Powitajki przy kawie 62

06 sierpnia 2020 11:11 / 4 osobom podoba się ten post
Witajcie witajcie prawie że południowo. U mnie na froncie walki baaardzo ciężko. Pdp ma bardzo trudny i ciężki charakter, nie idzie się z nią dogadać, mimo że główna u niej pracuje perfect. U nikogo nie było tak ciężko jak u niej , a ja też nie zamierzam się denerwować. Także rozmawiałam z firmą na temat przeniesienia na inne miejsce. Znają mnie i wiedzą że nie jestem z tych co się poddają i że zawsze znajdowałam drogę to pdp ale niestety nie w tym przypadku
06 sierpnia 2020 11:35 / 2 osobom podoba się ten post
pulpecja86

Witajcie witajcie prawie że południowo. U mnie na froncie walki baaardzo ciężko. Pdp ma bardzo trudny i ciężki charakter, nie idzie się z nią dogadać, mimo że główna u niej pracuje perfect. U nikogo nie było tak ciężko jak u niej , a ja też nie zamierzam się denerwować. Także rozmawiałam z firmą na temat przeniesienia na inne miejsce. Znają mnie i wiedzą że nie jestem z tych co się poddają i że zawsze znajdowałam drogę to pdp ale niestety nie w tym przypadku

Nie ma się co męczyć. Nie zawsze daje się pracować. Szkoda zdrowia ,w innym miejscu będzie lepiej oby jak najszybciej. 
06 sierpnia 2020 11:47 / 3 osobom podoba się ten post
gosiako

Nie ma się co męczyć. Nie zawsze daje się pracować. Szkoda zdrowia ,w innym miejscu będzie lepiej oby jak najszybciej. 

Oto chodzi. Każdy zdaje sobie sprawę że to chorzy i często zgorzkniali ludzie, ale ja też człek jestem (chyba) i nie mam zamiaru denerwować się z byle powodu ( bo np. Wałek na łbie źle zaginęła). Jesteśmy z tymi ludźmi 24 h a w gęstej i nieprzyjaznej atmosferze nikt nie wydzierży
06 sierpnia 2020 11:56 / 3 osobom podoba się ten post
pulpecja86

Oto chodzi. Każdy zdaje sobie sprawę że to chorzy i często zgorzkniali ludzie, ale ja też człek jestem (chyba) i nie mam zamiaru denerwować się z byle powodu ( bo np. Wałek na łbie źle zaginęła). Jesteśmy z tymi ludźmi 24 h a w gęstej i nieprzyjaznej atmosferze nikt nie wydzierży

Masz rację. Zresztą ja bym jej powiedziała, że fryzjerka nie jestem tylko opiekunka ś fryzjera to niech sobie pani do domu zawoła. I. Koniec byłoby dyskusji. 
06 sierpnia 2020 12:01 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Masz rację. Zresztą ja bym jej powiedziała, że fryzjerka nie jestem tylko opiekunka ś fryzjera to niech sobie pani do domu zawoła. I. Koniec byłoby dyskusji. 

Powiem Ci że miałam to na końcu języka, ale nie chciało mi się jeszcze bardziej jej rozsierdzać (mimo że pewnie powinnam jej coś powiedzieć) i jeszcze bardziej zagęszczać atmosfery. Może to że jestem młoda dolewam u niej oliwy do ognia i przez to też może mam mnie w głębokim poważaniu. Na zasadzie co taka gówniara może wiedzieć
06 sierpnia 2020 12:34 / 7 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo  pozdrawiam serdecznie z urlopu  Bałtyk odwiedzony, opalenizna podtrzymana  teraz odpoczywam w domku  miłego dzionka kochani 
06 sierpnia 2020 12:56 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Masz rację. Zresztą ja bym jej powiedziała, że fryzjerka nie jestem tylko opiekunka ś fryzjera to niech sobie pani do domu zawoła. I. Koniec byłoby dyskusji. 

