O Ewa ! A gdzie Ty się tyle podziewalas?

O Ewa ! A gdzie Ty się tyle podziewalas?
Odgrzebuje sie z wiadomosci,no dlugo mnie nie bylo ale zyje :aniolki: Teraz na wypoczynku jestem, pracowalam ponad sily ale dotrwalam, widze zes ty dusia na posterunku! Zostalas jednak w opiece to dobrze, zawsze to lepszy pieniadz jak w Polsce.
Właśnie kończę zlecenie we środę 12 grudnia. I urlop. Mam już nowe miejsce od 18 stycznia. Pozdrawiam serdecznie. :buziaki1:
Moze jakiego bonusa dostaniesz od rodziny przed swietami,tego ci zycze :aniolki:
Moja babcia pomału gaśnie .
Dziś śpi od 12:30 do teraz jak nieprzytomna , oddech jest słaby i płytki . Puls w porządku godzinę temu było 79 . Winowajcą mogą być tabletki na nadmierną inkontynencje durna lekarka przepisała babcia brała je w sumie cały mój pobyt a w ulotce napisane że mogą powodować senność , zmęczenie brak apetytu itd. Albo jest to kwestia tych leków albo nieunikniony koniec . Rodzina załamana wszyscy płaczą . Zobaczymy co noc przyniesie .:smutny:
5 lat choruje na alzheimera może to już czas . Nie chcą wzywać do babci pogotowia . Dziadek powiedział że jutro przyjdzie lekarka a jeśli ma umrzeć to w domu a nie w szpitalu .
Moja babcia pomału gaśnie .
Dziś śpi od 12:30 do teraz jak nieprzytomna , oddech jest słaby i płytki . Puls w porządku godzinę temu było 79 . Winowajcą mogą być tabletki na nadmierną inkontynencje durna lekarka przepisała babcia brała je w sumie cały mój pobyt a w ulotce napisane że mogą powodować senność , zmęczenie brak apetytu itd. Albo jest to kwestia tych leków albo nieunikniony koniec . Rodzina załamana wszyscy płaczą . Zobaczymy co noc przyniesie .:smutny:
5 lat choruje na alzheimera może to już czas . Nie chcą wzywać do babci pogotowia . Dziadek powiedział że jutro przyjdzie lekarka a jeśli ma umrzeć to w domu a nie w szpitalu .
U mnie też sytuacja nie ciekawa. Codziennie pflege przychodzi ok 9-9.30 i codziennie mają przeprawę z dziadkiem. Za cholerę się nie da zdjąć z łóżka żeby go wykąpać. Jeśli przyjdzie obydwoje, w tym jeden facet to pół biedy i na siłę go zrywają. Jeśli jedna kobitka i ja nie dajemy mu rady. Jest agresywny, wygania nas z pokoju. A przecież wszystko jest tak przemoczone, że trzeba go całego kąpać i zmieniać całe łóżko. Niekiedy nawet pflege wychodzi i po godzinie wraca spowrotem. Dziś coś mu się ubzduralo zerwał się z łóżka po południu i pac na podłogę. Kawał chłopa. Nawet bym nie podniosła go. Córka podjechała ale ona w ciąży to też go nie będzie dźwigała. Zadzwoniła po pielęgniarzy i go podnosili. Dobrze, że to już końcówka tylko do środy bo dłużej bym tutaj nie dała rady. Mam nadzieję, że zmienniczka nie ucieknie.
Żebym się nie zdziwiła. Mnie wystarczy , że firma mi już zapłaci.. Nie potrzebuje niczyjej kaski. Ja się cieszę, ze w końcu stąd wyjeżdżam. Jestem oszukana na tym zlecenie co do stanu zdrowia pdp. Niestety okazalo sie to dopiero po przyjeździe na miejsce. A że jestem tu krótko i zależało mi na kasie przed świętami to zostalam. Nie wiem, kto tu przyjeżdża ale nakreślę sytuację jasno i klarownie znienniczce. Nie lubię nikogo wprowadzać w błąd.
Do takiego przypadku to trza silnego zmiennika zalatwic bo se plecy zmarnujesz, powiedz firmie jak jest i niech na przyszlosc mezczyzne wezma zamiast kobity.
Tak tyz bywa, ze stan pdp sie zmienia albo firma nie zna calej sytuacji wtedy trza im opisac cos zastala na miejscu. Nastepnym razem szukaj nowego miejsca,nie pchaj sie na niesprawdzone sztele. Mnie sie wydaje,ze do ciebie ino facet powinien jechac bo to jest za ciezka praca dla kobity, za duzo dzwigania.
Tyz cos niech rodzina odstawi leki i wezwie lekarza,tu trza dobrej kontroli lekarskiej. Niemcy dlugo sie trzymaja i byle co ich ze swiata nie sciagnie, badz dobrej mysli :aniolki:
Jestem tutaj jako pierwsza. Córka naklamala nic się nie zgadzało. Gdy nowa przyjedzie nie będę przed nią kłamała wyznam jak jest naprawdę.