O tej porze drzemać ? Siesta pokolacyjna :zaskoczenie:co Ty będziesz w nocy robił?:-)

O tej porze drzemać ? Siesta pokolacyjna :zaskoczenie:co Ty będziesz w nocy robił?:-)
Weiter schlafen:oklaski:
To dziś nocny maraton?
Ciekawe z kim? taki zadowolony aż podskakuje to pewnie nie sam :hihi:
Konwalia, tak to w firmie nazwali "masaż relaksujący" - rozumiem, że w odróżnieniu od fachowego:-)
I wydaje mi się, że większość opiekunek nie zrobiłaby takiego numeru, jak ta. Bo nawet, żeby chronić swoje cztery litery lepiej zgłaszać problemy- to pierwsza osoba, jaka olewała.
Dziś na przerwie poszłyśmy poznać nową koleżankę. Zapukałyśmy i rozmawiałyśmy w drzwiach, bo nie wiedziała, czy może wyjść. Jest 3 dni. Stwierdziła, że pani niespokojna i nie wie jeszcze, czy może ją samą zostawić (demencja). Tamta przerwę miała, choć z nami za często się nie spotykała. Poza tym córka jak wpada, to w czasie przerwy i wtedy ta nie wychodzi. Jakaś taka niepewna była.
Pewnie z tym koszmarem cennym,którego to ostatnio nam pokazał :-)
Przyłączysz się ?:oklaski:
Cennym czy sennym wsio ryba ważne że koszmar:smiech2:
Pewna Twojej inteligencji, nawet już nie poprawiałam, wiedziałam że się domyślisz,o co chodzi :-)
A dla Luke pewnie I senny i cenny :-)
Tutaj chodzę grzecznie spać przed 23, bo wstaję tuż po 6. Potem w domu się przestawiam- śpię długo, i znów po powrocie się przyzwyczajam:-)
Maratony nie dla mnie, te na nogach też- nie cierpię biegać. Chodzić mogę cały dzień, ale biegać i stać nie znoszę...
A tak w ogóle, to uważam, że jedyna słuszna godzina do wstawania to 10, ale jakoś ostatnio nie mogę się na nią załapać:-) Nawet w domu zanim mi się przestawi, to tu z powrotem trzeba jechać.
Jakiś czas temu pytałam, jak można pomóc pdp. Po przyjeździe jej nogi były w kolorze granatowo- fioletowym, zmienniczka na pytanie, co na to zalecone odpowiedziała- nic, to zmiany starcze. Ale wezwany od razu lekarz stwierdził infekcję, dał antybiotyk. Pani jest na wózku, rehabilitant już nie przychodził. Wcześniej masowałam jej nogi dwa razy dziennie i powiedziałam o tym zmienniczce. Okazało się, że stwierdziła, że to nie jej obowiązek i tego nie robiła. Po tygodniu "zmiany starcze" ustąpiły. Nogi masuję, podsuwam jej podnóżek, żeby była zmiana pozycji, piłkę do ćwiczeń.
W trakcie dyskusji padła sugestia, żeby się jednak w firmie dopytać, co z tym masowaniem. I dziś dostałam "rozszerzoną" odpowiedź- że zmiany opatrunków nie wolno robić, ale masaż relaksujący- JEŚLI SIĘ NA TO ZGODZĘ- mogę robić.
I tu mam zagwozdkę. Jeśli wróci ta sama zmienniczka (nie wiem tego jeszcze), to nie wiem, jak mam się zachować. Ona w paru przypadkach kłamała, kiedy rozmawiałyśmy na temat spacerów, masowania nóg, to wszystko przyjmowała z entuzjazmem i nie widziała problemu. Kiedy był zięć i coś o ćwiczeniach wspomniał (chodziło chyba o rehabilitanta), to do babci podskoczyła, za ręce chwyciła i mówiła, że będą ćwiczyć. Potem zięć stwierdził, że robiła to przez dwa dni. Chodzi mi o to, że nie wierzę w jakiekolwiek ustalenia z nią. Nie wiem, w jakim tempie te nogi wtedy tak się pogorszyły, ale ona nic z tym nie zrobiła, nie zgłosiła- ani pflege, ani rodzinie. Czy komuś zasugerować, żeby miał to na oku? Pflege? Jedna z nich jest w temacie, widziała, potem sprawdziła raz czy dwa- po wizycie lekarza.
Wiem, że sugeruję, że to było jej zaniedbanie- tak mi się wydaje, choć pewnie takie zmiany mogą zajść dość szybko. Ale wtedy się to zgłasza, a nie diagnozuje "zmiany starcze". Co wy byście na moim miejscu zrobiły?
Werska, milo,ze dbasz o podopieczna,ale czy nie przesadzasz?
Z tym masazem?!
Co znaczy w pojeciu firmy,, masaz relaksacyjny,,?,ze sie laskawie firma godzi.
Poinformuj sie najpierw czy taki ,,masaz,, np przy zapaleniu zyl nie zaszkodzi.
Pracujesz dostatecznie dlugo i jestes na forum,aby wiedziec,zeby nie wychodzic przed szereg.
Zglosic rodzinie,lekarzowi,ale nie brac sie za masaze,smarowanie mascia,itp.
dobrze by bylo, aby inni uzytkownicy forum sie wypowiedzieli.
Werska, milo,ze dbasz o podopieczna,ale czy nie przesadzasz?
Z tym masazem?!
Co znaczy w pojeciu firmy,, masaz relaksacyjny,,?,ze sie laskawie firma godzi.
Poinformuj sie najpierw czy taki ,,masaz,, np przy zapaleniu zyl nie zaszkodzi.
Pracujesz dostatecznie dlugo i jestes na forum,aby wiedziec,zeby nie wychodzic przed szereg.
Zglosic rodzinie,lekarzowi,ale nie brac sie za masaze,smarowanie mascia,itp.
dobrze by bylo, aby inni uzytkownicy forum sie wypowiedzieli.
I tu się zgodzę że z tym masażem to powinien go wykonywać fachowiec dobrze że się znów pojawił .A właśnie co pani z firmy uważa za masaż relaksacyjny ? jeśli stopy mają inny kolor niż zwykle czy są spuchnięte to przede wszystkim lekarz, bo jak to zakrzepica to sytuacja robi się niebezpieczna .