Muzyka, która dodaje Ci sił 7

25 lutego 2022 20:09 / 2 osobom podoba się ten post
Ja lubię poezję śpiewaną .Mam nadzieję, że to też muzyka ?
25 lutego 2022 20:14 / 2 osobom podoba się ten post
Roman

Ja tez nie mam muzyki na każdy dzień tygodnia - słuchawki mam zawsze przy sobie i zakładam w ciągu dnia ( a właściwie wkładam?) wiele razy. Muzyka jaką słucham jest zwykle wypadkową klimatu jaki mnie ogarnia - tu i teraz wiele się wydarzyło muzycznie ... sięgałem wiec wgłąb wspomnień ; by się dzielić 
- tak wiele kanałów się otworzyło, nie jestem w stanie  wybrać coś specjalnego ... wszystko jest specjalne ?

Ja też nie mam muzyki na poniedziałek, wtorek czy inny dzień tygodnia. Ale jeśli "dopadnie mnie coś ",to szukam do słuchania tego,co w danej chwili w jakimś sensie ten mój nastrój odzwierciedla. I wtedy tylko słucham ,muzyka nie leci w tle a ja coś robię czy przy czymś się kręcę. Bo na codzień, to tak właśnie jest. Ja radiowa jestem, radio zawsze gra, no prawie zawsze. 
25 lutego 2022 20:17 / 2 osobom podoba się ten post
Kika67

Ja lubię poezję śpiewaną .Mam nadzieję, że to też muzyka ?

Oczywiście, też lubię. Bardzo. Mamy w Olsztynie koncerty poezji śpiewanej na zamku, zdarza się, że jeździmy że znajomymi na zamek w Kętrzynie czy Reszlu.
25 lutego 2022 20:20 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

W końcu to topik o Muzyce która dodaje nam sił :-)
Nic specjalnego nie napiszę, nie sypię tytułami i nazwiskami jak z rękawa. Tak już mam. A muzyki słucham dużo i chętnie. Różnej. Daje mi radość, czasem wprowadza melancholię, czasem zachwyt, bardzo często wzrusza. Wzruszam się na koncertach, takich kameralnych, gdzie ktoś pięknie śpiewa i w dodatku tekst jest o czymś, jest mądry. Wzruszam się przy muzyce klasycznej, szczególnie gdy jestem w filharmonii, ale też na kameralnym koncercie,fortepianowym czy smyczkowym na przykład. Nie widzę i nie słyszę wtedy nikogo obok,jest tylko muzyka i ja. Rodzaj muzyki jakiej słucham, zależy  od mojego nastroju w danym dniu. Z Twoich dzisiejszych propozycji, chociaż lubię i Rojka ,i Led Zeppelin (a jak różna muzyka),to najbardziej przylgnął do mnie Miles Davis i Solea. Aż puściłam sobie na dużym ekranie telewizora.
Dokładnie pamiętam parną noc w lipcu 2002,bo wtedy zaczęłam słuchać jazzu.
Sopockie molo i trzech naszych jazzmanów,Stańko,Jan Ptaszyn Wróblewski i Michał Urbaniak. Po 20-tu latach mam ten koncert przed oczami i brzmi w mojej głowie. Jak oni grali, jak bawili się muzyką, improwizowali i bawili publiczność. Aż chciało się śpiewać "Bo ja lubię jazz ". Później, po kilku latach, miałam przyjemność być na koncercie Tomasza Stańko (Stańki?) w Bonn.
Kłamałabym mówiąc że często, ale od czasu do czasu lubię posłuchać jazzu. Czy to w domu, przy lampce wina, sama lub w towarzystwie,czy w fajnej kawiarni jazzowej, a mamy takie ,z grupą przyjaciół . Lubię "przerobionego"na jazzowo Chopina ,w wykonaniu Jagodziński Trio, lubię Trio Kuby Więcka, młodego,zdolnego saksofonisty .
O matko, dużo tego mojego lubienia.
Po prostu najbardziej lubię taką muzykę, która w danym dniu, sytuacji, okazji, najbardziej do mnie przemawia. 

