08 czerwca 2019 17:52 / 4 osobom podoba się ten post
U mnie wreszcie obiad bezpuszkowy placki ziemniaczane mojej roboty z musem i twarozkiem ze szczypiorkiem suszonym! Niestety twarozek st panztwo ,jedli zanim usiadlam do stolu a to jeszcze z Duesseldorfu, coz kupilam dwa do sniadania .
09 czerwca 2019 09:19 / 3 osobom podoba się ten post
Dzisiaj nic oryginalnego
Ziemniaki z koperkiem,sznycle z piersi kurczaka i mizeria .
Najbardziej cieszę się na te mizerię z ogórków, wczoraj kupiłam na bazarku te gruntowe, krótkie .
Lubię nawet ich zapach, który z latem mi się kojarzy
09 czerwca 2019 09:24 / 3 osobom podoba się ten post
Też nic oryginalnego jak u Gusi . Potrawka z kurczaka, ziemniaczki z koperkiem i dla mnie mizeria ( babcia nie za bardzo je) dla babci marchwwecxka polana maselkiem. Na deser jogurt lub lody.
10 czerwca 2019 09:37 / 3 osobom podoba się ten post
Z przyjemnością zasiądę do dzisiejszego obiadu w dodatku bez wysiłku przygotowanego . Obiad wczorajszy ( powtórka ) . Nic to, że mam czas, w taka spiekotę skorzystam z wczorajszego pomysłu .
10 czerwca 2019 10:14 / 1 osobie podoba się ten post
Zupa krem że szparagów, sałata i zostały z wczoraj dwa sznycle, jeszcze nie pytałam, czy Pdp na ciepło czy na zimno je chce. Wczoraj coś o tym wspominała. Bez ziemniaków
Nic dzisiaj nie gotuję
A w najbliższym czasie, będę gotować, jak będzie mi się chciało :-)
Dobre podejście. Moja mama AK wracam to często zadaje pytanie "Czemu Ty rzadko w domu gotujesz"? A ja odpowiadam, że mam dość gotowania w DE a że zarobiłam sporo kasy to i czasami na gotowy obiad mogę sobie pozwolic.
11 czerwca 2019 07:58 / 3 osobom podoba się ten post
Dziś zbieranina. Zrobię takie coś jak risotto i do tego to, co zostało- dwa małe pulpeciki, dwa kawałki ryby- to z zamrażarki, i po małym kawałku pieczonej szynki. Do tego mizeria- bo też ogórek zjadać trzeba.