Co dzisiaj gotujesz na obiad? 16

09 lutego 2021 09:59 / 2 osobom podoba się ten post
Z kapustą kiszoną i ziemniakami .
09 lutego 2021 10:00 / 3 osobom podoba się ten post
U mnie dziś w ten zimowy dzień esencjonalna gulaszowa. Chrupiące pieczywo do tego.
09 lutego 2021 10:09 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Z kapustą kiszoną i ziemniakami .

Ja nie przepadam za takim czymś, pedepcia też nie, więc nie robię. 
Ale barszcz ukraiński ,gotowany z tym kesseler jest pyszny. 
09 lutego 2021 10:10 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

U mnie dziś w ten zimowy dzień esencjonalna gulaszowa. Chrupiące pieczywo do tego.

Esencjonalna,gęsta jarzynowa 
Mozectez z pieczywem podam 
09 lutego 2021 10:37 / 5 osobom podoba się ten post
Gusia29

Esencjonalna,gęsta jarzynowa :-)
Mozectez z pieczywem podam 

A pro po zup i pieczywa..
Ja zawsze mam tendencje i gotuje zupy gęste  i syte i czesto do tego pajdunia chlebek,nieraz pdpieczni sie patrza jak chlebek 1 kromale z maslem jem a ja tlumacze ze do tego pasuje I tak sie czasem  je  nastepnym razem tez im klade kromalke  próbują  i tez tak jedzą 
Polski ślad  musi byc czy tam jaki "pajdowy" 
Tak jak np leczo obowiazkowo z chlebkiem podaje i tak też oni wsuwaja potem .
09 lutego 2021 11:55 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Ja nie przepadam za takim czymś, pedepcia też nie, więc nie robię. 
Ale barszcz ukraiński ,gotowany z tym kesseler jest pyszny. 

Ja lubię kapustą kiszoną z kminkiem. Kesseler nie zakoniecznie .ale tak tutaj jadają .
09 lutego 2021 12:07 / 3 osobom podoba się ten post
U mnie krem z pieczonej papryki z dodatkiem pomidorów w puszce (te świeże są już niejadalne), do tego grzanki z serem blue
09 lutego 2021 13:10 / 2 osobom podoba się ten post
mzap88

U mnie krem z pieczonej papryki z dodatkiem pomidorów w puszce (te świeże są już niejadalne), do tego grzanki z serem blue

Ooo,wie lecker 
Moje klimaty 
10 lutego 2021 10:53 / 4 osobom podoba się ten post
Dzis konserwatywna prościzna 
Pure + sosik +  jajo + marchew
*************** ( *_* ) ******************
 
10 lutego 2021 11:15 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie też szału nie ma. Gotujesz tego co jest. Kilka ziemniaków od smażę, pon jajku sadzonym i sałata że śmietana. Dlatego ten temat dziś został poruszony w agencji. Córka robi zakupy niestety tylko raz na tydzień. Ok. Nie ma czasu to raz na tydzień ale zapasy żadnego nie ma. Wszystko na styk. 5  km do sklepu to ja nawet przy tym śniegu na nartach nie pojade. A co było by gdyby wprowadzili całkowity lockdown i tylko max 2x w tygodniu zakupy???? Zero trzeźwego myślenia. Chleba na jutro też nie mamy. Niby piekarnia jest około 1 km stąd niestety jest taka śnieżyca że nie da się nosa wystawić na dwór. To jest jej matka. Niech się wstydzi babcia pije jutro drink 1x dziennie oczywiście też nie ma. Zaczęła babka trzaskać lodówka i szafkami i wydzwaniac do córki ale ona nie odbiera. Polega wczoraj przyszło dzielić leki i jednego leku nie ma już drugi tydzień co 3 tygodnie temu zostawiły karteczkę co się kończy. 
10 lutego 2021 11:19 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

U mnie też szału nie ma. Gotujesz tego co jest. Kilka ziemniaków od smażę, pon jajku sadzonym i sałata że śmietana. Dlatego ten temat dziś został poruszony w agencji. Córka robi zakupy niestety tylko raz na tydzień. Ok. Nie ma czasu to raz na tydzień ale zapasy żadnego nie ma. Wszystko na styk. 5  km do sklepu to ja nawet przy tym śniegu na nartach nie pojade. :-(A co było by gdyby wprowadzili całkowity lockdown i tylko max 2x w tygodniu zakupy???? Zero trzeźwego myślenia. :do bani:Chleba na jutro też nie mamy. Niby piekarnia jest około 1 km stąd niestety jest taka śnieżyca że nie da się nosa wystawić na dwór. To jest jej matka. Niech się wstydzi babcia pije jutro drink 1x dziennie oczywiście też nie ma. Zaczęła babka trzaskać lodówka i szafkami i wydzwaniac do córki ale ona nie odbiera. Polega wczoraj przyszło dzielić leki i jednego leku nie ma już drugi tydzień co 3 tygodnie temu zostawiły karteczkę co się kończy. 

Faktycznie nieciekawie. Mam nadzieję, że rozmowa z agencją coś pomoże...
U nas sałatka kartoflana- kupna, bo taką sobie życzy i parówki ze słoika. Tych ostatnich nie jadam, to coś sobie do tej sałatki musżę dołożyć...
10 lutego 2021 11:22 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Faktycznie nieciekawie. Mam nadzieję, że rozmowa z agencją coś pomoże...
U nas sałatka kartoflana- kupna, bo taką sobie życzy i parówki ze słoika. Tych ostatnich nie jadam, to coś sobie do tej sałatki musżę dołożyć...

Żebym nawet chciała zrobić naleśniki to niestety jest może z 1 sxklsnka mąki a i mleka tez na styk. Nigdy więcej nie pojade w miejsce bez wcześniejszej rozmowy z poprzedniczka. Zresztą zastanawiam się nad zmiana agencji bo czuje wielce olewa jacy stosunek do mnie i do moich racji. 
10 lutego 2021 11:26 / 5 osobom podoba się ten post
Clio

Dzis konserwatywna prościzna :lol2: : 
Pure + sosik +  jajo + marchew :oczko:
*************** ( *_* ) ******************
 

+skwary i zasmażka..... ale to już sześć 
A po lockdownie....
Pojedziemy do Pizy na pizze i pyzy 
 
U mnie recycling-leczo po sprzątaniu lodówki.
No cóż-pozostaje na pozytywne wibracje liczyć 
Ryz za to porządny-basmati-gotowany na japońską modłę 
 
10 lutego 2021 11:40 / 5 osobom podoba się ten post
Zupa zielonofasolkowa na wołowinie
10 lutego 2021 11:53 / 5 osobom podoba się ten post
Gulasz z indyka z papryką  pieczarkami,  knedle, surówka  z  marchwi  jabłka  i chrzanu.