Witam Was po długiej przerwie.
To moje pierwsze powitajki w tym roku, życzę Wam aby to był zdrowy i dobry rok w każdym aspekcie Waszego życia.
U mnie czas na wolnym ucieka w takim tempie, że nie zdążę się obejrzeć, a już dzień się kończy. Święta i Nowy Rok minęły spokojnie i rodzinnie. Nadrabiam zaległości towarzyskie, odwiedzam, zapraszam,czytam i ...telewizyjna bardzo,a właściwe Netflixowa się zrobiłam. A tak, to albo siedzę nad papierami w domu, albo biegam po urzędach, do których wpuszczają, albo załatwiam wiele spraw mailowo. Ślamazarnie mi to idzie, bo akty, księgi wieczyste itp, to coś, czego nie cierpię. Od czasu do czasu robię sobie wolne od wszystkich i wszystkiego ,cieszę sie ciszą i spokojem,wyprowadzam siebie na spacery do pobliskiego lasu, gdzie w ostatnich dniach zrobiło sie tak pięknie biało i cicho,że słychać jak pada śnieg.
Do DE,na stare ,miejsce wracam na początku lutego. Chyba wyjadę z firmą North Bus z Olsztyna. Obdzwoniłam kilku przewoźników, ale ten sprawia wrażenie ,co prawda tylko na podstawie rozmów, solidnego i bezpiecznego. Jechał ktoś może z nimi? Bilet tani nie jest, bo 650zl w jedną stronę, ale samolotów w lutym nie ma,więc pierwszy raz pojadę busem.
Olsztyn cały przykryty białym puchem, padało wczoraj cały dzień i całą noc. Krajobraz jak w bajce. Zbieram się zaraz ,wskakuję w ciepłe i wygodne buty i idę w tę biel. Sorry, że tak chaotycznie, ale po długiej przerwie, o wszystkim chciałabym Wam opowiedzieć.
Przyjemnego popołudnia Wam życzę
