Powitajki przy kawie 60

Dziękuję. To fajne zlecenie :-)
Życzę spokojnej pracy i kogoś konkretnego do współpracy :-)

A gdzie jedzie w podróż Malgoszg  ? Ja nic nie wiem :bezradny:   
Kuzwa co za noc , ja się wykończę. O 3 pobudka, wybuch aż zatrzęsło. I nie wiedziałam czy to burza czy to już koniec świata .:zaskoczenie1: w końcu.  Ludzie się zerwali, zaczęli latać, potem już syreny i światła.  Wysadzili bankomat po drugiej stronie ulicy. :-)   Dobrze że auto miałam dalej bo by było uszkodzone I dopiero jaja by były.  Fiuuuu  :kropla potu:    bo tu oczywista problem z parkowaniem :zlosliwy:    
 
Sytaucja nadal jak zupa więzienna.  :przeklina:
Swoją drogą, wyszarpać taki sejf z kasą i spokój.  Kwarantanna tylko 18 miesięcy. :hihi:
 
Tymczasem borem lasem ! :zywoplot:
 
Pies. Dlaczego usuwane są moje memeszki??? sie pytam .

Już  spakowana  czeka w Polasce fajna babeczka...Ale tu ,,zgniłe jajo,, firma próbuje  gdzieś  podrzucić :smiech2:

Jedna podopieczna,lubiąca spacerować...praca w systemie: 24g. ..W nocy sporadycznie  asekuracja do WC.Druga ma  wolne....do 7.30gWiecej szczegółów  ewentualnie   kiedyś :-)

Dzień dobry Opiekunkowo :buziaki2: witam się z Wami z busa, wczoraj dzień pełen nerwów...ale to już historia :-) miłego dzionka kochani :buziaki1: 

W Weinheim pracowałysmy we dwie też przy spacerującej podopiecznej- nieco nadaktywnej nawet. Podzieliłyśmy dyżury tak, że jedna miała tydzien dniówki, a tydzien nocki. 

Czasem samo się pcha :lol2:

Tu Tak naprawdę to nocek nie ma....A jak pod się  przebudzi ok. 5 rano...to potem wszyscy śpimy  do 9godz.:-)

U nas też tych nocek nie było. Na początku przez kilka dni bylo trochę gorzej- nie miał kto się tam zająć tym, aby babcie na lekach ustawić . Zawiozłyśmy naszą rozrabiarę do lekarza i było ok. Po nocce szło się do osobnego mieszkania dla opiekunek, polożonego piętro niżej niż apartament babci. Funkcjonowało wszystko jak trzeba, ale do tego trzeba się trochę przyłozyć- a to niestety nie kazdy rozumie :-)

Profil masz zamknięty nie wiem czy masz tam maila bo potrzebowałbym więcej informacji :-)

Dzień dobry wszystkim :-)
Matko, ruch tutaj już od piątej rano, a ja jeszcze taka rozmemłana !
Ranne ptaszki z Was !
Małgoszg ,szczęśliwej podróży :ferrari:
Luke- życzę Ci, żebyś się szybko zadomowił i niech dobrze Ci tam będzie. 
Wszystkim pięknego dnia życzę 
:najlepszego3:

.....ja się  dzisiaj rozgadałam...:smiech3:miłego dnia!

Zgadza się :-)Tu  córka  dowodzaca przyjechala/Bawaria/ wraz z lekarzem dobrali  leki dla  PDP.....I gitara:-)

Teraz tylko życzę współpracownicy , która bedzie uważała, że coś tam jednak w jej obowiązkach leży a nie tylko ona sama leży . Ja miałam do tej pory szczęscie i na takie jajka z niespodzianką natknęłam sie 2-3 razy .