Ja pisałam o kursie opiekuna medycznego :-)
Nie jestem też pielęgniarka dyplomowana ani nawet nie dyplomowana :bezradny:
Informacje, które podałaś konkretne jak zwykle i mogą być też przydatne :-)
Ja pisałam o kursie opiekuna medycznego :-)
Nie jestem też pielęgniarka dyplomowana ani nawet nie dyplomowana :bezradny:
Informacje, które podałaś konkretne jak zwykle i mogą być też przydatne :-)
A ja już lekko nerwowa bo 18-go zmiana miejsca.Man otwierać stele ,nigdy tego nie robiłam to ma swoje + i - .Dziadek mnie przewiezie ale niemiecki koordynator też przyjedzie bo musi .Jadę do dziadka a żona na doczepkę .Pojechaliśmy wczoraj zobaczyć tak po cichu ten dom i okolice .Wysoki żywopłot więc mało co było widać ale 2 Mercedesy na placu stały :hihi:Pani sprzątająca przychodzi 5 razy w tyg .po co tak często ? Nie wiem .A i rodzina preferuje obiadokolacje między 18-19 hmmm.To będzie ciekawa odmiana dla mnie.Niwi mieszkają 10 mnie drogi od tego miejsca gdzie teraz jestem
Wiem co napisałaś Kika :-)
Ciekawi mnie tylko co to była za agencja, że udał im się taki wręcz niewiarygodny przekręt :-)
A ja już lekko nerwowa bo 18-go zmiana miejsca.Man otwierać stele ,nigdy tego nie robiłam to ma swoje + i - .Dziadek mnie przewiezie ale niemiecki koordynator też przyjedzie bo musi .Jadę do dziadka a żona na doczepkę .Pojechaliśmy wczoraj zobaczyć tak po cichu ten dom i okolice .Wysoki żywopłot więc mało co było widać ale 2 Mercedesy na placu stały :hihi:Pani sprzątająca przychodzi 5 razy w tyg .po co tak często ? Nie wiem .A i rodzina preferuje obiadokolacje między 18-19 hmmm.To będzie ciekawa odmiana dla mnie.Niwi mieszkają 10 mnie drogi od tego miejsca gdzie teraz jestem
Życzę Ci żebyś dobrze trafila ale jakby co to masz blisko do dziadka i wrócisz na nocleg. :smiech3:
Powodzenia :-)
Dobrze zrobiłaś, mądra dziewczynka jesteś. Nie smutaj się już i nie płacz :przyjaciele: :przytula: Przeanalizuj to spokojnie, zobacz ile się "naumiałaś" na tej szteli. Nauczyłaś się serduszko moje, ni mniej, ni wiecej tylko dbać o siebie. Sama się przekonałaś, że jak się upomnisz o swoje racje/prawa, to je masz :aniolki: A co, miałaś siedziec cicho i ryzykować swoimi nerwami i zdrowiem pdp ?? Teraz będzie dobrze. Wypij spokojnie kawusię jakąś, przetrąć ciasteczkiem albo czekoladką i do przodu. Nie złość się tylko na nas, bo my ci krzywdy nie damy zrobić :tanczy: I jak co, to niech córki porozmawiaja z niemiecką agencją co ci wolno a czego nie :-) Trzymam za ciebie kciuki, będzie dobrze. No gdyby ta noga była w gipsie to może, może ... ale te śruby ! toż to jak otwarta rana. Opiekunki nie mają prawa ingerować w powłoki skórne. Popraw koronę i do roboty :-) Dostałas cenną lekcję, uszanuj to i nie zmarnuj. Ja też takie kolekcjonuję :buziaki2:
Nie podziękuje jeszcze nie teraz .Luke jest znawcą w otwieraniu nowych miejsc .Może co podpowie :-)
Ja też mam nowa otwierać za tydzień . Lubię otwierać nowe miejsca bo nie mają porównania :slodki krolik:
Babcia na 99 lat i będę miała psa :smiech3:
Nawet to zaproponował:smiech3:
Nie podziękuje jeszcze nie teraz .Luke jest znawcą w otwieraniu nowych miejsc .Może co podpowie :-)
Ja też będę otwierała sztele. Babcia 80 lat. Wdowa. Mieszka w bloku z windą. Dzieci postanowiły, że potrzebuje opiekunki bo już sama nie daje rady. Zobaczymy. Boje się trochę bo to jest rozeznawanie pdp, jej nawyków i wielką niewiadomą. :bezradny: