Jak minął dzień 4

09 czerwca 2019 18:37 / 3 osobom podoba się ten post
Dzien świąteczny  mija powoli. Popołudniowa kawa przyciągnęła się do 18,a to za sprawą "bezuchów ".
Dwie znajome Pdp przyszły ją  odwiedzić, ale też i mnie pożegnać. 
Miła niespodzianka, bo obie przyniosły pyszne ciasta z cukierni i czekoladki dla mnie. 
Kolacji więc robić nie muszę, każda musiała po kawałku każdego z ciast spróbować, a było 4 rodzaje, więc Pdp dzisiaj już nic jeść nie chce .
Odkładałam to co nieuniknione na później, no i niestety to później już jest-trzeba iść do siebie i pakować walizkę .
Jutro ok 20 przyjedzie zmienniczka, więc wieczor będziemy miały na pogaduchy i przekazanie Steli,a we wtorek do domu 
09 czerwca 2019 18:56 / 3 osobom podoba się ten post
Dwie godzinki wystarczyły. Ba, jeszcze zaliczyłem 10 minut, jak dziecko.
Kawka w mieście wypita, loda nie kupiłem...kalorie,haha.
Tak spokój, spokój i spokój. Jeszcze 26 nocek i do domu... urlop, teraz miesiąc... W tym roku byłem jedynie w domu 21 dni. A wracam tu 5 sierpnia, znów na 2 miesiące. Teraz złożę wniosek do sanatorium i poczekam troszkę. Tak w 2020 może się załapię.
09 czerwca 2019 19:36 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

Dwie godzinki :jazda na rowerze:wystarczyły. Ba, jeszcze zaliczyłem 10 minut:hustawka:, jak dziecko:smiech3:.
Kawka w mieście wypita, loda nie kupiłem...kalorie,haha.
Tak spokój, spokój i spokój. Jeszcze 26 nocek i do domu... urlop, teraz miesiąc... W tym roku byłem jedynie w domu 21 dni. A wracam tu 5 sierpnia, znów na 2 miesiące. Teraz złożę wniosek do sanatorium i poczekam troszkę. Tak w 2020 może się załapię.:-)

Czyli wracasz?
09 czerwca 2019 19:39 / 2 osobom podoba się ten post
I co w Niemcach nie kradną ?taką dziś fote strzeliłam ku przestrodze
09 czerwca 2019 19:44 / 4 osobom podoba się ten post
I jeszcze jedna.... piękne są A pauza b.udana kilometry natrzaskane i lody zjedzone w b.milym towarzystwie .Jeszcze jedną nową opiekunkę poznałam superowa babeczka .Jutro ciąg dalszy objazdowej wycieczki na dwóch kołach 
09 czerwca 2019 19:58 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Czyli wracasz?:-)

Wracam
09 czerwca 2019 20:10 / 4 osobom podoba się ten post
Trzeba pracować...jak chce się zmienić na młodszy model... ... auto oczywiście Audika 4 na 8..
09 czerwca 2019 21:03 / 4 osobom podoba się ten post
Walizka prawie spakowana, zostały kosmetyki i kilka rzeczy do ubrania, bo nie wiem co jutro,a co na podróż ubiorę. 
Pakowanie ,kiedy wyjeżdżam do domu,to żaden problem,bo wszystko w jednym miejscu i trzeba tylko do walizki wrzucić. Dużo gorzej, kiedy z domu wyjeżdżam, coś w walizce ląduje, później to wyjmuję i coś innego dokładam. Ciągły dylemat,a może to,a może tamto .Najgorzej jak się wyjeżdża na przełomie sezonów. 
Chociaż z każdym wyjazdem zabieram coraz mniej rzeczy, nauczona doświadczeniem, że i tak wszystkiego nie noszę, a jeszcze zawsze coś sobie kupuję.No i przecież w każdym domu jest pralka.  Stąd przy wyjeździe z Polski, moja walizka zawsze waży poniżej dopuszczalnego limitu. A najważniejsze dla mnie, że mieszczę się w jednej +podręczny, a ostatnio jest to zawsze plecak.
A jaka dumna z siebie jestem,kiedy przypomnę sobie, jak na początku mojej przygody w Opiekunkowie targałam po dwie walichy!
09 czerwca 2019 21:10 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29 a kiedy wracasz?
09 czerwca 2019 22:00 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Gusia29 a kiedy wracasz?

Wg planu ok 10 sierpnia, zmienniczka pracuje podobno w systemie 6 tygodniowym,ale zgodziła się na 8. Mnie by to też pasowało, co 6 tygodni się zmieniać, tym razem niczego nie planuję. W domu zabawię krótko,bo już 22 czerwca lecę do mojej małej córeczki (34),która po raz pierwszy w pierwszych dniach lipca zostanie mamą 
Lecę więc do Szkocji aby powitać na tym świecie mojego wnuka!!
To będzie już trzeci chłopiec, synowie też mają po jednym synku.Same chłopy się u nas rodzą 
Nie wiem więc, jak długo zostanę u córki 
09 czerwca 2019 22:08 / 3 osobom podoba się ten post
Ciekawie , powędrowała m sobie 2h , potem podglądałam sobie przemarsz bractw strzeleckich , paradę karet orkiestr .trochę na karuzelach , ale tylko oglądałam sonie
09 czerwca 2019 22:12 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Ciekawie , powędrowała m sobie 2h , potem podglądałam sobie przemarsz bractw strzeleckich , paradę karet orkiestr .trochę na karuzelach , ale tylko oglądałam sonie:balony2:

A ładnie to tak podglądać, choćby nawet to był tylko przemarsz?
09 czerwca 2019 22:17 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

A ładnie to tak podglądać, choćby nawet to był tylko przemarsz?:-):-):-)

Ale jakie ciasteczka maszerowaly ja teraz jestem przemęczona , ale tak pozytywnie!
Pracuje od 730 do 13,30 i od 18 do . 21 . Fajna atmosfera , pdp wesoła wdzięczna z humorem.
09 czerwca 2019 22:20 / 3 osobom podoba się ten post
dorotee

Ale jakie ciasteczka maszerowaly:-) ja teraz jestem przemęczona , ale tak pozytywnie!
Pracuje od 730 do 13,30 i od 18 do . 21 . Fajna atmosfera , pdp wesoła wdzięczna z humorem.

To masz super godziny pracy,tyle czasu na przerwę, tylko pozazdrościć. Ale tak pozytywnie, bez zawiści 
09 czerwca 2019 22:20 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Ale jakie ciasteczka maszerowaly:-) ja teraz jestem przemęczona , ale tak pozytywnie!
Pracuje od 730 do 13,30 i od 18 do . 21 . Fajna atmosfera , pdp wesoła wdzięczna z humorem.

Zmęczona podziwianiem ciasteczek