Jak minął dzień 5

19 września 2019 11:22 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Mają dużo praktycznych bibelotów... Hitem tu jest taki szpikulec na nakłuwania jajek:smiech3:

Może to nie szpikulec, ale takie małe ustrojstwo do nakłuwania jajek też mam w domu 
Pewnie w Dojczlandzie kupiłam, już nie pamiętam 
19 września 2019 12:25 / 4 osobom podoba się ten post
Gusiu,
walizkę odkurzyłem, układam rzeczy, których nie będę już używać, a które zabieram jeszcze ze sobą. Tak oto tym sposobem zwolniłem już jedną półkę
19 września 2019 12:52 / 4 osobom podoba się ten post
Ja teraz na te 23 dni wzięłam tak mało rzeczy że ledwo zajęłam 3 szuflady w komodzie. Do szafy nic nie włożyłam no nawet nie mam takich extra ciuchów na wieszak. Kurtka też odwiedzona na wieszaki stojącym. Pogoda tutaj zapowiada  się około 20 stopni więc dobrze że jeszcze zabrałam trampki. Adidaski też nam jakby się zrobiło deszczowo ale narazie póki co poproszę ciepło. Sama walizka chyba ważyła więcej już te wszystkie klamoty. Ale n powrót chyba dopakuje. Jest tutaj KiK więc wybiorę się na zakupy. 
19 września 2019 15:51 / 4 osobom podoba się ten post
Pojechałam pociągiem do miejscowości niedalekiej, miałam w planach odszukanie tamtejszego sklepu Kirchenladen. Zaraz włączyłam GPS, i twardo słuchałam miłego męskiego głosu, który mówi np.: "skręć w lewo". Gorzej, jak stwierdził: "idź na północny wschód". Ale tu pomagało zerknięcie na mapkę. No i po dłuższym takim kręceniu się tymi uliczkami (wiedziałam, że to kawał drogi) doszłam do ronda, które znałam! Jeździłam tam rowerem, jak niedaleko pracowałam. Drogę znałam, całkiem prostą... Potem też nie była skomplikowana, ale pod górę. No i jak doszłam, to kartkę przeczytałam "zamknięte od 1 do 22 września".
Ale jak już zlazłam do centrum, to całkiem miło mi się posiedziało (chciałam oddech złapać), połaziłam. Nawet taki szmateks łatwo znalazłam, o którym wiedziałam, że gdzieś jest i kolejną porcelanę kupiłam (ale tylko 4 sztuki). Wsiadłam w pociąg do Aalen, który się przecież na każdej stacji zatrzymuje po drodze. Ale okazało się, że niekoniecznie. Ja i jeszcze jedna pani bardzo byłyśmy zdziwione, jak przez te nasze miejscowości tylko przeleciał... Ale już teraz wiem, że musi pisać RB przed nazwą stacji docelowej, to wtedy nie jest ten szybki, co tylko przez wioski przelatuje. Ja miałam jeszcze czas, ona była spóźniona. No i teraz odpoczywam...
19 września 2019 17:59 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Dobry wieczór. :chaplin:Dotarłam o 11 godzinie po ....22 godzinach podróży. Na miejscu był wnuk z żoną przyszywani bo pdp nie mial ze swoją 13 lat temu zmarła żona. Od razu pojechaliśmy po zakupy bo nie wiedzieli co mają kupić i co lubię. Potem odwiedziliśmy pdp w szpitalu. Jutro wychodzi. w listopadzie kończy 87 lat. Sprawny umysłowo. Telefon i laptop obsługuje bez problemu:telefon1: . Jest tylko podłamany tym że ma założony cewnik i 2x w tygodniu będzie zabierany na dializy . No niestety lata swoje robią i trzeba bym przygotowanym na wszystko. Obejrzałam miasteczko . Małe ale najważniejsze sklepy są. :-)Jutro mam się spodziewać dziadka około g. 16 więc obiad tobie tylko dla siebie. Ładnie się przywitał i nawet zaakceptował to że muszę muszę wracać 12 października do domu że względu na moje badania tarczycy. Kazał mi się leczyć bo młoda jestem. Więc mam nadzieję, że szybciutko zleci do 12 października bez żadnych niespodzianek. Spokojnego wieczory wszystkim.  U mnie pewnie noc szybko minie bo jestem padnięta. Ale jeszcze trochę pomecze laptopa. :pisanie na forum:

Cześć Dusia cieszę się że szczesliwie dotarłaś do celu ja ruszam w sobotę rano.
19 września 2019 18:05 / 4 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Cześć Dusia cieszę się że szczesliwie dotarłaś do celu ja ruszam w sobotę rano.:aniolki:

Pewnie zostajesz dlu,ej niż ja to po Luke przejmujesz odliczajki. Ale niech się chłopak jeszcze trochę pomęczy. 
19 września 2019 18:07 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Cześć Dusia cieszę się że szczesliwie dotarłaś do celu ja ruszam w sobotę rano.:aniolki:

A Ty gdzie się ukrywasz, hę? Na internetach szukam


Witaj
19 września 2019 18:09 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Pewnie zostajesz dlu,ej niż ja to po Luke przejmujesz odliczajki. Ale niech się chłopak jeszcze trochę pomęczy. :hihi:

A wiesz jakie to jest męczące?
19 września 2019 18:38 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Pewnie zostajesz dlu,ej niż ja to po Luke przejmujesz odliczajki. Ale niech się chłopak jeszcze trochę pomęczy. :hihi:

Nie!!!Wersja siedzi najdłużej ja nie chcem
19 września 2019 18:41 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

A Ty gdzie się ukrywasz, hę? Na internetach szukam:pisanie na forum:
:bezradny:
:smiech3:
Witaj:-)

Do bunkra wlazłam co się moim azylem zwie nową kołderką się nacieszyć musiałam
19 września 2019 18:56 / 4 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Nie!!!:-)Wersja siedzi najdłużej ja nie chcem:nerwowa::hihi:

To tak na prośbę koleżanki. Ale tym sposobem, nie może, tak jak planowała, być w domu na Boże Narodzenie Bo już by może lekka dyskusja się na ten temat odbyła (zawsze tu na dwa miesiące się jeździło, ona na 8 tygodni chciała i bym tu akurat tuż przed BN miała przyjechać- a teraz już ok., że na dwa miesiące). Teraz ona na BN i nawet ustaliła z rodziną, że ona jeden dzień gotuje po naszemu, a drugi oni po swojemu.
Tak długo jeszcze nie siedziałam tutaj, i mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz.
A dziś obie zmęczone- ja chodzeniem, babcia przedszkolem- ale tak lubię.
19 września 2019 19:27 / 4 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Nie!!!:-)Wersja siedzi najdłużej ja nie chcem:nerwowa::hihi:

Narazie siedzi. A może to my we dwie potem jeszcze zostaniemy? Ja mam w planie tylko 2 tyg urlopu i znowu od 27 października do 15 grudnia. A Ty na długo ? 
19 września 2019 20:10 / 3 osobom podoba się ten post
Dziś połaziłem po lesie... I nic gdzie one są, te wszystkie moje podgrzybki 
Póki co, fotka z Beskidu Żywieckiego
19 września 2019 21:14 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Narazie siedzi. A może to my we dwie potem jeszcze zostaniemy? Ja mam w planie tylko 2 tyg urlopu i znowu od 27 października do 15 grudnia. A Ty na długo ? 

Planowo mam wrócić do kraju 27.10
19 września 2019 22:03 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Planowo mam wrócić do kraju 27.10:-)

O też krótko. To ja już wyjadę ponownie.