Większość rekruterek z agencji sprawdzających znajomośc języka niemieckiego , po pierwsze nie słyszała o kwalifikowanych i uznawanych w całej UE poziomach zaawansowania znajomości języka , a po drugie bywa , że majac niemiecki certyfikat B2 , sprawdzająca zjamomość niemieckiego rekruterka , stwierdza , że znasz język na poziomie ledwo komunikatywanym :modlmy sie:.nie wspominając o tym , że sama popełnia błedy :(
Poziom A2 potwierdzony certyfikatem
Cześć. Koleżanki i Koledzy zwracam sie do Was z zapytaniem. Poziom A2 niemickego to jaki to poziom wg. zatrudniających nas agencji? Podstawowy, komunikatywny czy już dobry?
A to już konkretną agencja konkretnie oceni
https://www.sprachenatelier-berlin.de/pl/topic/3770.poziomy-zaawansowania-j%C4%99zyka-niemieckiego.html
https://www.sprachenatelier-berlin.de/pl/topic/3770.poziomy-zaawansowania-j%C4%99zyka-niemieckiego.html
Większość rekruterek z agencji sprawdzających znajomośc języka niemieckiego , po pierwsze nie słyszała o kwalifikowanych i uznawanych w całej UE poziomach zaawansowania znajomości języka , a po drugie bywa , że majac niemiecki certyfikat B2 , sprawdzająca zjamomość niemieckiego rekruterka , stwierdza , że znasz język na poziomie ledwo komunikatywanym 
.nie wspominając o tym , że sama popełnia błedy :(
.nie wspominając o tym , że sama popełnia błedy :( Aniabeznazwy
A dajmy spokój z tym ocenianiem, jak nie wiadomo o co chodzi to o kasę zawsze, mnie jedna Agentura rok temu oceniła na kom+, oraz 1300e, pani wymawiała wszystkie ''r'' i mówiła ''bitte'' tak jak się pisze. Życzyłam pani miłego dnia i podziękowałam. Tutaj oceniał mnie Niemiec i wcale nie pytał o tematy związane z opieką, tylko pytał o kwalifikacje, szkoły jakie kończyłam, trochę kwestii rodzinnych, o pracę w Heimie. Pieniądze dostałam jakie chciałam, więcej nigdzie nie dostanę. Ocenił mnie lepiej niż ja sama i taka ocena jest dla mnie miarodajna, a nie pani która robi wszystko żeby urwać jak najwięcej.
Luke
A to już konkretną agencja konkretnie oceni:-)
https://www.sprachenatelier-berlin.de/pl/topic/3770.poziomy-zaawansowania-j%C4%99zyka-niemieckiego.html
Agencja oceni komunikatywna 
żeby mniej płacić opiekunce . Najgorzej, że te które oceniają same nie znają języka tylko wykute parę słów grzecznościowych i parę dotyczącą opieki . Mozna je zagiąć szybko .
żeby mniej płacić opiekunce . Najgorzej, że te które oceniają same nie znają języka tylko wykute parę słów grzecznościowych i parę dotyczącą opieki . Mozna je zagiąć szybko .Mleczko
Agencja oceni komunikatywna :lol3: żeby mniej płacić opiekunce . Najgorzej, że te które oceniają same nie znają języka tylko wykute parę słów grzecznościowych i parę dotyczącą opieki . Mozna je zagiąć szybko .
Wiem, żartowałem
Sprawdzanie kwalifikacji językowych są nie do rze czne
Clio
Sprawdzanie kwalifikacji językowych są nie do rze czne
A czemu są niedorzeczne?
Dzisiaj rozmawiałam z koleżankom właśnie o takim certyfikacie potwierdzającym znajomość języka niemieckiego i ona powiedziała, że przygotowuje się do egzaminu i jak go zda to otrzyma certyfikat. Trochę byłam zaskoczona a właściwie posiadając taki certyfikat to miałabym gwarancję, że nikt nie będzie kwestionować mojego poziomu znajomości języka. Może weryfikacja przeprowadzana przez agencje by mnie ominęła?
Ciekawe dla mnie było to, że kolezanka powiedziała, że chce otrzymać taki certyfikat dla własnej satysfakcji.
Satysfakcja też ważna
Ciekawe dla mnie było to, że kolezanka powiedziała, że chce otrzymać taki certyfikat dla własnej satysfakcji.
Satysfakcja też ważna
Darson
Cześć. Koleżanki i Koledzy zwracam sie do Was z zapytaniem. Poziom A2 niemickego to jaki to poziom wg. zatrudniających nas agencji? Podstawowy, komunikatywny czy już dobry?
A2 to poziom komunikatywny.
Kika67
Dzisiaj rozmawiałam z koleżankom właśnie o takim certyfikacie potwierdzającym znajomość języka niemieckiego i ona powiedziała, że przygotowuje się do egzaminu i jak go zda to otrzyma certyfikat. Trochę byłam zaskoczona a właściwie posiadając taki certyfikat to miałabym gwarancję, że nikt nie będzie kwestionować mojego poziomu znajomości języka. Może weryfikacja przeprowadzana przez agencje by mnie ominęła?
Ciekawe dla mnie było to, że kolezanka powiedziała, że chce otrzymać taki certyfikat dla własnej satysfakcji.
Satysfakcja też ważna :niech zyje:
Wiesz co ,czemu nie .Szczerze mówiąc taka odpytajka przez telefon to pic na wodę ...pytają bo muszą czy cokolwiek wiesz .Prawie kazda firma zadaje te same pytania, możesz odpowiedzi wykuć na blachę .A co ciekawe ha jedną firma oceni Cię na komunikatywny dobry, druga przy podobnym zestawie pytań na dobry a Ty sama wiesz tak naprawde ile potrafisz.Przyjezdzasz do De i dopiero wyłazi wszystko. Jeden ma komunikatywny i gada składnie gramatycznie a drugi z innej firmy ma dobry a zbudować zdania nie potrafi albo bazuje na znajomości słów związanych tylko z opieką w domu a wypuść takiego człeka poza dom .
Konwalia08
Wiesz co ,czemu nie .Szczerze mówiąc taka odpytajka przez telefon to pic na wodę ...pytają bo muszą czy cokolwiek wiesz .Prawie kazda firma zadaje te same pytania, możesz odpowiedzi wykuć na blachę .A co ciekawe ha jedną firma oceni Cię na komunikatywny dobry, druga przy podobnym zestawie pytań na dobry a Ty sama wiesz tak naprawde ile potrafisz.Przyjezdzasz do De i dopiero wyłazi wszystko. Jeden ma komunikatywny i gada składnie gramatycznie a drugi z innej firmy ma dobry a zbudować zdania nie potrafi albo bazuje na znajomości słów związanych tylko z opieką w domu a wypuść takiego człeka poza dom .
Czyli tak.
Certyfikat tak jak referencje zawsze przydać się może.
Chociaż ostatnio zamiennik zaproponował, że mi referencje napisze
Certyfikat tak jak referencje zawsze przydać się może.
Chociaż ostatnio zamiennik zaproponował, że mi referencje napisze
Kika67
Czyli tak.
Certyfikat tak jak referencje zawsze przydać się może.
Chociaż ostatnio zamiennik zaproponował, że mi referencje napisze :matrix:
A co za to chciał,?
Konwalia08
A co za to chciał,?:hihi:
Właśnie to było najbardziej zadziwiające, że nic 