Dzień, jak co dzień... Spokój i cisza... Dziadek na spacer nie chciał wyjść, więc leżał i spał do szóstej.. A za dwa tygodnie będę już najprawdopodobniej w busie albo czekał na niego:niech zyje:
Zresztą, niektórzy z nas również:-)

Dzień, jak co dzień... Spokój i cisza... Dziadek na spacer nie chciał wyjść, więc leżał i spał do szóstej.. A za dwa tygodnie będę już najprawdopodobniej w busie albo czekał na niego:niech zyje:
Zresztą, niektórzy z nas również:-)
No to ja teoretycznie , o tej porze będę smacznie spała w swoim łóżeczku ...busa mam ok.11 godz.:-)
:ferrari::piknik::pobudka::kawa1::piecze ciasteczka::gotuje::cola2::ogladam tv::ide spac:... Och moje obowiązki i podopiecznego od pauzy do teraz:smiech3:
Nie mam sił pisać.... :gwizdanie::lol3:
......i spociłeś się :smiech2: mam podobnie ale jeszcze do spółki z koleżanką :smiech3:
Już kiedyś chciałam się zapytać , jaka jest przyczyna jak potrzebne są do opieki dwie opiekunki,? Co prawda już pracowałam w dwójkę przy aż schizofrenii i paliatywnej opiece .
Dziś pdp na tarasie do kolacji posiedział, świeże powietrze. Potem kolację w kuchni zjadł i oglądać będzie mecz Schalke-Bayern. Tradycyjnie chyba tylko pierwszą połowę... W czasie kolacji dowiedzieliśmy się, że córka, która mieszka w sąsiedniej miejscowości, jest zainfekowana... Do następnego czwartku na domowej kwarantannie. Ponoć w przedszkolu, gdzie pracuje, ktoś przyszedł z koronką do pracy..
Tak się wcześniej zastanawiałem, czy przed powrotem nie iść testu zrobić... Oni potem wynik na meila wysyłają... Pracuje się w centrum niemieckiego ogniska, hmm...
Ile kosztuje test?
Nie wiem, ale nie wiem też, czy nie za darmo robią.
W pn podskoczę do przychodni
Nie wiem, ale nie wiem też, czy nie za darmo robią.
W pn podskoczę do przychodni