Daj znać czy będzie się tak dobrze czytało jak "Egipcjanina ..."
Daj znać czy będzie się tak dobrze czytało jak "Egipcjanina ..."
Alina nie bij się tak w piersi, bo im krzywdę zrobisz. A mogą Ci być jeszcze potrzebne i to niekoniecznie do karmienia :lol1: czego Ci zwłaszcza dzisiaj życzę. A tak to straca urodę. Nie bij, nie bij :lol2:
Chodziło mi o to, że gdybyś miała wersję elektroniczną, to mogłabym od Ciebie ściągnąć. Ale poznanianka mi pomogła za co jej dziękuję.
A czytałaś "Egipcjanina Sinuhe"? Jeżeli tak, to z dużym prawdopodobieństwem" Księga Umarłych" się spodoba. To "dobrze czytało" to w przypadku takiej literatury to dość oględne kryterium, bo można z oceną bardzo nie trafić w czyiś gust :) Jeżeli lubisz mroczną i przesiąkniętą czarami i intrygami kulturę starożytnego Egiptu, to czytaj w "ciemno" :)
Wiem, wiem i dlatego biłam się w pierś.Przez ten mój konserwatyzm nie ma ze mnie żadnego pożytku. Napisz jak przeczytasz czy Ci się podobało. Oj chciałabym, chciała aby ta moja pierś do czegoś jeszcze miłego mi się przydała ale będąc tu gdzie jestem to raczej nie widzę takiej możliwości.:-) A za życzenia dziękuję. Miłych życzeń nigdy nie jest za dużo.
Alinka zapraszam do siebie , tu Twoje piersi na wage zlota , dziadek bedzie zadowolony .Oddam dziadka i babcie tez :-)
Alinka zapraszam do siebie , tu Twoje piersi na wage zlota , dziadek bedzie zadowolony .Oddam dziadka i babcie tez :-)
Magdzie no nie wiem czy to będzie dobrze dla Aliny. Dziadek będzie w skowronkach, bo piersi Aliny mu świat przesłonią a babcia wkrochmali Alinie za to, że dziadek świata nie widzi. Czuję podstęp ........ :lol3:
Tak Tina, czytałam. Chyba nawet pisałam o tym na forum. Nie pamietam, może ze 2 lata temu. Potem wzięłam się za "Trylogię rzymską" i ..... trzasnęłam w kąt. Mało jest książek, które odstawiam nie dokończywszy. A "Egipcjanina Sinuhe" to tak "walczykiem" się czytało. Potem już nie szukałam książek Waltari. Może za wcześnie odpuściłam.
Ze skruchą biję się w pierś, że tak. Jestem niereformowalna i czytam ksiązki w wersji papierowej.:-)
Elfinko widze ,że dotarłaś do "staruszka " Monroa.To klasyk.Jak będziesz miała czas to przeczytaj trylogię "Rozmowy z bogiem".To dopiero "robi"! I tak najlepiej lubię "Szamana miejskiego"-autor-Serge Kahili King. Polecam także miesięcznik /z 30 letnim stażem na rynku/ Nieznany Świat cytat:"pismo tych,którzy myślą i czują więcej".