Zacytuje Cię we fragmencie choć wpisuje się w wiele innych napisanych tu słów 
"Po prostu najbardziej lubię taką muzykę, która w danym dniu, sytuacji, okazji, najbardziej do mnie przemawia."
To jest kredo.
majac naście lat - raczkując w muzyce byłem na koncercie zespołu "kwadrat" jakoś mnie to zniechęciło do jazzu... omijałem szerokim łukiem wiele lat. Dojrzałość chyba i miłość do trąbki dala mi odwagę by wsłuchać się w jazz, ale są to wybrane kawałki ( otwarte mam jednak zmysły ... może coś jeszcze )
 
dam Tu coś jeszcze co poznałem lata temu : https://youtu.be/l4jIbLYE3gQ
25 lutego 2022 20:47 / 3 osobom podoba się ten post
...a nocą krople opadły na pięciolinię układając się w pieśń i nikt nie wiedział czy to były łzy, pot, krew czy deszcz... 
 
Solidarnie z Ukrainą ?????
 
25 lutego 2022 23:50
Roman

Zacytuje Cię we fragmencie choć wpisuje się w wiele innych napisanych tu słów 
"Po prostu najbardziej lubię taką muzykę, która w danym dniu, sytuacji, okazji, najbardziej do mnie przemawia."
To jest kredo.
majac naście lat - raczkując w muzyce byłem na koncercie zespołu "kwadrat" jakoś mnie to zniechęciło do jazzu... omijałem szerokim łukiem wiele lat. Dojrzałość chyba i miłość do trąbki dala mi odwagę by wsłuchać się w jazz, ale są to wybrane kawałki ( otwarte mam jednak zmysły ... może coś jeszcze )
 
dam Tu coś jeszcze co poznałem lata temu : https://youtu.be/l4jIbLYE3gQ

Romanie hilfe :) Brytyjski zespól postpunkowy, końcówka lat 70 tych. Nakręcili o nich film. Wokalista dość kontrowersyjny. Jakoś mi na synapsach przerywa w tym wypadku, pewnie nie przeżywałam, ale dobrą muzykę grali. Jeśli łaska poszukaj proszę w swoim straganiku co? 
26 lutego 2022 08:35 / 1 osobie podoba się ten post
Lekko i przyjemnie,relaksacyjnie ?
Muszę do DS wrócić. 
26 lutego 2022 17:57
Tak mi się przypomnial Archive może komuś podejdzie też można skojarzyć z utworem Again i Goodbye
26 lutego 2022 17:59 / 1 osobie podoba się ten post
27 lutego 2022 14:31 / 1 osobie podoba się ten post
Absolutnie pięknie zaśpiewany ... cover  Dawida Bowie
 
https://youtu.be/X62xRWRWREc
27 lutego 2022 14:41 / 1 osobie podoba się ten post
Roman

Absolutnie pięknie zaśpiewany ... cover  Dawida Bowie
 
https://youtu.be/X62xRWRWREc

Absolutnie masz rację. Piękne 
27 lutego 2022 16:13 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Absolutnie masz rację. Piękne 

A mnie się nie podoba nie żeby absolutnie ale..  nie może dlatego że nie przepadałam nigdy za twórczością D.B?
27 lutego 2022 19:35 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

A mnie się nie podoba nie żeby absolutnie ale..  nie może dlatego że nie przepadałam nigdy za twórczością D.B?

A gdybym nie wspomniał ze to cover DB i nie wiedziałabys ( skoro nie przepadasz) z obrazu ...??? Zadaj sobie pytanie ? Ja nie wspominałem jak pięknie zaśpiewał DB tylko Ona?
27 lutego 2022 19:38 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia - może to Cię bardziej "przyjara"
tez cover ?
 
https://youtu.be/Edwsf-8F3sI
27 lutego 2022 19:47 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Romanie hilfe :) Brytyjski zespól postpunkowy, końcówka lat 70 tych. Nakręcili o nich film. Wokalista dość kontrowersyjny. Jakoś mi na synapsach przerywa w tym wypadku, pewnie nie przeżywałam, ale dobrą muzykę grali. Jeśli łaska poszukaj proszę w swoim straganiku co? :modlitwa:

Nie wiem .
Domyslam się - bo trochę  kapel przeleciało przez moje uszy.
nie wiem co miałaś na myśli - do czego odniosłaś analogie do końcówki lat 70-tych, przecież ja jeszcze wtedy słuchałem ... Co ja wtedy mogłem słuchać ???
Nie ważne .
Uwielbiam i na stałe wpisał mi się taki jeden : Robert S.
 
https://youtu.be/Q460cEwJgCI