Jak minął dzień 7

06 lutego 2020 14:23 / 4 osobom podoba się ten post
pulpecja86

Ja wszystko jak najbardziej rozumiem. Tylko z tego co mówiła to jeździ już do opieki od kilku ładnych lat. Więc powinna sobie jakoś dawać radę, a po kilkunastu godzinach jazdy busikiem takie coś poprostu wyprowadza z nerw. :-) ale co tam , byle lepszą nogą do przodu

Wiem, wiem jak to jest . Pisałam to z przymrużeniem oka  
06 lutego 2020 17:22 / 5 osobom podoba się ten post
pulpecja86

Jestem od kilku dni w nowym miejscu. Tfu tfu na razie wszystko ok. Tylko jeżeli mam być szczera to zmienniczka nie wywarła na mnie dobrego wrażenia. Starsza babeczka ( nie żeby starsze babeczki nie mogły być dobrymi opiekunkami), ni w ząb jezyka, syf mi zostawiła. Chce sprzątnąć, widze butelki z cifami breafami itp a tu dupcia bo puste. Przyjechałam w sobotę wieczorem, a lodówka świeci pustkami dosłownie.  Babcia nosi pieluchy, została jedna , a w niedziele przecie wszystko zamknięte.Matkosz boskosz chciałam jej poprostu po ludzku przywalić.

Tak jak u mnie, zmienniczka też zostawiła pustą lodówkę, nawet masła nie było i tylko adwa plasterki sera żółtego,serek quark przeterminowany o miesiąc. przyjechałam w niedzielę w południe i nawet obiadu dla mnie nie było a wiedziała że przyjadę na obiad,wyciągałam więc swoją nie zjedzoną kanapkę z podróży i taki miałam obiad,p do prania dosłownie zero,płynu też zero,płynu do płukania na 1 pranie,dwie suszarki prania do składania i prasowania oraz brudne zlew i umywalki, tak nie powinno być ja jestem już wiekowa na emeryturze a ona młoda, wstydziła by się.Nie chwaląc się ale ja zawsze w lodówce zostawiam jakiś ser,wędlinę,masło itd żeby przynajmniej na trzy pierwsze dni miała no chyba że lubi co inne,to zawsze może iść sobie kupić. Miałyście taką zmienniczkę?
06 lutego 2020 17:29 / 1 osobie podoba się ten post
nincia

Tak jak u mnie, zmienniczka też zostawiła pustą lodówkę, nawet masła nie było i tylko adwa plasterki sera żółtego,serek quark przeterminowany o miesiąc. przyjechałam w niedzielę w południe i nawet obiadu dla mnie nie było a wiedziała że przyjadę na obiad,wyciągałam więc swoją nie zjedzoną kanapkę z podróży i taki miałam obiad,p do prania dosłownie zero,płynu też zero,płynu do płukania na 1 pranie,dwie suszarki prania do składania i prasowania oraz brudne zlew i umywalki, tak nie powinno być ja jestem już wiekowa na emeryturze a ona młoda, wstydziła by się.Nie chwaląc się ale ja zawsze w lodówce zostawiam jakiś ser,wędlinę,masło itd żeby przynajmniej na trzy pierwsze dni miała no chyba że lubi co inne,to zawsze może iść sobie kupić. Miałyście taką zmienniczkę?:-(

Na szczęście nie miałam. 
06 lutego 2020 17:49 / 4 osobom podoba się ten post
nincia

Tak jak u mnie, zmienniczka też zostawiła pustą lodówkę, nawet masła nie było i tylko adwa plasterki sera żółtego,serek quark przeterminowany o miesiąc. przyjechałam w niedzielę w południe i nawet obiadu dla mnie nie było a wiedziała że przyjadę na obiad,wyciągałam więc swoją nie zjedzoną kanapkę z podróży i taki miałam obiad,p do prania dosłownie zero,płynu też zero,płynu do płukania na 1 pranie,dwie suszarki prania do składania i prasowania oraz brudne zlew i umywalki, tak nie powinno być ja jestem już wiekowa na emeryturze a ona młoda, wstydziła by się.Nie chwaląc się ale ja zawsze w lodówce zostawiam jakiś ser,wędlinę,masło itd żeby przynajmniej na trzy pierwsze dni miała no chyba że lubi co inne,to zawsze może iść sobie kupić. Miałyście taką zmienniczkę?:-(

