Piątkowe odliczajki. Koniec tygodnia. Trochę nas tu jest...
Werska 11
Marylin 12
Marta 25
Maluda 33
Dusia 38
Gusia 54

Piątkowe odliczajki. Koniec tygodnia. Trochę nas tu jest...
Werska 11
Marylin 12
Marta 25
Maluda 33
Dusia 38
Gusia 54
Maludy nie odliczam. Zjechała do domu. :-(
Poprawka. Przecież Maluda pojechała do domu...
Werska 11
Marylin 12
Marta 25
Dusia 38
Gusia 54
Ojej juz tak mało.... A mnie się nie chce wcale wracać do tego bałaganu polskiego :zaskoczenie1:
Ale problem. Zostań jeszcze jak spoko miejsce do końca miesiąca a na święta v kasa wpadnie. Siedzieć w Pl i patrzeć na ten bałagan to i mnie się wracać nie chce. Obym tylko na święta mogła wrócić bo córki mi szkoda żeby sama byla. :-(
To żeś mi wykrakała bo tak zrobię. Tamta co miała mnie zmienić zrezygnowała, natomiast córka gdy tylko usłyszała, że mogę dłużej to od razu do firmy zadzwoniła A firma do mnie. Zostaję do końca listopada ?
A wczoraj czytałam, że chcesz zostać, ale ci nie dali:-) No proszę, jak się ładnie po twojej myśli ułożyło!
Odliczajki sobotnie. Znowu dynamiczne się zaczynają robić, jak wiosną. Ja niby mam odrobinę skrócone, ale to wiadomo teraz, czy zmienniczka o czasie przyjedzie? Panowie życzą sobie, żeby zrobiła test przed wyjazdem, ale zapłacić za niego nie chcą- mówią, że to w gestii agencji. A ta, skoro nie jest obowiązkowy kasy wydawać nie chce... Zobaczymy.
Werska 10
Marylin 11
Marta 22
Dusia 37
Gusia 53
To niech sami się sobą zajmują bez opiekunki. Mieć to w dupie. :strach na wroble: