Jak tam z łazienką i sypialnią ?:-)
Jak tam z łazienką i sypialnią ?:-)
W lodówce mam duzo cukinii i fasoli szparagowej ,zielonej. Duzo tez sałaty, nie wiem za co najpierw się zabrać. Jakieś pomysły na fasolkę, oprócz tej z masełkiem i bułką tartą?
Myślałam o makaronów z fasolką i sosem śmietanowym, dawno nie robiłam, a wiem, że smaczny jest . Czy może jako dodatek do ryby i ziemniaków też pasuje?
Moja Margaretka jadą jadą zielona fasolkę z cebulą , boczkiem i gruszkami , koniecznie Bohnenktaut .
Od mojej pierwszej Pdp nauczyłam się robić podobną, tyle że zamiast gruszek, były jabłka .
Ale to była ta grubsza, czy szersza fasola, chyba Stangenbohnen się nazywa. Mnie też smakowała . Pamiętam,że nie należało jej mieszać, tylko chyba warstwami jakoś układać. Możesz mi,proszę, napisać jak robisz tę z gruszkami?
Połączenie smaków już mi pasuje :-)
Jutro bedzie paw. A dokładnie to coś z pawia .:smiech3:
Najpierw cebulką lekko , potem boczek , i gruszki w ósemki pokrojone, na koniec ugotowaną fasolkę szparagowa , wypróbuję raz z tą szersze fasola . Po naszemu z bułką tartą i masłem też jadamy , Margaretka też lubi , bułkę tartą sama robię .
Ty w Bonn to też jeszcze NRW? Jak Margaretka mawia ," der Westfallle mag Speck"
Czasem mówi się że się puści pawia :oczko: