Oporna

U mnie nie było jeszcze czegoś takiego .
Babcia miała ostatnie dwa tygodnie całkiem kiepskie a ja razem z nią. Córki pisały mi na Whatsapp jak tam i wgl to powiedziałam że ciężko że już nie za wiele rozumie . To córka raz rzuciła może alternatywa dom opieki ale ja mówię że co razem z dziadkiem a druga córka dajcie spokój .

U mnie nie ma czegoś takiego . Córki czasem same są bezsilne i ja to rozumiem , cholernie trudno jest patrzeć jak twoja matka co dzień cię nie poznaje , nie wie jak trzymać widelec czy jeszcze inne sytuację . Im też jest ciężko .

Choć są takie "chol..."że musza! Metoda kija i marchewki.Jak z dzieciakami.To samo:bez zębów, pampersy.Na starość się cofamy i tak nalezy to przyjmować ze spokojem i zbędnymi emocjami.Taka kolej rzeczy.Gdy raz zetkniemy się z Hospicjum dziecięcym to żadna starość i jej dalsza kolej nie będą nad dziwic.Dziwic może jak umiera młodość, starość powinna się skończyć  bez zbędnego cierpienia i niepotrzebnego przedłużania.Za to szanuje Szwajcarię i Holandię, tam tych problemów nie znaja, liberalne kraje gdzie stawia się na rozwój a nie brnięcie wstecz!

Co to za wywody pozna pira? Każde życie jest ważne! VMyslisz o eutanazji? To jest niesamowity nacisk na starszych i chorych. 

Nie popieram eutanazji, tylko uważam że sztuczne przedłużanie życia na siłę nie ma sensu.Kazdy świadomy Senior tak uważa, gdy cierpi w bólach np..i wie że nie ma ratunku.Prawie każdy ma podpisane oświadczenie woli..tu w Niemczech! To że pracujemy w danego pdp.to nie zawsze oznacza jego wolę..(po oporach ich poznacie)są też  rodziny i inne pobudki do tego by żył(jest wiele powodów..).Nikogo urazic nie chciałam, a jeśli np.opiekunka 60+czuje się wiekowa to już osobista sprawa.Liczy się werwa i świadomy umysł we współpracy z cialem.Harmonia.Polecam naukę Huny i dystans.

Niedawno była mowa na forum o braku leczenia pacjentów seniorów tutaj w De.
Przyczyną oporów do życia , czyli depresji jest w większości przypadków poczucie osamotnienia. Chyba jest coś na rzeczy? 

Nie wyobrazam sobie starosci Niemca, co 2 miesiace obca baba kreci sie po domu. Rodzina czeka na smierc, chce sie pozbyc problemu. Przypadki dosc czeste rowniez w Polsce z tego wynika osamotnienie. Zaraz widac ktora rodzina lepsza, zadba o pflege, stala opiekunke, zbilansowane jedzenie, wizyty lekarskie. Pisze z obserwacji, ze seniorzy potrzebuja rodziny, opiekunka nie zastapi wszystkiego .

Trudne życie w tym luksusowym świecie. Starość , choroba nie pasują zbytnio .

Myślę że dla starszych ludzi to też nie jest łatwe . Ciągle obce baby się plączą po domu a najgorzej jak się trafi taki pdp co myśli że go wszyscy dookoła chcą skrzywdzić i okraść . Choćby na rzęsach stanac to i tak będzie źle ..

Nie wyobrazam sobie starosci Niemca, co 2 miesiace obca baba kreci sie po domu. Rodzina czeka na smierc, chce sie pozbyc problemu. Przypadki dosc czeste rowniez w Polsce z tego wynika osamotnienie. Zaraz widac ktora rodzina lepsza, zadba o pflege, stala opiekunke, zbilansowane jedzenie, wizyty lekarskie. Pisze z obserwacji, ze seniorzy potrzebuja rodziny, opiekunka nie zastapi wszystkiego .