Jak minął dzień 7

23 stycznia 2020 23:46 / 4 osobom podoba się ten post
Anka1

Czyli co dzien rybka...na obiad:-)

Stawy są ale nie moje. Ja to mam na codzień łamanie w kościach od tej wody 
Swierza rybkę można kupić. Gospodarsto rybne mam w pobliżu. Sum afrykański przepyszny z grilla a jeszcze lepszy wędzony 
23 stycznia 2020 23:48 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

Stawy są ale nie moje. Ja to mam na codzień łamanie w kościach od tej wody :smiech3:
Swierza rybkę można kupić. Gospodarsto rybne mam w pobliżu. Sum afrykański przepyszny z grilla a jeszcze lepszy wędzony :mniam:

Grill do maja niedługo i wtedy otwieram sezon grilowy
23 stycznia 2020 23:48 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Pewnie że różnica wszystko zależy od pojemności :-)

Dzięki Ci za słowa otuchy ale dla mnie jednak zawartość jest istotniejsza 
23 stycznia 2020 23:50 / 2 osobom podoba się ten post
Anka1

Grill:-) do maja niedługo i wtedy otwieram sezon grilowy:mniam:

Jednego roku pierwszego grilla robiliśmy 31 marca 
23 stycznia 2020 23:52 / 3 osobom podoba się ten post
Anka1

Trudno:-) ale co posmialysmy się  to nasze:smiech3: 

24 stycznia 2020 00:02 / 9 osobom podoba się ten post
Oferty pracy teraz przejrzałam. Jest zlecenie do domu nad rzeką. Ciekawe czy któraś z nas to weźmie. Byłaby blisko rzeki. Jutro zadzwonię i dopytam jaka to rzeka 
Teraz to pozostaje mi tylko rzeka marzeń sennych 
24 stycznia 2020 08:15 / 4 osobom podoba się ten post
Iwonia

Hej Luke, jakie to sympatyczne uczucie, gdy dowiadujemy się, że czekają na nas z niecierpliwością. Życzę Ci miłych pdp. i spokojnego miejsca pracy. Kiedy wyjazd?

Dzięki  W następną sobotę
24 stycznia 2020 10:13 / 6 osobom podoba się ten post
Znajomy zawiózł pdp. do lekarza, a ja w tym czasie wszystko posprzątałam. To jeszcze zostały zakupy, i można powiedzieć, do niedzielnej kolacji, albo poniedziałkowego śniadania mam luzik. Sypialnię i łazienkę ogarniam w weekendy, albo i nie Jak długo śpią, to wychodzę, zanim wstaną, to najwyżej naciągam pościel wyjętą z suszarki- jeśli jest taka potrzeba.
Planuję jutro nowy kierunek rowerowej wycieczki obrać- ok. 11 km w jedną stronę. Zimą nie najlepiej mi się jeździ, bo niby zimno, a pot się leje... Bez czapki- wieje, a jak ją założę, to potem strach zdjąć, bo włosy jak ulizane...
24 stycznia 2020 13:09 / 4 osobom podoba się ten post
Werska

Znajomy zawiózł pdp. do lekarza, a ja w tym czasie wszystko posprzątałam. To jeszcze zostały zakupy, i można powiedzieć, do niedzielnej kolacji, albo poniedziałkowego śniadania mam luzik. Sypialnię i łazienkę ogarniam w weekendy, albo i nie:-) Jak długo śpią, to wychodzę, zanim wstaną, to najwyżej naciągam pościel wyjętą z suszarki- jeśli jest taka potrzeba.
Planuję jutro nowy kierunek rowerowej wycieczki obrać- ok. 11 km w jedną stronę. Zimą nie najlepiej mi się jeździ, bo niby zimno, a pot się leje... Bez czapki- wieje, a jak ją założę, to potem strach zdjąć, bo włosy jak ulizane...

Ja nie mogę narzekać, bo mam fajnie, ale Ty masz bardzo fajnie 
Przyjemnej wycieczki 
24 stycznia 2020 16:48 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Ja nie mogę narzekać, bo mam fajnie, ale Ty masz bardzo fajnie :-)
Przyjemnej wycieczki :jazda na rowerze:

Też mam fajne i mięsko jest i dziadek umywalkę po sobie myje a nie mył ,udawał że zapomniał, a teraz cudownie mu pamięć wraca 
24 stycznia 2020 16:54 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Znajomy zawiózł pdp. do lekarza, a ja w tym czasie wszystko posprzątałam. To jeszcze zostały zakupy, i można powiedzieć, do niedzielnej kolacji, albo poniedziałkowego śniadania mam luzik. Sypialnię i łazienkę ogarniam w weekendy, albo i nie:-) Jak długo śpią, to wychodzę, zanim wstaną, to najwyżej naciągam pościel wyjętą z suszarki- jeśli jest taka potrzeba.
Planuję jutro nowy kierunek rowerowej wycieczki obrać- ok. 11 km w jedną stronę. Zimą nie najlepiej mi się jeździ, bo niby zimno, a pot się leje... Bez czapki- wieje, a jak ją założę, to potem strach zdjąć, bo włosy jak ulizane...

Oj no to trochę popedałujesz.Ja dziś też trochę w nogach mam i bez czapy jeżdżę bo nie znoszę, drapie mnie w czoło ,żadna nie pasuje do mojej facjatyMam komin i kapucę starczy a i słuchawki to mi nie wieje 
24 stycznia 2020 16:55 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Też mam fajne i mięsko jest :glodny:i dziadek umywalkę po sobie myje a nie mył ,udawał że zapomniał, a teraz cudownie mu pamięć wraca :tak:

To się cieszę  Nadmień Dziadkowi, że za godzinę kwalifikacje, a w sobotę w Zakopanem są skoki Moi dziadkowie to lubili
24 stycznia 2020 16:58 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Oj no to trochę popedałujesz.Ja dziś też trochę w nogach mam i bez czapy jeżdżę bo nie znoszę, drapie mnie w czoło ,żadna nie pasuje do mojej facjaty:smiech3:Mam komin i kapucę starczy a i słuchawki to mi nie wieje:-) 

Oooo, to zmień facjatę abo kaptur Żartowałem Konwalijko, naturalna jesteś piękna i koniec, kropka
24 stycznia 2020 17:00 / 5 osobom podoba się ten post
Luke

To się cieszę :-) Nadmień Dziadkowi, że za godzinę kwalifikacje, a w sobotę w Zakopanem są skoki:narty: Moi dziadkowie to lubili:radosc1:

Jest specyficzny niech sobie leży na kanapie i ogląda co chce, ma jeszcze jeden paskudny nawyk ale nie opiszę  może zemdlic ludzi nie przebywam często w jego towarzystwie bo musiałabym zatyczki nosić