Czytasz forum widzę .
Zależy co mnie interesuje. Jutro jedziemy z dziadkiem na męskie zakupy. Pytałem go o strych i piwnicę. 
Powiedział, że wszystko ma w szafie. W piwnicy wilgoć a strychu nie używają.Na wyjeździe 41
Mleczko
Czytam, trochę piszę. Zależy co mnie interesuje. Jutro jedziemy z dziadkiem na męskie zakupy. Pytałem go o strych i piwnicę. Powiedział, że wszystko ma w szafie. W piwnicy wilgoć a strychu nie używają.
Zależy co mnie interesuje. Jutro jedziemy z dziadkiem na męskie zakupy. Pytałem go o strych i piwnicę. Powiedział, że wszystko ma w szafie. W piwnicy wilgoć a strychu nie używają.
mikser
Czytam, trochę piszę. :-) Zależy co mnie interesuje. Jutro jedziemy z dziadkiem na męskie zakupy. Pytałem go o strych i piwnicę. :ucieka: Powiedział, że wszystko ma w szafie. W piwnicy wilgoć a strychu nie używają.
Jesli ma demencję to nie wie co w piwnicy a co na strychu może byc odwrotnie. Na strychu wilgoć a piwnicy nie używają, bo tam babka zamurowana
Mleczko
Jesli ma demencję to nie wie co w piwnicy a co na strychu może byc odwrotnie. Na strychu wilgoć a piwnicy nie używają, bo tam babka zamurowana :-) :-)
heheheh :) Na strychu wilgoć bo z oszędności dziury po granacie nie załatali .
tina 100%
heheheh :) Na strychu wilgoć bo z oszędności dziury po granacie nie załatali .
Czekają, że to se vrati 
Czytam wiadomości w internecie i atakują mnie reklamy. Wyskakuje kwadratowy dziad i nie mogę przewinąć strony.
Wiecie jak to omijać?
Wiecie jak to omijać?
Czas na poranne ogarnięcie dziadzia, śniadanie. Później jedziemy do sklepu.
Wczoraj grałam z dziadziem w warcaby. Dzisiaj może zagramy w domino.
To miejsce nie jest ciężkie, ale monotonia bywa męcząca.
Wczoraj grałam z dziadziem w warcaby. Dzisiaj może zagramy w domino.
To miejsce nie jest ciężkie, ale monotonia bywa męcząca.
Mleczko
Jesli ma demencję to nie wie co w piwnicy a co na strychu może byc odwrotnie. Na strychu wilgoć a piwnicy nie używają, bo tam babka zamurowana :-) :-)
Teraz nawet za 100 e tam nie wejdę. 
Co z tego, kupiłem dziadkowi letnie pantalony z czapką a pogoda do kitu..
Co z tego, kupiłem dziadkowi letnie pantalony z czapką a pogoda do kitu..mikser
Teraz nawet za 100 e tam nie wejdę. :glupi1: Co z tego, kupiłem dziadkowi letnie pantalony z czapką a pogoda do kitu..
W nocy kołdra pod szyje i drzwi na klucz, chyba , że w duchy nie wierzysz . Pogoda sie poprawia. Jeszcze czapka sie przyda .
Wracam do pracy, dziadzio już szura kapciami w łazience.
Mam tu dobrze bo mam pokój obok łazienki, słyszę jak wstał.
Mam tu dobrze bo mam pokój obok łazienki, słyszę jak wstał.
Mleczko
W nocy kołdra pod szyje i drzwi na klucz, chyba , że w duchy nie wierzysz . Pogoda sie poprawia. Jeszcze czapka sie przyda .
Mieszkanie w grobowcu przeraża. Tak całkiem serio jest cieplej, wczoraj miałem wolne. Spakowałem plecak i wio na cały dzień w rowerowej trasie.
Tak całkiem serio jest cieplej, wczoraj miałem wolne. Spakowałem plecak i wio na cały dzień w rowerowej trasie.My już po obiedzie, po sjeście idziemy z dziadziem na spacer.
Później dziadzio idzie do sąsiadki, a ja będę miała czas dla siebie, zadzwonię do męża i będę się nudzić.
Później dziadzio idzie do sąsiadki, a ja będę miała czas dla siebie, zadzwonię do męża i będę się nudzić.
Miła kawa w lodziarni, spacer po ryneczku ze stoiskami z lokalną kuchnia, ale szału nie byylo
Marhall
A ja mają nie mogę sie dogadać nie pozwala mi nic robić w kuchni myje gary jakimiś scierki bez płynu. Dzisiaj powiedziałam ze potrzebuje mleka to podwiedziła ze ona nie potrzebuje w czwartek córka zabrała mnie do sklepu i pokazywała żeby kupować tańsze produkty a sama wybierała z lepszej półki
Chciałam zapytać, czy ty przypadkiem w Siegen jesteś? Tam, gdzie sa koniki? Byłam u tej Pani..