Warto o to zapytać jak firma przedstawia Ci ofertę.
Czasami podopieczni kombinują ale trzeba być konsekwentnym to ważne w naszej pracy :-)
Szacunek od podopiecznych nie zdobywa się siedząc z nimi i biegajac na każde skinienie palca ale właśnie będąc konsekwentnym (nie nieustepliwym) czasami trzeba iść na kompromis.
Zawsze warto poznać na nurtujące nas pytania i problemy opinie innych osób.
Jeżdżę 4 lata i jak każdy z nas odnoszę i sukcesy i zaliczam porażki :-)
Tylko nie mów że pomyślałaś sobie że bez hamulca:yahoo:
Kika67 Radzę sobie jak potrafię. Ponieważ znamy się już doskonale z
ale Ja też 4 od sierpnia :-)
ja też 
znowu. Miało być :znamy z Kika67... Urwalo mi tekst :lol3: znowu. Miało być :znamy z
i 20,15....i już w Wohnzimmer 
A hahaha działa! Przyznam się, że na ostatnim zleceniu nie dopytałam o której godzinie pdp chodzi spać. To była moja pierwsza pdp, która tak późno chodziła spać. Niby przez leki. Po obiedzie też nie drzemała. Trzeba rozmawiać i tłumaczyć. I tak jak Kika pisała, być konsekwentnym. Ja też ustępowałam raz w tygodniu, bo pdp chciała do końca swój program obejrzeć. Synowa oświeciła nas, że przecież następnego dnia można spokojnie w mediatek odszukać dany program z poprzedniego dnia. I tak robiłyśmy z pdp. No kto to widział, 86 letnia staruszka odporna na sen :lol1:
Wydaje mi się, że tu nie chodzi o czyjąkolwiek "spolegliwość" tylko o nastawienie do pracy i świadomość "kim i po co ja tu jestem".
Dwa perfumy wąchalam i mnie nie przekonały i wróciłam z całą kasa do chalupy .Nic nie wydałam za to usłyszałam coś bardzo miłego co mnie podbudowało i radoche w sobie mam 
Ja kurde bardzo przepraszam Państwa że w składkach na Zus mi się to napisało
jakaś zakręcona jestem
Przeniesione.
