Jak minął dzień 4

Nie . Jutro zobaczę . Dzisiaj dostałam w doope i idę spać już jestem odświeżona i w pizamce . Nie denerwujcie się wieczorem, bo to nie warto . Sama wiem jak to jest . Lepiej nie czytac wqrzających wpisów i spać spokojnie . Można temat załozyć dla tych co chcą  walnąć w stól . Może im ulzy . Doprowadzeni do ostatecznośi piszą , zeby sobie ulżyć . I nie wierzę, że coś złego zyczą komuś . Może ulży po takim wylaniu goryczy . A mnie nasza "Helena" coś w głowie siedzi, gdzie ona się podziewa ? Dobranoc 

Otwarty

Takie coś wyskakuje na profilu
... Ten użytkownik nie wyraził zgody 
na podgląd jego profilu
 

Już ci:nie wolno:cho tu..
Elce się ulało dziś, każdy miewa gorsze dni.. Ale nie zwalnia to nikogo od pewnej wstrzemięźliwości słownej i wyrażania się wobec naszych podopiecznych. Jesteśmy tu dla nich, musimy się liczyć z konsekwencjami dziwnych, chamskich wręcz niejednokrotnie zachowań wynikających z zaburzeń chorobowych. Niemniej nieładnie w końcowym fragmencie napisała to, co napisała:-(

Zamkniety:-)

Houston ..mamy problem:-)jak open?

Houston ..mamy problem:-)jak open?

Ale piękny brzydal!. Ciekawe do kogo podobny???:hihi:

Jak ja lubię takie określenia. Piękny brzydal -czyż nie piękne?:-)

No dziwne bo ja mam 1500:zaskoczenie1:a szef to kumpel mojego faceta, a więc..

Dusiu, jeśli mogę zapytać, to do jakiego prania jest ten płyn- delikatnego, kolorowych, jeansów? Pytam, bo u mnie schodzi trochę srodków piorących, a zamawiam niemiecką chemię ze sklepów internetowych. Tego środka piorącego nie znam, a bym wypróbowała.

Wszystkim bez wyjątków życzę dobrej nocy, rzadziej bywam, trochę przez to że nie lubię pisać w telefonie, ale też miewam trudniejsze i cięższe dni w  pracy. Z  Pdp-ną nie najlepiej się dzieje ale przy paliatywnej opiece wszystko jest możliwe. Zmienniczka się waha i boi się czy sobie poradzi, jutro ma dać odpowiedź czy przyjedzie. Agentura powiadomiona i kogoś mają podobno w odwodzie. Poza tym w poniedziałek przyjdzie lekarz prowadzący i dopiero wtedy zadecyduje czy zostanie w domu, czy pójdzie do Hospicjum. 

Oooo facet się zjawił i walnął pięścią we stoł:-)