Co dzisiaj gotujesz na obiad? 16

18 lutego 2021 15:27 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

No to faktycznie "dziwne "z tym blenderem :zaskoczenie1::oczko:
Tutaj też nie ma "żyrafy ",jest ręczny mikser, jest stary ale jary Kitchenaid i stary termomix. I to w tym ostatnim blenduję zupy czy jakieś smarowidła. I wkurza mnie to, bo zupę na dwa razy muszę dzielić, przelewać i garnki brudzić, a pasty warzywne znów  wyskrobywać z dna pojemnika. Jak tylko otworzą KODI, czy może Lidl czy Aldi będą miały, to kupię, bo swojego przecież wozić nie będę. 
Dzisiaj  spätzle z patelni wylądowały na koniec w piekarniku. Za wcześnie się wyrobiłam i musiałam czymać ciepło :lol2:. To dorobiłam  jeszcze sałaty, żeby coś mokrego było, bo obawiałam się, że mi wyschną te kluchy. Nie wyschly, a sałata i tak zjedzona 

Kodu w Düsseldorfie s otwarte.
18 lutego 2021 15:38 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Kodu w Düsseldorfie s otwarte.

Tutaj też, ale dopiero dzisiaj zobaczyłam,jak poszłam na spacer. Nie chodziłam w tamtą stronę, bo myślałam że tak jak KiK, zamknięte. Niestety,"żyrafy " nie mają 
18 lutego 2021 16:36
Gusia29

Tutaj też, ale dopiero dzisiaj zobaczyłam,jak poszłam na spacer. Nie chodziłam w tamtą stronę, bo myślałam że tak jak KiK, zamknięte. Niestety,"żyrafy " nie mają :-(

Bataty z woku pyszne 
18 lutego 2021 16:50 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Bataty z woku pyszne:aniolki: 

Super 
19 lutego 2021 09:21 / 3 osobom podoba się ten post
Będą kotlety jajeczne 
19 lutego 2021 09:32 / 3 osobom podoba się ten post
Ryba , ziemniaki , brokuły
19 lutego 2021 09:40 / 3 osobom podoba się ten post
Ryba, ryż i też brokuły jak u Dorote. 
19 lutego 2021 10:29 / 3 osobom podoba się ten post
Sprzątanie lodówki,części warzywnej, a więc -pół  batata, po pół papryki w każdym kolorze, cała cukinia, 2 marchewki ,kawałek  pora i 3 ziemniaki małe. Wszystko pójdzie na patelnię, przyprawię, dosmaczę i będzie lecker und bunt 
Jajka sadzone zrobię do tych warzyw. 
Już wsztstko pokrojone, przygotowane. A w lodówce miejsce na świeże warzywka
19 lutego 2021 10:48 / 2 osobom podoba się ten post
Ja tez dzis gotuje z tego co mam:
Podsmazane ziemniaki w plastrach+ kiełbasa z patelachy tresciwa+salatka z pomidorów,ogórka  konserwowego i szalotka i nałożę  dużo  ze babka 2 h bedzie musiala grzecznie lezec takiego mam haka
19 lutego 2021 10:48 / 2 osobom podoba się ten post
Świeża rzeżucha już u mnie gości
19 lutego 2021 12:47 / 3 osobom podoba się ten post
dorotee

Świeża rzeżucha już u mnie gości:-)

Rzeżucha  gości  bo dorotee posci 
Nie je mięsa  I kiełbachy bo rzeżuchy ma po pachy
19 lutego 2021 12:53 / 2 osobom podoba się ten post
Clio

Rzeżucha  gości  bo dorotee posci:gwizdanie: 
Nie je mięsa  I kiełbachy bo rzeżuchy ma po pachy:lol2:

Dobrze, że nie pod pachami  
19 lutego 2021 13:05 / 5 osobom podoba się ten post
Słuchajcie, muszę Wam powiedzieć, że te pałętające się, trochę nawet zapomniane resztki warzyw w lodówce, wyszły po prostu s m a k o w i t e 
Piszę i tym,bo może będzie ktoś miał ochotę na takie danie. Gdybym się zastanawiała, dobierała ile czego, to pewnie tak smacznie by nie wyszło. Bataty trochę ciapate się zrobiły, ale to dobrze, bo taki jakby się kremowy się wytworzył. Marchewka, cukinia i papryka były takie jak trzeba, jędrne, czuć pod zębami 
Na koniec dodałam jeszcze podwiędniętą natkę, którą posiekałam u resztę świeżych liści szpinaku. Te porwałam i tylko wymieszałam z tym wszystkim, chwilę poczekałam,żeby  zmiękły. Dużo  przypraw i ...pychota.  Wyjadłyśmy wszyściusio, łącznie z "przywarkami ",co to z dna garnka wyskrobałam. Robiłam w garnku z grubym dnem, bo nie ma tutaj wystarczająco grubej patelni. 
Może nie było specjalnie wyględne ale pyszne 
19 lutego 2021 13:19 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie dziś rybka po grecku, bo dawno nie robiłam 
19 lutego 2021 13:36 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Słuchajcie, muszę Wam powiedzieć, że te pałętające się, trochę nawet zapomniane resztki warzyw w lodówce, wyszły po prostu s m a k o w i t e :mniam:
Piszę i tym,bo może będzie ktoś miał ochotę na takie danie. Gdybym się zastanawiała, dobierała ile czego, to pewnie tak smacznie by nie wyszło. Bataty trochę ciapate się zrobiły, ale to dobrze, bo taki jakby się kremowy się wytworzył. Marchewka, cukinia i papryka były takie jak trzeba, jędrne, czuć pod zębami :oczko:
Na koniec dodałam jeszcze podwiędniętą natkę, którą posiekałam u resztę świeżych liści szpinaku. Te porwałam i tylko wymieszałam z tym wszystkim, chwilę poczekałam,żeby  zmiękły. Dużo  przypraw i ...pychota.  Wyjadłyśmy wszyściusio, łącznie z "przywarkami ",co to z dna garnka wyskrobałam. Robiłam w garnku z grubym dnem, bo nie ma tutaj wystarczająco grubej patelni. 
Może nie było specjalnie wyględne :lol1: ale pyszne 

Takie danie zawsze pysznie wychodzi. Jak mi natki zbywa , albo nawet i kupię specjalnie nadmiar ,to sztabmixerem rozdrabniam, lub w blender, aby smaki się intensywniej wydostały i robię z tego jakis dip z jogurtem, czy ten zagramoniczny twarożek się do tego nadaje. Jakies paluchy drozdzowe do tego, chlebek różnisty i mamy wyżerkę 
A żeby było w temacie, to dzis robiłam Bratkartofle z rozmarynem , sałatę i dorsza z grillowej patelni.