Tak mnie dziś wieczorem na wspominki wzięło poczytałam nasze wypociny z lutego i marca tego roku w jednym z topików :aniolki:Fajnie.....Muszę też przyznać, że nas przybyło i zrobiło się gwarno i wesoło :radosc1:Jednym słowem Forum się rozwija oby tak dalej :radosc:
Tak ogólnie to minął prawie spokojnie,jeden zgrzyt był,gdy pięc minut przed obiadem spytałam sie seniora,czy jest juz gotowy...Zanim zdazył wydrzeć sie zamknęłam drzwi mówiąc,że ma mi dać znać-jak będzie.A potem to fajnie spedziłam troche czasu,bo odkurzałam swój angielski.Po tylu latach doszłam do wniosku,że nawet duzo pamiętam...Pobrałam fajna aplikację i razem z lektorem wymawiałam trudniejsze słowa.Zdziwiony spytał mi sie-po co ucze sie innego języka,skoro pracuje w Niemczech ?A ja mu na to,że latem zamierzam lecieć do Londynu i nie mam zamiaru nic nie rozumieć :-) Odpowiedział,das ist komisch...Niech mu bedzie,a mnie nauka sprawia przyjemnośc i czas szybciej leci.A do Londynu wybiore sie,bo marzenia trzeba spełniać :hihihi::moje_wakacje::danke:
Po angielsku w Niemczech też się dogadasz, cóż on tak nisko swój naród ceni :hihi:
do miasta i kupue szampana bezakoholowego .I paczke strzelających ogni sztucznych i dam do wiwatu .Zabezpiecze sie jednak zeby mnie nie przymkneli i dlatego szampan bedzie bezalkoholu .
Ale wiesz co,Konwalia,brakuje mi tutaj Zakreconej Manuelki,Fioletowej Myszy,Niepowtarzalnej Barbary ,Wichury i kilku jeszcze...Zal troszke,choć rzeczywiście,forum jest teraz spoojniejsze i bardzo chetnie tu zagladam-zreszta już od kilku lat.Załuje tylko,że kiedyś sie wylogowałam,a potem zapomniałam hasła i stworzyłam swój nowy profil,nie Kruszynki ale Maludy.Ale fajnie jest :-)
można tylko skok malutki uczynić i już jestes na drugiej kawce na wirtualnych pogaduchach . Tak jest tu fajnie i wcale nie nudno tak uważam, nie czuje żadnego reżimu .Bo tak mi sie wydaje,że sam innego nie umie.Kiedys mu sie spytałam,czy zna troche polskiego,ani,ani jednego wyrazu! Oporny na wiedze czy cóś ?
i moja pdp odkad z nia współpracuje mowi po polsku/umie okolo 12 juz słów. Wczesniej byla tu rumunka np pol roku i pdp ani jednego slowa nie umie a polsku sie zdziwicie:dziekuje, prosze,dobranoc... Ojj na dlugo to zapamieta
hihihi.. Takie tam z zycia wzięte Ale te osoby są na innym forum.... wcale nie tak daleko:hihi: można tylko skok malutki uczynić i już jestes na drugiej kawce na wirtualnych pogaduchach .:-) Tak jest tu fajnie i wcale nie nudno tak uważam, nie czuje żadnego reżimu .
Ale wiesz co,Konwalia,brakuje mi tutaj Zakreconej Manuelki,Fioletowej Myszy,Niepowtarzalnej Barbary ,Wichury i kilku jeszcze...Zal troszke,choć rzeczywiście,forum jest teraz spoojniejsze i bardzo chetnie tu zagladam-zreszta już od kilku lat.Załuje tylko,że kiedyś sie wylogowałam,a potem zapomniałam hasła i stworzyłam swój nowy profil,nie Kruszynki ale Maludy.Ale fajnie jest :-)
Tak,wiem,nie raz tam wpadnę,ale nie ogarniam tego forum-za głosno,za burzliwie.Zanim o cos zapytam,juz tyle tematów przewinie sie,że gubię watek.A one tez podgladają nasze forum,może tesknia,kto to wie...Nie mnie osadzać.Tutaj mi sie podoba .
Tak,wiem,nie raz tam wpadnę,ale nie ogarniam tego forum-za głosno,za burzliwie.Zanim o cos zapytam,juz tyle tematów przewinie sie,że gubię watek.A one tez podgladają nasze forum,może tesknia,kto to wie...Nie mnie osadzać.Tutaj mi sie podoba .
Rozbitego już nie skleisz! Jak czasem Kasia 63 tutaj zajrzy , to mnie ciarki przechodzą , że znowu się zacznie .Kiedyś moja ulubiona foremka .amietasz blog Fioletowej Myszy , kto tam pisał , co pisał ? Teraz jakoś nikt nie ma ciastek do generowania .
A mnie nie, a wrecz odwrotnie .Dostawalam lanie . Chociaż nie za bardzo tym sie martwilam . Sa na takim samym forum dla opiekunek .Myslalm ze Ty spokojna osoba jestes a Ty zadymy lubisz? I to takie chamskie?
Moglas zalozyc profil Kruszynka1 i by bylo po sprawie .
Dobry pomysł,ale raczej Kruszynka 2.pamietam na samym poczatku,wiele lat temu,jedna z nas napisała,że lubi mój login,bo tak nazwała swoja pierwsza walizke z która pojechała do Niemiec .I czy to nie jest miłe ?
Nie,Mleczko,ja z tych podobno-poprawnych politycznie,zadym nie lubie,a czasami tam lukne,nikomu nie robie szkody,mnie tez nikt nie rusza.dzień dobry,do widzenia,czasami lubie poczytac o czym pisza forumowe byłe koleżanki,z niektórymi mam zreszta kontakt do dzisiaj.wiesz chyba,ze byłam zmienniczka Manuelki...Za,że tak pomyslałas .
