A co mowia w firmie?? Moze ty zmien lekarza bo mnie to wyglada na wypadek przy pracy ale nie znam sie na tym,teraz uwazaj bo plecy to nie przelewki :aniolki:
A co mowia w firmie?? Moze ty zmien lekarza bo mnie to wyglada na wypadek przy pracy ale nie znam sie na tym,teraz uwazaj bo plecy to nie przelewki :aniolki:
to nie kwestia lekarza a interpretowania prawa ,czy przepisów -opiekun w kanonie prawnym nie wiem czy istnieje ,ale ,ja tego nie popuszczę.Lekarzowi też powiedziałem,że to jest nienormalne i nic na to nie odpowiedział.
to nie kwestia lekarza a interpretowania prawa ,czy przepisów -opiekun w kanonie prawnym nie wiem czy istnieje ,ale ,ja tego nie popuszczę.Lekarzowi też powiedziałem,że to jest nienormalne i nic na to nie odpowiedział.
Zacytować chciałam-a jak odniosła się do tego firma ,która Cię zatrudnia?W tzw.normalnej pracy wypadek w pracy w pierwszej kolejności zgłasza się pracodawcy i BHPowcowi zatrudnionemu w firmie.Niemeickich przepisów nie znam ,ale wydaje mi się że też w ten deseń powinno to działać.Obawiam się ,że jesli w umowie nie masz nic o tym ,ze PDP jest trasnferowany to pozamiatane:(
Zacytować chciałam-a jak odniosła się do tego firma ,która Cię zatrudnia?W tzw.normalnej pracy wypadek w pracy w pierwszej kolejności zgłasza się pracodawcy i BHPowcowi zatrudnionemu w firmie.Niemeickich przepisów nie znam ,ale wydaje mi się że też w ten deseń powinno to działać.Obawiam się ,że jesli w umowie nie masz nic o tym ,ze PDP jest trasnferowany to pozamiatane:(
to jest czarna magia ,umowy umowami ,w dalszym ciągu uważam ,że to jest wszystko w" powijakach "----owszem ,jeżeli się umie bardzo dobrze Niemiecki to jeszcze idzię się "wystrzekać" ,zresztą i tak jest w Polsce ,może nie z językiem a znajomoscią przepisów....Agencja nie ma nic do tego ,jeżeli lekarz nie uznaje tego za wypadek przy pracy.Druga sprawa to nie przedsiębiorstwo ,które jest uwarunkowane przepisami a w tej profesji ,dalej jest "wolnoamerykanka" przynajmniej w Agencjach opiekunczych,ale zobaczymy.
ktoś miał tel. do Berlina -do specjalistów -jeszcze tam zadzwonię--- bo dyskusja z tym lekarzem nie zda żadnych pozytywnych wyników.Pozdrawiam i dzięki.
Wiesz co,nie znam się na niemieckim BHP,ale wiem,że Pflegedienst często pracują w parach przy ciężkim pacjencie,własnie po to żeby nie było żadnego wypadku,tak samo pielęgniarki w szpitalu.
Lekarz mógł to zinterpretować tak,że nie musiałeś sam dżwigać swojego pdp,a zrobiłeś to na własne życzenie. Podobna sytuacja może być np. podczas mycia okien na drabinie przez opiekunki. Nie mamy w umowach mycia okien,więc jeśli któraś spadnie i zrobi sobie krzywdę nie otrzyma żadnego zadośćuczynienia .
Żle się stało,że się uszkodzileś,ale poniekąd masz to na własne życzenie. Współczuję ci bardzo i życzę zdrowia.