Odliczam dni 21

W czasie pauzy chyba będę musiała zaopatrzyć się w procenty :-)
Co prawda wolałabym sekta, ale skoro Dusia zdecydowała za mnie inaczej, to też git :lol1:

Kupiłam dziś 2 moje ulubione niemieckie winka to częstuje. :-) Nie będę sama pić.. Nie lubię. :wino2:

Dusia, dzięki i na zdrowie :wino:
Jednak muszę wyskoczyć po monopol żeby się z Tobą napić, bo widzę że ten Dornfalder słodki, a ja jeśli już, to wytrawny ewentualne półwytrawny :-)

Medarano jest wytrawny. :-)

Gusia Dusiaja wypije z wami wszystko :dwa piwa: razniej razem.
Ja znow najbardziej  lubie polslodkie albo polwytrawne alee te slodsze:gwizdanie::super: 

Cio czy masz busa na powrót. Chyba że własnym autem jedziesz to jeszcze się z Tobą mogę zabrać? :smiech3:ale byloby wesoło . :-)Nie a tak serio. Koleżanka szuka na 16 grudnia i ma problem bo przy tych ograniczeniach mało ludzi biorą. Ja już nam rezerwacje potem nam tylko agencji przypomnieć z kim jadę a oni już wszystko załatwią.  Druga inna wraca 21 i dziś busiarz do niej dzwonił czy na pewno wraca bo jak nie to ma chętnych na powrót. :zaskoczenie1: Tamta jeśli na 16 nie znajdzie to będzie zmuszona Sindbadem jechać. 

No tak mam 8 we wtorek popoludniu.dokladniej o ktorej pozniej mowia ale miedzy 15.30 a 17 max zazwyczaj.nam firma organizuje.ja siedze i czekam.o kwarantannie nie slychac nic.normalnie bez jest.wczoraj z babka gadalam z firmy.wiesz jak samemu sobie organizujesz to jasne ze sporo naprzod trzeba rezerwować bo wiadomo przed swietami zjazdy będą  i to pewnie wiecej niz przyjazdów.
Wiesz  czasem jak duzo ludzi zjezdza moze sie zdarzyc ze 3 dni pozniej mozesz jechac z nastepnym przejazdem z firmy ale to uprzedzają wiadomo. Wiaadomo świata  kwietniowe czy grudniowe duze zjazdyy...hehe....a busyy...a propo tak mniej osob zabieraja booo korooonnaaa i 2 3 osoby mniej.biora...czyli np nie 7 osob a 4 ....
A pro po...w bla bla car tez sa do  dyspozycji Sindbad y.....tam tez mozna rezerwowac

No to super. :super: Busy zarezerwowane są. U mnie jeszcze zmiany nie ma, nic nie wiadomo więc to już problem agencji i rodziny. Ja się powoli będę pakowac. :-) bo czy ta zmiana będzie czy nie to i tak jade. :-)

Dusia1978  ja to jeszcze nie rozpakowana :hihi:
Nigdy nigdzie sie nie rozpakowywuje"zbyt"
Wszystko lezy w walizce.walizka na wierzchu otwarta,na stoliku 4 woreczki male z pierdolami.
Walizka nierozpakowana( w sensie ze gdzieś na polki sie rozpakowywuje)  to znak dla mej psychiki: wersja 1" haloo jestes tu na chwile  na wczasach i wracasz niedlugo do domciu)
2"hallo nawet jesli ci jest zle i sie nie podoba tutaj niedlugo i tak wrócisz do domu,wytrzymaj to przejsciowy moment w twoim zyciu"
:smiech2: :smiech3:
 

:smiech3::smiech2::smiech3:
Nie mogę przestać się śmiać :smiech2:
Clio,Ty naprawdę jesteś einzigartig!!!

To przez dusie od rana juz polewala:szampan3::lol1:

Aż mnie od tych wirtualnych nalewek:szampan2: teraz głowa boli i źle się czuje. Jaja będą jak jutro będę miała kaca. :smiech3:

Poproszę od jutra odliczać mi 42 dni i noce ???