Kotleciki z kalafiora, sznycelek z indyka , polane sosem beszamelowym.
Kotleciki z kalafiora, sznycelek z indyka , polane sosem beszamelowym.
To nie może być dobre, to JEST pyszne!
Sprawdź sama ;) Z tym, że tak jak pisalam, trochę tłustawe, ale kto co lubi ;)
Narobiłaś mi ochoty na te kotleciki - jakiś czas temu pichciłam. Przy okazji polecę inny rodzaj kotletów, fajny i sprawdzony (przeze mnie, więc wiadomo, że pyszne ;)). Chodzi o kotlety meksykańskie. Jadł ktoś ten wynalazek?
No ja gdyby nie moja sunia z ktorą chodze do szkoly to tez chorera wie kiedy bym poznala to słowko,nie używa sie tego na codzien...raczej...ale caly czas sie uczymy:)
Sie spytam jeszcze: farsz surowy dajesz, a potem zapiekasz?
Farsz zawsze smażę. Same krokiety potem też zasmażam a nie zapiekam. Ale właśnie - durna jestem, że na to nie wpadłam :) Przy najbliższej okazji pobawię się przy piekarniku.
Ja pierdziu, to nawet suczki juz szczekaja po niemiecku?
I zeby bylo w konwencji, obiad zaraz bedzie. Przywieziony.
Podaj przepis :-). Wynalazki są ciekawe :-)
Jest roznica w smaku:-)
Słuchaj, to jest banalnie proste i naprawdę pyszne.
https://www.przyslijprzepis.pl/przepis/kotlety-mielone-po-meksykansku
Wyżej masz pierwszy lepszy przepis z internetu. Ja nigdy nie dodawałam czerwonej fasoli ani papryki, ale za to obowiązkowo kukurydza, czasem groszek, marchewka - ogólnie warzywa w ilości znacznej, plus gotowany ryż (jak na gołąbki, tyle że z dodatkami). I znowu, tutaj karzą piec, a ja smarzę :) Potem obgotowuję, więc zbędny tłuszcz odchodzi. Zawsze dorabiam do tego sos pomidorowy (taki ze śmietaną lub mlekiem, jak kto woli).
Terenia ...nie dość , że pieczesz to jeszcze Cię za to karzą ?...Podlosc ludzka nie zna granic ...W życiu bym nie upiekła ...kurde , żeby jeszcze kara za to była ?!
Pomyleczka ...to nie Ciebie karzą , tylko piec ..
Ale co im piec zawinil ?
Jak lubię czytać,co pichcisz na obiad.Ale chyba nie ja tylko cię chwalę.:gotuje: