Jak inaczej? Perlandia to jak zagubiona Atlantyda- Gwiazdor też tam jest :tanczy:

Jak inaczej? Perlandia to jak zagubiona Atlantyda- Gwiazdor też tam jest :tanczy:
Wczorajszy rosół z makaronem, na podwieczorek pozostały makaron z twarogiem na słono. Jutro zrobię kawałki kurczaka z sosem czosnkowym z ziemniakami w mundurkach. Bardzo lubię sos czosnkowy, polecam spróbować. :-)
Dziekuję Magdalenko:buziaki1:wiesz za co:-)
A rogale Marcina jakie pyszne :piecze ciasteczka:
Takie coś dziś robię.... jedliście już coś takiego?
Do tego kopytka i surówka.
A oni bratkartoffeln z paczki i nie wiem, co do tego.
Teraz eksperymentuję mrożonki, bo zawsze przyrządzam świeże jedzenie, dla siebie i dla pdp.
Jadłam, ale do tego ryż, nie kopytka.
Jak dla mnie trochę mdłe, zawsze dosmaczałam po swojemu. Odrobina soku z cytryny czy limonki też dobrze robi. To taka nasza potrawka z kurczaka
Nawet dobra ta potrawa, bez cytryny, bo nie mam. Wszystko muszę kupić sam, bo dostaję kasę, dziś też 70 na tydzień. Dziwoląg z tej żony pdp. Elektrohard, tak się chyba to pisze, ciągnie za dużo prądu, haha. Dlatego dziś babcia szybko usmażyła kartofle i do tego matjasy, bez żadnych warzyw, ech.. A dziadek tylko zaglądał na mój talerz. Szkoda mi go:-)
Nawet dobra ta potrawa, bez cytryny, bo nie mam. Wszystko muszę kupić sam, bo dostaję kasę, dziś też 70 na tydzień. Dziwoląg z tej żony pdp. Elektrohard, tak się chyba to pisze, ciągnie za dużo prądu, haha. Dlatego dziś babcia szybko usmażyła kartofle i do tego matjasy, bez żadnych warzyw, ech.. A dziadek tylko zaglądał na mój talerz. Szkoda mi go:-)
Nie sprawdzając Twojego apetytu to te 70 euro to tak Ci spokojnie starcza? Myślę , że tak. Tutaj pdp daje 100 euro na tydzień ale niestety większość musi być BIO i ostatnio zawołałam jeszcze bo trzeba było uzupełnić zapasy chemiczno-kosmetyczne i niestety nie starczyło mi.
Nawet dobra ta potrawa, bez cytryny, bo nie mam. Wszystko muszę kupić sam, bo dostaję kasę, dziś też 70 na tydzień. Dziwoląg z tej żony pdp. Elektrohard, tak się chyba to pisze, ciągnie za dużo prądu, haha. Dlatego dziś babcia szybko usmażyła kartofle i do tego matjasy, bez żadnych warzyw, ech.. A dziadek tylko zaglądał na mój talerz. Szkoda mi go:-)
Tak ....Niemki to się tak o swoich facetów nie troszczą jak Polki nie nie... :yo: a nasze chłopy często nie potrafią docenić swoich kobiet albo doceniają zbyt poźno. Amen