Czuję się, jakbym się na nowo narodził, haha:-)


Czuję się, jakbym się na nowo narodził, haha:-)
Zgodnie z nazwa świat :zywoplot:
Przepraszam ale wydawało mi się, że to kto inny a nie Luke się na nowo miał narodzić. Chyba coś przegapiłam :-)
Oj tam, oj tam . Wszystko zależyod tego co sie pije i ile :-)
Calvadosa, likier pomarańczowy, i kadarke to ja mam już dawno za sobą. Teraz skromnie tylko laciata krówka mi została :-)
PS
Też czuję się jak nowo narodzona :radosc1:
Znaczy, że bliżniaki w żłóbku :-)
O przyczynę nie pytam :-)
Jakbym chciał na weekend do Italii polecieć:placze1:
A teraz zostaje tylko się położyć i pomarzyć o Italii, słuchając tego:radosc1:
:oklaski::radosc1:
Raz może być jakaś odmiana :smiech3:
Ja nie pytam bo przyczynę znam :-)Za niedługo do domu wraca:radosc1:
Czuję się, jakbym się na nowo narodził, haha:-)
Nie wiem tylko czy Watykan to uzna :lol3:
Przepraszam ale wydawało mi się, że to kto inny a nie Luke się na nowo miał narodzić. Chyba coś przegapiłam :-)
To ciekawa jestem jak sie będzie Luke czuł jak do domu wróci :-)