Dzień dobry, chyba ostatnia się z Wami witam, no ale w odliczajkowym peletonie też jestem na końcu

Chociaż zarwałam noc, bo jak gupia Netflixa dopiero o 22 odpaliłam i wsiąkłam oglądając Gambit Królowej. Mimo to obudziłam się o 6:30 zdziwiona, że po 4 godz snu wyspana jestem

. Zanim pedepcia wstała to zdążyłam zakupy zrobić.
Dzisiaj dzieci na tapecie to i ja dołożę swoje trzy grosze o swojej trójcy. Ważne jest to, co wynosi się z domu i panuje przekonanie że dzieci są naszym odbiciem, że jaki ojciec taki syn, jaka matka taka córka itd ...
Troje dzieci, wychowywane tak samo a każde inne. Chociaż zainteresowania synowie mają podobne jak ojciec inżynier mechanik plus informatyka, a córka humanistka jak ja, to żyją po swojemu. Chłopaki lubią pitrasić i w garnkach mieszać, co zresztą całkiem dobrze im wychodzi, a córcia gotuje jak musi, albo jeśli ma ochotę na coś innego niż mięsolubny wieczny narzeczony

.
Synowie prawdziwi partnerzy dla swoich żon, a córka fochy lubi strzelać i wtedy nie podchodź. Podobnie jak Evvex powinnam jej życiowemu partnerowi szkodliwe płacić

Czasami trochę szkoda mi moich synków kiedy widzę jak synowe ich "wykorzystują ",ale milczę i nic nie mówiąc dumna z nich jestem, że są takimi fajnymi mężami i ojcami. Pana zięcia-niezięcia czasami z kolei mi żal, ale też się nie wtrącam i nie strofuję mojej córki, tylko myślę sobie-qrcze, fajna z niej, niezależna, pewna siebie, wiedząca czego chce kobieta

.
Tak w podstawówce jak i czasach liceum do aniołków moje dzieci nie należały, często słyszałam od nauczycieli, że gdyby nie to, że zaliczają się do najlepszych uczniów, to... . Na szczęście pozostali do końca dobrymi uczniami więc nie dowiedziałam się co te "gdyby nie to" mogło oznaczać

Tak jak mówicie, pozwólmy dorosłym dzieciom żyć swoim życiem, po swojemu, kochajmy je takimi jakie są i niech wiedzą, że zawsze jesteśmy przy nich i niechby tylko ktoś spróbował je naprawdę skrzywdzić, to wtedy my już pokażemy temu ktosiowi

Fajnego,spokojnego dnia Wam życzę
