No ja bym mu spanie zaproponowała przecież pisałaś, że jedna połowa podwójnego łóżka będzie wolna.Moze zmienniczka nie miałaby nic przeciwko. :oczko2:


No ja bym mu spanie zaproponowała przecież pisałaś, że jedna połowa podwójnego łóżka będzie wolna.Moze zmienniczka nie miałaby nic przeciwko. :oczko2:
:oczko2:nie znam ich nie mogę ryzykować:hihi:
No przecież się nie pogryza :smiech3:
Pożar mogą wzniecić :hihi:
I Twój busik by spłonął:placze1::smiech3:
A z nim szanse na powrót, więc lepiej niech każdy śpi tam gdzie powinien :-)
No, też tak pomyślałem, bo :nerwowy2:
:smiech3:
Ło jakiś Ty wnerwiony :hihi:czekoladek zabrakło?:smiech3:
Kiedyś zmieniałem dziewczynę, wracała o 5 rano też z tą firmą do domu. Kierowca parkował na podwórku, pozwoliliśmy mu się ogolić, a rano dziewczyna jeszcze kawę mu zrobiła i w kuchni wypili. Dobre jest to, że nie zapisz Konwalijko:-)
Ale nudy... Kręcę się pomiędzy swoim a ich mieszkankiem, pytając co jakiś czas, czy pdp nie chce do toalety:ubikacja1:
Nie jestem mu potrzebny, taką mam robotę:do bani:
:smiech3:
Ale nudy... Kręcę się pomiędzy swoim a ich mieszkankiem, pytając co jakiś czas, czy pdp nie chce do toalety:ubikacja1:
Nie jestem mu potrzebny, taką mam robotę:do bani:
:smiech3: