Dzisiaj nie mam chęci stać przy garach, naleśników nasmażę i tyle


Dzisiaj nie mam chęci stać przy garach, naleśników nasmażę i tyle
A jak Ty je smażysz ,że przy patelni też nie stoisz?
Ja umiem na siedząco- kwestia wprawy :-)
To fajnie masz :-)
Ja umiem na siedząco- kwestia wprawy :-)
Nic się samo z siebie nie robi- lata treningu przy naleśnikach :hihi:
Na leżąco idzie ?:hihi:na brzuszku pewnie tak na blacie:hihi:
A jak napiszę, ze smażę na 2 patelnie, albo i 3 ? :-) Na raz :-)
Na 2 smażyłam, trochę nerwowo,bo jakoś szybko się one smażą . Ale żeby na trzy?:zaskoczenie1:
To już mistrzostwo. Ty w jakichś turniejach naleśnikowych powinnam startować. :-)