Opiekunka złodziejką

29 września 2020 14:38 / 2 osobom podoba się ten post
Witam wszystkich. Od paru dni pracuję w, Niemczech w nowym miejscu i mam duży problem. Otóż parę dni po przyjeździe babcia poinformowała, mnie o zniknięcia paru rzeczy w tym pierścionka. Przede mną pracowała tu miła Pani, którą rodzina, bardzo polubiła. Jak... i..... czy można udowodnić, że to moja poprzedniczką zwinęła te rzeczy a nie ja? Rodzina dziwnie na mnie patrzy,agencja kontaktowała się z Panią M pracującą tu wcześniej lecz ona naturalnie oburzona nie przyznaje się do kradzieży! 
01 października 2020 17:51 / 1 osobie podoba się ten post
O...To na pewno nie ciekawa sytuacja...Wpadłaś na jakąś minę...Ja myślę ,że wartościowe przedmioty powinny być sprawdzane przy zmianie opiekunek,a nie wtedy gdy jedna jest już od kilku dni w Polsce.
Co prawda ja nie miałam nigdy podobnej sytuacji,ale i tak zawsze pytam zmienniczki oraz rodzinę na jakie przedmioty należy mieć baczenie.To ułatwia i nie ma niepotrzebnych spięć.Jeżdżę od ponad 8 lat.
Zasada uważam dobra i praktyczna.
Co teraz ty możesz zrobić 
zapytaj pdp i rodzinę kiedy po raz ostatni widzieli te rzekomo zaginione przedmioty ?
Musisz jakoś dyplomatycznie wyplątać się z tej toksycznej sytuacji.
Wnioski na przyszłość sama na pewno wyciągniesz
Głowa do góry i do przodu...Będzie dobrze.Firma z którą jesteś też powinna ci pomóc.
06 października 2020 07:57
Witaj , jak skończyła się ta historia, mam nadzieję, że pomyślnie dla Ciebie, dobrego spokojnego dnia?