Nie nie miałam ale miałam sytuację, że byłam pierwsza jako opiekunka i też lodówka była pusta bo dzieci pdp nie zrobiły zakupów. Potrafiły mi tylko zostawić kasę i tyle. Nawet drogi do sklepu nie pokazały tylko odjechały. 
06 lutego 2020 17:53 / 6 osobom podoba się ten post
To się ciesz bo ja od razu zaczynałam od poprawek po innej,a przecież my powinniśmy się szanować , bo kto taką uszanuje, jak przyjedzie tu po mnie to "chyba" tak samo jej zostawię wielkie 0   nie wiem tylko czy tak potrafię
06 lutego 2020 18:22 / 8 osobom podoba się ten post
Co to był za dzień... Najpierw ta młoda Polka, miła dziewczyna... Potem córka z geszenkiem.... w postaci czajnika nowego.. Dla mojej wygody, żebym rano do kuchni nie musiał latać kawę robić... A później wybrałem ze strychu jeden z dwóch rowerów
Więc będę mógł już  śmigać. Atmosfera miła. Kurcze, córka jest nauczycielką niemieckiego, matmy, muzyki i sztuki w podstawówce. Jest w moim wieku. Więc i język wspólny znaleźliśmy.. Dziadek, raczej podopieczny, zadowolony, za każdą czynność dziękuję. 
06 lutego 2020 19:46 / 4 osobom podoba się ten post
Gusia29

Obawiam się, że czasem też jakąś bandane na czoło chciałabym naciągnąć :czerwieni sie:
Kto z Was nie musiałby nigdy tego robić, niech pierwszy rzuci kamieniem :lol2:
Mam nadzieję, że nie zostanę ukamienowana :ucieka:

Gusia nie wiem o co chodzi z ta bandanką ale ja szczodra kobita jestem  Chcesz kamień, no to masz, z serca daję 
06 lutego 2020 19:50 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

Kiedyś też tak napisałam i nic mi nie pomoglo rzucali wszyscy. 
Napisałam też, że nie jestem idealna i potrafię spojrzeć prawdzie w twarz a czasami bywa ona okrutna ale jakoś daje rade :slodki krolik:

Kikuś, pamietaj, my są idealne i nikomu nie wierz jak będzie  coś innego ci wmawiał. A kamyków mam jeszcze trochę, nie ma się ich co bać. Gusię docissnełam, to tobie troszkę mniej walnę  

 
06 lutego 2020 19:53 / 1 osobie podoba się ten post
Kika67

Jak pasjans za pierwszym razem Ci wyszedł to nie ma się czego obawiać :aniolki:
Gusiu chciałam jeszcze dopisać, że najważniejsze żeby samu siebie nie ukamieniowac :-)

Ooo     
06 lutego 2020 19:53 / 3 osobom podoba się ten post
Mycha

Gusia nie wiem o co chodzi z ta bandanką ale ja szczodra kobita jestem :lol1: Chcesz kamień, no to masz, z serca daję :lol2:

O mam takie butki tylko damskie 
06 lutego 2020 19:54 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

Kikuś, pamietaj, my są idealne i nikomu nie wierz jak będzie  coś innego ci wmawiał. A kamyków mam jeszcze trochę, nie ma się ich co bać. Gusię docissnełam, to tobie troszkę mniej walnę :smiech3: 

 

Jak mus to mus 
Tylko poczekaj muszę się odpowiednio ustawić 
06 lutego 2020 19:59 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

O mam takie butki tylko damskie :-)

A to może w ciebie celnęłam a nie w Gusię. Wiesz, ja już wiekowa jestem to i rączki się trzęsą a i oczy słabo widzą 
06 lutego 2020 20:01 / 3 osobom podoba się ten post
Mycha

A to może w ciebie celnęłam a nie w Gusię. Wiesz, ja już wiekowa jestem to i rączki się trzęsą a i oczy słabo widzą :smiech2:

Raczej w Grabowca albo w Luke bo tam chop leży
06 lutego 2020 20:04 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Nie nie miałam ale miałam sytuację, że byłam pierwsza jako opiekunka i też lodówka była pusta bo dzieci pdp nie zrobiły zakupów. Potrafiły mi tylko zostawić kasę i tyle. Nawet drogi do sklepu nie pokazały tylko odjechały. :-(

Ale ty zaradna kobitka i znalazłaś sklep,jak są pieniądze ? to nie jest tak źle gorzej jak ich nie ma
06 lutego 2020 20:20 / 4 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Raczej w Grabowca albo w Luke bo tam chop leży:hihi:

Konwalio  tam jest baba. A  jak nie wierzysz, to ja ci pomogę lepiej widzieć   Co za upierdliwe babsko z ciebie