Wychodząc na spacer zobaczyłam czym panowie do Holandii jadą. Kamperem. Mają takowego. Młody z garażu wyciągnął i go pucował. Zajrzałam do środka i mi piknęło- też bym chciała taki mieć... Nie jest duży, ale przytulny..


Wychodząc na spacer zobaczyłam czym panowie do Holandii jadą. Kamperem. Mają takowego. Młody z garażu wyciągnął i go pucował. Zajrzałam do środka i mi piknęło- też bym chciała taki mieć... Nie jest duży, ale przytulny..
Jak trochę :lulu:, to obejrzę "Zabawę w chowanego", pauzę mam do 17ej.
Też mi się marzy...:-) póki co ze znajomymi latem z namiotami do Pustkowa jeździmy :-)
Wychodząc na spacer zobaczyłam czym panowie do Holandii jadą. Kamperem. Mają takowego. Młody z garażu wyciągnął i go pucował. Zajrzałam do środka i mi piknęło- też bym chciała taki mieć... Nie jest duży, ale przytulny..
Aaaa i na golasa nocami we wodzie się taplacie .... acha....:yahoo:
Aaaa i na golasa nocami we wodzie się taplacie .... acha....:yahoo:
W jeziorze Hańcza, też pod namiotami, i to wcale nie aż tak dawno- się zdarzało... Tylko dla pływających, bo to na tym ostrym spadku- gdzie niedaleko brzegu jest głębokość ok. 40 metrów... Ech, by się tak... pod namiot pojechało. Może uda się skrzyknąć rodzinkę. Jak moje dzieci miały jakieś 6-7 lat, one jeszcze bez przychówku, z mężami, albo jeszcze narzeczonymi- w kilka namiotów tam bywaliśmy. Teraz ich dzieci w tym wieku, co z moimi pod namiot zaczęliśmy wyruszać... Zapodam temat, zobaczę, jaki odzew będzie:-) Czy to całe towarzystwo nie wydelikatniało:-)
Właśnie, Wniebowstąpienie Pańskie (Christi Himmelfahrt) 21 maja 2020 r. w czwartek. W całych Niemczech.
No i masz przypomniała sobie...:hihi:
Jasne że pamiętam a nawet wiem kto zaczął Luke :smiech3:Taką mam pamięć jeśli chodzi o goliznę:smiech2:
Może już czas odsłonić karty:gwizdanie:
A co tam... wóz albo przewóz:zawstydzony::smiech3:
Zamknęli Cię:zaskoczenie1:gdzie siedzisz ? Jakaś kaucja?:terefere::smiech3:A co ten misiu ma :czysci okulary::hihi:
Może już czas odsłonić karty:gwizdanie:
A co tam... wóz albo przewóz:zawstydzony::smiech3:
Zamknęli Cię:zaskoczenie1:gdzie siedzisz ? Jakaś kaucja?:terefere::smiech3:A co ten misiu ma :czysci okulary::hihi:
Jak to co? Ładną kamizelkę, albo kazimierkę, jak mówi mój wnuk :lol1: