2018 22:02 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Pierogi "po chełmsku"- tak zostały nazwane pierogi z nadzieniem : ugotowane ziemniaki ( odpowiedniej odmiany) połączone z wytopionymi skwareczkami z boczku, smażoną cebulką , no i sól i pieprz. Tyle :-) 

Acha, czyli ruskie bez twarogu. 
29 stycznia 2018 22:03 / 1 osobie podoba się ten post
darekr

Na kaca - to ja znam lepsze lekarstwo

Nie znasz,bo jeszcze nie piłeś zakwasu " po"  
29 stycznia 2018 22:04 / 1 osobie podoba się ten post
Alaska

Acha, czyli ruskie bez twarogu. :-)

Ja , do typowych "ruskich" nie dodaję też skwarek do farszu. 
29 stycznia 2018 22:10 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Pierogi "po chełmsku"- tak zostały nazwane pierogi z nadzieniem : ugotowane ziemniaki ( odpowiedniej odmiany) połączone z wytopionymi skwareczkami z boczku, smażoną cebulką , no i sól i pieprz. Tyle :-) 

Kiedyś takie kupowałam w garmażerce koło domu, kurczę...nie pamietam, jak one się tam nazywały..
Nie przepadam za ruskimi, a te były dla mnie alternatywą.
29 stycznia 2018 22:12 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Ja , do typowych "ruskich" nie dodaję też skwarek do farszu. 

A ja daję ,razem z przesmażoną cebulką.Wiadomo to rzecz gustu i smaku.