A ja bardzo lubie plavki ziemniaczane z mlekiem .Robie rozne z grzbami , z miesem mielonym , z warzywami , z serem .A odsmazne uwielbiam, takie na drugi dzien . Tylko czesto nie doczekaja :mniam:
A ja bardzo lubie plavki ziemniaczane z mlekiem .Robie rozne z grzbami , z miesem mielonym , z warzywami , z serem .A odsmazne uwielbiam, takie na drugi dzien . Tylko czesto nie doczekaja :mniam:
Placków ziemniaczanych zrobiłam mniej, niż planowałam (w sensie wydawało mi się, że tyle wystarczy), ale więcej niż na dwie osoby. Młody(ten, co nie lubi:-) ) przyszedł, spróbował, powiedział, że dobrze i poszedł. Wszystkich nie zjedliśmy. Przechodzę przez kuchnię i patrzę- a on tę resztkę wcina... Bez apfel musu nawet!
Miałam podopiecznego, któremu spacjalnie na kuchence zostawiałam placki różnej maści, mięso z obiadu a i zupe w garnku . Pytalam czy dołożyć na talerz, albo wieksze porcje podawać to zaprzeeczał . Nigdy w zyciu , to wystarczy, aż za dużo . Zostawiałam i wychodziłam . Potem tylko sprzatałam garnek czy talerz . Nigdy nie pytałam kto to zjadł, chociaż mnie kusiło . Smieszne, on udawał, że to nie on zjadł, a ja udawałam, że nic nie stało na kuchence .
Uśmiałam się do lez:-) moja Margaretka tak ma. Przy stole jak ptaszek , później mniam mniam . Mam zawsze zupę dla niej mała porcje . Czasami wyjadą już prosto z garnka . Teraz szukamy kto zjada nam dekoracje:-) codziennie znika jeden zajączek , mini taki .
Miałam podopiecznego, któremu spacjalnie na kuchence zostawiałam placki różnej maści, mięso z obiadu a i zupe w garnku . Pytalam czy dołożyć na talerz, albo wieksze porcje podawać to zaprzeeczał . Nigdy w zyciu , to wystarczy, aż za dużo . Zostawiałam i wychodziłam . Potem tylko sprzatałam garnek czy talerz . Nigdy nie pytałam kto to zjadł, chociaż mnie kusiło . Smieszne, on udawał, że to nie on zjadł, a ja udawałam, że nic nie stało na kuchence .
Mleczko, widzę że u Ciebie moja poniedziałkowa zupka?:-)
U mnie wczorajsza jarzynowa, mamy też resztę kapusty z wczoraj i syn zaczął trzeć ziemniaki na szare kluski. Znacie te kluski? Ja je lubię, ale nie lubię robić, właśnie przez tę tarcie ziemniaków :-)
Mleczko, widzę że u Ciebie moja poniedziałkowa zupka?:-)
U mnie wczorajsza jarzynowa, mamy też resztę kapusty z wczoraj i syn zaczął trzeć ziemniaki na szare kluski. Znacie te kluski? Ja je lubię, ale nie lubię robić, właśnie przez tę tarcie ziemniaków :-)
Zupa koperkowa na udku z kurczaka . pierogi z miesem, ktore mam zamrozone .A koperku mam jeszcze 2 wiaderka po serku tym na sernik .Mam wyprobowany sposob na robienie zapasow bez pracochlonnego czyszczenia drania :-) z mszyc .Sieje go w sierpniu i zbieram plon w pazdzierniku .Wtedy juz nie na mszyc i odpada mi dlubanina w czyszczeniu galazek .Sieje w kwiatach przy aksamitkach i innych smierdziuszkach .Mowie Wam, to dobry sposob .
Tak Gusiu , tylko ja dodaje kaszę mannę i zabialm . Kaszka zagęści zupę, mnie smakuje .:mniam: