Wszystko co upiekę raczej rozdaję,albo roczęstowuję,sama tylko próbuję,bo jak się tak nawącham,napatrze jak to się robi to chęć na jedzenie odchodzi.
Tylko, że ja te obiadki jem... 
Ale gotowanie tu też mi dobrze robi... 
Na wyjeździe 40
ivanilia40
No to Ty pieczesz, a ja gotuję codziennie nowe obiadki... Tylko, że ja te obiadki jem... Ale gotowanie tu też mi dobrze robi...
Tylko, że ja te obiadki jem... Ale gotowanie tu też mi dobrze robi... 
nowadanuta
No to Ty pieczesz, a ja gotuję codziennie nowe obiadki... :lol1: Tylko, że ja te obiadki jem... :lol2: Ale gotowanie tu też mi dobrze robi... :-)
No ,akurat Ty Danusia ,to się o wagę martwić nie musisz:)Gotuj i jedz,na zdrówko:):):)
Andrew
Chyba lubisz się znęcać :) Pokazywać takie pyszności i wywoływać ślinotok, czy to ładne zachowanie ? Nie wiem jak jest u Was w polskich domach ale ja to mam przechlapane. Panuje tu zasada - "NIE RUSZAJ, TO PRZECIEŻ NA ŚWIĘTA", a mnie skręca, żeby choć kęs jakiś porwać. Czasami mi sie nawet udaje ale generalnie spotykam się z warczeniem - "nie rusz .." I tak trwa ta partyzancka wojenka, w ktorej niestety przegrywam. :walka plci:
A po świętach : Jedz, jedz ,przecież tego nie wyrzucimy.
kasia63
No ,akurat Ty Danusia ,to się o wagę martwić nie musisz:)Gotuj i jedz,na zdrówko:):):)
Tak ze dwa kilo Kasiu to bym chciala "se" zgubić...
nowadanuta
Tak ze dwa kilo Kasiu to bym chciala "se" zgubić... :lol1:
Ha ha ha ,królowa grubasów się odezwała:):):)
nowadanuta
Tak ze dwa kilo Kasiu to bym chciala "se" zgubić... :lol1:
Zamiast 6 herbat dziennie wypij 3 i zaraz pozbędziesz się 2 kg. 
ivanilia40
Zamiast 6 herbat dziennie wypij 3 i zaraz pozbędziesz się 2 kg. :hihi:
Tu Iva wypiłam nie wiem czy 10 herbat... kubków... przez ten okres co jestem. Żadnego zapotrzebowania na herbatę, ale kawy pije jak smok, a kawe więcej slodzę...
nowadanuta
Tu Iva wypiłam nie wiem czy 10 herbat... kubków... przez ten okres co jestem. Żadnego zapotrzebowania na herbatę, ale kawy pije jak smok, a kawe więcej slodzę... :lol2:
Jakże musisz być kawowo-słodka. :)
Andrew
Jakże musisz być kawowo-słodka. :)
Tak słodka, że az mdli...
nowadanuta
Tak ze dwa kilo Kasiu to bym chciala "se" zgubić... :lol1:
Ja też dwa...dzieścia
aniao
Ja też dwa...dzieścia :smiech3:
To Ty Aniu też chodzisz w mojej lidze. 
Alaska
To Ty Aniu też chodzisz w mojej lidze. :hihi: :je babeczke:
I chyba nie tylko o wagę chodzi 
Nie wiem jak Wam to powiedzieć .
Katastrofa,,,,
Zrobiłam masę serową na sernik, podgrzałam piekarnik, włożyłam formę z ciastem i wybiło korki! Dziadek pojechał gdzieś oczywiście,,,
Nie było prądu przeszło godzinę, wyciągnęłam ciasto z piekarnika i postawiłam na szafce, stało tak sobie długo.
Przyszedł Dziadek korki naprawił, ciasto upiekłam ale nic nie wyrosło, dodałam pianę z białek, żeby było puszyste,ale doopa ciasto ma 05 cm. wysokości.
Katastrofa,,,,
Zrobiłam masę serową na sernik, podgrzałam piekarnik, włożyłam formę z ciastem i wybiło korki! Dziadek pojechał gdzieś oczywiście,,,
Nie było prądu przeszło godzinę, wyciągnęłam ciasto z piekarnika i postawiłam na szafce, stało tak sobie długo.
Przyszedł Dziadek korki naprawił, ciasto upiekłam ale nic nie wyrosło, dodałam pianę z białek, żeby było puszyste,ale doopa ciasto ma 05 cm. wysokości.
Ona_Lisa
Nie wiem jak Wam to powiedzieć .
Katastrofa,,,,:ona placze:
Zrobiłam masę serową na sernik, podgrzałam piekarnik, włożyłam formę z ciastem i wybiło korki! Dziadek pojechał gdzieś oczywiście,,,:ferrari:
Nie było prądu przeszło godzinę, wyciągnęłam ciasto z piekarnika i postawiłam na szafce, stało tak sobie długo.
Przyszedł Dziadek korki naprawił, ciasto upiekłam ale nic nie wyrosło, dodałam pianę z białek, żeby było puszyste,ale doopa ciasto ma 05 cm. wysokości.:klotnia:
Nie martw sie Lisko,na pewno i tak będzie pyszne. Niektórzy robią kruche ciasto z masą serową,ja takie bardzo lubię.
Alaska
To Ty Aniu też chodzisz w mojej lidze. :hihi: :je babeczke:
Lepiej se chodź w tej " lidze " . Chudnięcie na urodę źle wpływa ....wiem co mówię .