Powitajki przy kawie 63

Preferuję krótką formę

Witam w piątek  weekendu początek i to piątek 13ego  Na dziś w planie zakupy i może moje małe pranie co by w sobotę odpoczywać.. Wszystkim życzę spokojnego i słonecznego dnia i zapraszam na kawę. (Ps. Dlaczego nie mogę wstawić żadnych obrazków, admin proszę nie spać). 

Dodawanie zdjęć już powinno działać, przepraszamy.

Dzień dobry ja również witam już weekendowo trzymajmy się cieplutko i zdrowo, a teraz czas zawitać do Dusi na kawkę 

Dzień dobry 
I ja się również  przyłączam. A piję kawę sypaną, z fusami, bez cukru i mleczka. Czasami do śniadania wypiję rozpuszczalną z cukrem i mlekiem, ale czasami.
Weekend przed nami, dziś zakręcony dzień. Siostra pdp zawozi brata do dentysty, a mamę do fryzjera. Tak więc dziś nic nie gotuję. Jakąś pizzę przywiozą z miasta. Mój F. dziś pozbędzie się trzech zębów, więc będzie mieć problemy z jedzeniem. Zobaczymy później. O 8 obudzę pdp i dam mu tabletkę jakąś tam, nie jestem dociekliwy, na co ta tabletka. I potem auto i bułeczki. I gazetka. Ponadto o 9.30 przychodzi Pflege i Baden. Tak więc dziś lajcikowy dzień. 
Życzę Wam ludkowie spokojnego i fajnego dnia. 

To pijemy dokładnie taką samą kawę 

Witam z drogi do  DE Dzień dobry Opiekunkowo 

Witaj, witaj Dojedź tam szczęśliwie

Witaj,dotrzyj szybko i bezpiecznie 

Witam serdecznie w słoneczny  poranek,  dziś  robię pierogi,  etapami przed południem farsz  a po reszta, w międzyczasie  spacer. Oj  coraz mocniej do domu mi się chce.  Miłego dzionka!

Już coraz bliżej. 2 tygodnie z małym kawałeczkiem. Ja od dziś równo 4 i ani dnia dłużej Też mi się już tęskni do domu za moim  i moja córcia. 
 

Robisz pierożki z kapustą i grzybami już? Czy z innym farszem?
 

Witam witam i dzień dobry bardzo 
Jeszcze przy stole, przy kawie, babcia z gazetą, ja sudoku już machnęłam,tak każdego ranka pobudzam szare komórki do myślenia ,taka mała gimnastyka umysłowa. Chłodno, rześko ale pogodnie. Wczoraj jakoś pustawo było  na Forum,podobnie jak mnie ,pisać się Wam nie chciało? Mnie nie chcialo sie pisać, dzisiaj rano nie chciało mi się wstawać. Źle spałam, jakieś majaki mnie męczyły, jacyś ludzie o których tylko słyszałam albo widziałam w dzieciństwie, chodziłam po dworcach szukając właściwego peronu a jak znalazłam, to pociąg właśnie odjechał. No zmęczyłam się tym bieganiem,  aż się obudziłam. Co zamknę oczy, to dalej to samo . W końcu dałam za wygraną, wstałam, włączyłam lampkę, napiłam się wody i pomyślałam, że rano zadzwonię do męża, dawno nie rozmawialiśmy a i dzieci nic mi nie mówiły ,co tam u ojca słychać. O matko, przecież od ponad dwóch miesięcy już  nie ma go wśród nas . Czyżby czekali już tam na mnie na górze? No o 3 nad ranem to różne myśli człowiekowi do głowy przychodzą. Ale ja mam zaplanowane długie życie i nigdzie się nie wybieram. Chcę wieść wesołe życie staruszki, nosić latem modne okulary słoneczne , piękne kapelusze i siatkowe rękawiczki, wpadać do Clio na imprezy ,albo zabrać się z nią gdzieś, gdzie młodzi, przystojni kelnerzy drinki serwują, obgadać Tinę ,  tak z babskiej zazdrości ,bo pewnie też wpadnie w fajniejszym kapeluszu i super butach, no mam plany na starość 
Siem rozpisałam,powinno  być w "jak minęła noc  " ,a nie w Powitajkach 
To witam raz jeszcze, i fajnego dnia, bo 13 listopada, też może być wiosna 

I ja juz siw witam
2 kawka I powolutku do przodu
Rodzina wdepla w odwiedzinki wiec ranek zlecial
Od rana pogodnie a jutro bedzie lato 18 st j samo slonko czylj piekne wochenende sie szykuje oraz taras i te sprawy...oejj kremu z filtrem nie wzielam
Milego dziona wam 

Ostatnio zrobilam tu z kapustą  polską  kiszoną  , z kurkami z aldika  i z pieczarkami.Dziś robię  ruskie. Moze nie zrobią takiej furory  jak tamte ale  dynda mi to i powiewa