Gusiu, spora część mojego czasu wygląda tu tak...
Gusiu, spora część mojego czasu wygląda tu tak...
Nie będę cytować posta Gusi bo długi. Miałam takiego pdp ( już nie żyje od 2 lat) mieszkał w bloku. Kilka lat temu syn sprzedał dom i kupił mieszkanie w nowoczesnym bloku z winda ? a on ciągle wspominał dom, że żona tam czeka, że obiad pyszny, że ładnie wysprzątany tylko czego on je w cudzym mieszkaniu, czego ktoś sprząta w nie jego domu? Poprostu wspomnienie zostało o starym miejscu i lekarz jego nie kazał mu nic tłumaczyć tylko po prostu cierpliwie słuchać i ewentualnie odpowiadać na pytania ale krótko bez rozwijania się. Umarł , miał raka nerki ale cudowny człowiek był i rodzina też cudowna. :-)
NIe padało, to przeszłyśmy się na spacer. Ale w bliskich okolicach, żeby się od domu nie oddalać. Magnolie białe zaczynają kwitnąć. Ale te różowe ruszą pewnie po moim wyjeździe...
Tę magnolię mijam idąc na zakupy. Ale w tym roku pewnie zakwitnie beze mnie...
Tę magnolię mijam idąc na zakupy. Ale w tym roku pewnie zakwitnie beze mnie...
Tę magnolię mijam idąc na zakupy. Ale w tym roku pewnie zakwitnie beze mnie...