Już się lekko ochłodziło, no, bardziej pasuje tu słowo zelżało. Pdp nynka już od 50 minut. Może mecz Bayernu gdzieś "poleci" w TV, to obejrzę sobie.
Już się lekko ochłodziło, no, bardziej pasuje tu słowo zelżało. Pdp nynka już od 50 minut. Może mecz Bayernu gdzieś "poleci" w TV, to obejrzę sobie.
Już się lekko ochłodziło, no, bardziej pasuje tu słowo zelżało. Pdp nynka już od 50 minut. Może mecz Bayernu gdzieś "poleci" w TV, to obejrzę sobie.
I co? Znalazłeś? Ja skaczę po kanałach ale nie ma :-(
Ludzie, wieje, lekko, ale dmucha wiaterek :radosc:
Siedzę w przeciągu i tak się pozwalam wietrzykowi owiewać :oczko1:
Przyjemnie się zrobiło, w końcu jest czym oddychać. Gdyby tak jeszcze zapowiadany deszcz, albo nawet i burzę przywiało. Bez wiatraka żle, z wiatrakiem wkurzająco, bo buczy dość głośno, więc tak sobie jeszcze trochę posiedzę.
To był bardzo ciężki dzień, ze względu na duchotę-ani siedzieć, ani leżeć, no nic się nie dało robić. A przecież coś muß, bo w pracy jesteśmy. W niedzielę też. To tak latałam kilka razy pod prysznic, bo inaczej się nie dało. Mam nadzieję, że zrobi się trochę bardziej znośnie.
Spokojnego jeszcze wieczoru, tym co klikają i spać nie mogą :-)
No przyłapałaś mnie :smiech2:ja se leze po :kapiel:kilka razy dzisiaj bo nie dało się wytrzymać i teraz :pisze na forum: ale jeszcze tylko :myje zeby: i spróbuje :ide spac: ale czy usne. A więc tutaj powiem. Dobranoc :dobranoc1: i ochrony Wam życzę. :buziaki1:
Dusia, a jakiej ochrony?:oczko:
A ja czytam i oglądam wiadomości z Białorusi. Wierzyć się nie chce, że to się dzieje naprawdę :-)
Przepraszam miało być " Ochłody" Ale tego nie było w nocy. Parowa jak cholera. :-) A na Białorusi co się dzieje? Bo dla mnie tv to zło konieczne jest. :-(