Nie wiem jak jest tam,gdzie Ty jesteś. 
U mnie że względu na pandemię fryzjerki do domu obecnie nie przychodzą. 
Więc drepczemy z pedepcią od czasu do czasu do saluna 
06 sierpnia 2020 13:08 / 3 osobom podoba się ten post
pulpecja86

Oto chodzi. Każdy zdaje sobie sprawę że to chorzy i często zgorzkniali ludzie, ale ja też człek jestem (chyba) i nie mam zamiaru denerwować się z byle powodu ( bo np. Wałek na łbie źle zaginęła). Jesteśmy z tymi ludźmi 24 h a w gęstej i nieprzyjaznej atmosferze nikt nie wydzierży

Pulpecja 86 ja też bym powiedziała że fryzjerką nie jestem i czeszę jak umiem ale że jej się nie podoba to powinna iść do fryzjera albo zamówić do domu ?. No ale może już nie będziesz tam długo to jakioś wytrzymasz, napewno trafisz lepiej.Nie denerwuj się za mocno bo szkoda zdrowia powodzenia.Ja nie mam problemu z czesaniem bo pdp po chemi i włosków narazie nie ma 
06 sierpnia 2020 13:28 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry bardzo wszystkim 
Dopiero się z Wami witam, bo chciałam poczynić jak najwięcej, zanim zrobi się gorąco. Obiad zjedzony, żaluzje opuszczone, babcia śpi a ja zaraz, mimo upału,gdzieś wybędę.
Zawsze mogę zawrócić, jak nie da się chodzić.  A może znajdę w polu jakąś gruszę i poleżę sobie pod nią na dowolnie wybranym boku?
Pięknego, spokojnego dnia 
06 sierpnia 2020 13:58 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Nie wiem jak jest tam,gdzie Ty jesteś. 
U mnie że względu na pandemię fryzjerki do domu obecnie nie przychodzą. 
Więc drepczemy z pedepcią od czasu do czasu do saluna :lol1:

No u nas otwarte. No moja co tydzień, co sobota punkt na 11 fryzjer i to musi jechać choćby waliło i dudnilo musi jechać. Zostawiam ja w salonie na godzinkę. W tym czasie latam po sklepach bo to centrum miasta. Jeśli dziadek jedzie z nami siedzi na ławeczce na deptaku lub ja z nim. Ale przeważnie latam po sklepach. Potem babkę odbieramy z salonu i do restauracji nas dziadek bierze na obiad żeby w domu nie gotować. Mówi, że sobota, weekend i szkoda czasu. ??? po obiadku deserrk i wracamy do domu  potem padają na fotelach i do 18 mam spokój. 
06 sierpnia 2020 14:03 / 2 osobom podoba się ten post
pulpecja86

Witajcie witajcie prawie że południowo. U mnie na froncie walki baaardzo ciężko. Pdp ma bardzo trudny i ciężki charakter, nie idzie się z nią dogadać, mimo że główna u niej pracuje perfect. U nikogo nie było tak ciężko jak u niej , a ja też nie zamierzam się denerwować. Także rozmawiałam z firmą na temat przeniesienia na inne miejsce. Znają mnie i wiedzą że nie jestem z tych co się poddają i że zawsze znajdowałam drogę to pdp ale niestety nie w tym przypadku

No moja obecna babka ( jestem tu już drugi raz) pierwszy byłam prawie 3 miesiące też ma trudny charakter. Syn i synowa i dziadek wiedzą o tym. Nawet w agencji przestrzegają i każą, mówić opiekunkom żeby z babka ostro. I ja tak robię. Jak nie pasuje jej coś no. Źle ja ubieram to wychodzę z łazienki trzaskać drzwiami i każe jej się samej ubrać. Za 5 minut słyszę : " Iwonka, przepraszam. Możesz mi pomoc"?. I babka staje się potulna jak baranek. Albo jak ma fochy to mówię, że zaraz się spakuje i jadę do domu a ty zostaniesz sama bo nikt tu nie przyjedzie
 Od razu potulna się robi. 
06 sierpnia 2020 14:48 / 4 osobom podoba się ten post
Witam popołudniusłoneczko bardzooo rozgrzanepróba spaceru podjęta,ale niestety skończyło się na szybkim powrocie ,może wieczorkiem sie uda,gdyż już po pracy jestem .Miłego reszty dnia
07 sierpnia 2020 06:27 / 6 osobom podoba się ten post
Witam w piątek weekendu początek. I kolejny upalny dzień przed nami. Dziś dzień zakupów. Obiad mam szybki więc stresu nie będzie. Dla Was ludziska dobrego dnia a teraz kubek z kawą w dłoń i zaczynamy kolejny dzień. 
07 sierpnia 2020 06:40 / 6 osobom podoba się ten post
Witam piątkowo.
Dziś znowu ma być gorąc, więc praca na zwolnionych obrotach.
I dużo pijemy, aby nie uschnąć jak sucharek
Miłego dnia wszystkim.
 
07 sierpnia 2020 06:59 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Za chwilę  przekazuje koleżance  szychtę Wspólna kawą i  wychodzę  nad morze...Miłoego dnia kochani