No tak,Pani dobrze wiedzaca :-)
A ja się tutaj z radami wychylam :smiech3:
Przyjemnego i długiego dnia życzę Ci Mleczko :kwiatek dla ciebie2:

No tak,Pani dobrze wiedzaca :-)
A ja się tutaj z radami wychylam :smiech3:
Przyjemnego i długiego dnia życzę Ci Mleczko :kwiatek dla ciebie2:
Trzeba poczekać do wiosny:-)
Pomogą jej tam. Przyczyn może być mnóstwo-nawet encefalopatie nerkowe, lub wątrobowe. Mówiąc po ludzku- zaburzenia świadomości spowodowane zatruciem organizmu produktami przemiany materii z powodu chorych narządów wewnętrznych odpowiadających za " utylizację" tych produktów. Mam nadzieję, że będzie ok. Pisz jak się czuje twoja Pdp.
Po co ta złośliwość ?:-(
Od rana pracowałam w ogrodzie . Ogórki juz zakończyły swoja twórczą produkcję więc je pozegnałam . Pomidory zostały jeszcze w kubłach maja sie dobrze a te w gruncie zostały tylko 4 szt . Owocują na schwał, smak cudny, jedynie wielkość mnie zaskoczyła niektóre są wielkości dyni ozdobnej .Słoneczko grzeje dzisiaj, choc noc tylko 9 st.C a o deszczu trzeba zapomnieć .Jutro zabieram się za cebulki kwiatowe . Będę płakac i sadzić . Płakać z powodu ilości cebul . Aż sie boję, gdzie ja je pomieszczę . Odpoczywam sobie za chwilke odwioxę wnuczke do szkoły muzycznej . Wczoraj po południu było rozpoczęcie roku akademickiego :-) wszystko musi grać .
Wiosną mogę mieć krótki dzień nic nie robię w ogrodzie oprócz odsłonięcia krzewów . Wiosną może być dzień za krótki tylko z jednego powodu . :-)
No i bardzo dobrze, oby Cię nie dopadła :-)
Takie odtruwanie organizmu powinno być dla starszych ludzi cykliczne . Tabletek maja kilka albo i kilkanascie, pija pod przymusem , ruchu tez nie wiele, więc gdzie to ma sie podziać . Odkłada się w organiźmie . Wiem jak jest z praktyki . Moja podopieczna z dośc dobrymi wynikami ( kreatynina ) po moim wyjeżdzie na urlop rozchorowała sie bardzo ciężko i zmarła . Córka jej zaopiekowała się nią w taki sposob, że doprowadziła do zatrucia . Nie podawała jej napojów, zeby w nocy nie wstawać i żeby nie zasikała w nocy materaca .Jak wróciłam po urlopie to podopieczna juz nie mówiła logicznie, często wystepowało omdlenie z utratą przytomności .
:-) Reisefiber nie mam tym razem :hihi:
Gusiu, uśmiechnij się:-)
To są starzy ludzie, przyzwyczajenia itd... Nic na to nie poradzimy.
W sypialni u dziadka wisi taki pionowy kalendarz z miesiącami... gdy się miesiąc skończy, zrywa się... Logiczne.
Ale dziadek na pierwszym pobycie powiedział, żebym zerwał zaległych kilka "miesięcy" i później pociął to na kartki do pisania notatek itd.
Pociąłem to, chociaż jest dużo białych kartek w bloczkach do pisania...
Zabłysnę:yahoo:zmiana czasu
Takie odtruwanie organizmu powinno być dla starszych ludzi cykliczne . Tabletek maja kilka albo i kilkanascie, pija pod przymusem , ruchu tez nie wiele, więc gdzie to ma sie podziać . Odkłada się w organiźmie . Wiem jak jest z praktyki . Moja podopieczna z dośc dobrymi wynikami ( kreatynina ) po moim wyjeżdzie na urlop rozchorowała sie bardzo ciężko i zmarła . Córka jej zaopiekowała się nią w taki sposob, że doprowadziła do zatrucia . Nie podawała jej napojów, zeby w nocy nie wstawać i żeby nie zasikała w nocy materaca .Jak wróciłam po urlopie to podopieczna juz nie mówiła logicznie, często wystepowało omdlenie z utratą przytomności .