11 marca 2021 19:37 / 6 osobom podoba się ten post
Fajny dzień dzisiaj miałam od 14 30 wolne. Napisze tylko tyle że jadłam polską kiełbasę, włoskie lody i piłam kawę w przytulnej polskiej cukierence, a wszystko to w przemiłym towarzystwie.
I wszystko było za darmo
tak jak w tym dowcipie
Jak ktoś tego dowcipu nie zna, to skrótowo napisze, że chodziło o to że żona co jakiś czas przychodziła do domu w nowych ubraniach albo mała ma sobie droga biżuterię. Jak mąż to przyuwazyl i zapytał skąd ona to ma, to odpowiedź brzmiała. I wszystko za darmo
Koło dziadka Joli starsza magnolia rośnie- po pniu widać :-) Z racji wieku bardziej rozłozysta.
Czeka się na tę wiosnę i ma ochotę zrzucić juz kurtkę i ubrać lekkie fatałaszki.
Oglądam wiosenne, zielone zdjęcia. Wrzuce parę, może kto zgadnie gdzie to jest. NRW.
Nad Renem? Między Bonn a Kolonią ?
Ten "pałac " ,podobny chyba kiedyś widziałam, jak byłam ze znajomymi i ich wnukami w Phantasia Land (chyba tak się nazywa?)
Nad Renem? Między Bonn a Kolonią ?
Ten "pałac " ,podobny chyba kiedyś widziałam, jak byłam ze znajomymi i ich wnukami w Phantasia Land (chyba tak się nazywa?) :-)
To Essen, a dokładnie ogród botaniczny-Grugapark. Charakterystyczny dla tego miejsca jest własnie ogród bonsai a ten kolorowy pałac to hospicjum dziecięce. Tak zrobione, aby każde okno było inne. Miałam blisko z Hattingen a i znajoma rodziny tam pracowała i z jej uprzejmosci zwiedziłam ten park od dechy do dechy. Miło wspominam pracę w tamtym miejscu. Już po śmierci babci stamtąd sprowadzony został mój minicooperek- dzięki babci córce, która nas powiadomiła, ze ktoś chce sprzedac i może mi przypasuje. Imprezy placka ziemniaczanego tez tam sie odbywały, posiedzenia przy meczach. Byłam z synową pdp w filharmonii w Kolonii. Bardzo fajni ludzie.
Jeszcze z oranżerii fotki.
To Essen, a dokładnie ogród botaniczny-Grugapark. Charakterystyczny dla tego miejsca jest własnie ogród bonsai a ten kolorowy pałac to hospicjum dziecięce. Tak zrobione, aby każde okno było inne. Miałam blisko z Hattingen a i znajoma rodziny tam pracowała i z jej uprzejmosci zwiedziłam ten park od dechy do dechy. Miło wspominam pracę w tamtym miejscu. Już po śmierci babci stamtąd sprowadzony został mój minicooperek- dzięki babci córce, która nas powiadomiła, ze ktoś chce sprzedac i może mi przypasuje. Imprezy placka ziemniaczanego tez tam sie odbywały, posiedzenia przy meczach. Byłam z synową pdp w filharmonii w Kolonii. Bardzo fajni ludzie.
Jeszcze z oranżerii fotki.
Nigdy w Essen nie byłam. Ale w filharmonii w Kolonii już tak. I w Kőln Arena, teraz chyba Lanxess się nazywa. Na koncercie Pink, na stadionie, w 2010 roku też. Wiele fajnych wspomnień. Najwięcej związanych z niezyjącą już przyjaciółką Angelą
12 marca 2021 13:36 / 7 osobom podoba się ten post
Pojechałyśmy do Lidla zobaczyć, co nowego. I z nadzieją, że może na testy trafimy... No to zamiast testów dwa siodełka rowerowe kupiłam synom. Przecena o 2/3 skusiła. Wcześniej kupiłam kurtkę jednemu, drugiemu spodenki lniane. Te ostatnie widziałam latem, ale za drogie mi się wydały, zwłaszcza, że nie mam całkowitej pewności, że będą dobre. To w lutym kupiłam je za 1/3 tamtej ceny. To wprawdzie nie będę miała bagażu wypełnionego starociami, bo wszystkie te sklepy pozamykane, ale i tak walizki dwie wypełnię!
Pojechałyśmy do Lidla zobaczyć, co nowego. I z nadzieją, że może na testy trafimy... No to zamiast testów dwa siodełka rowerowe kupiłam synom. Przecena o 2/3 skusiła. Wcześniej kupiłam kurtkę jednemu, drugiemu spodenki lniane. Te ostatnie widziałam latem, ale za drogie mi się wydały, zwłaszcza, że nie mam całkowitej pewności, że będą dobre. To w lutym kupiłam je za 1/3 tamtej ceny. To wprawdzie nie będę miała bagażu wypełnionego starociami, bo wszystkie te sklepy pozamykane, ale i tak walizki dwie wypełnię!
Jestem bardzo ciekawa na ile w rzeczywistości są skuteczne te testy
Jestem bardzo ciekawa na ile w rzeczywistości są skuteczne te testy
Test chciałam zrobić przed wyjazdem. Chcę też sprawdzić, czy robią w aptece- podobno mają robić. Chodzi o kwarantannę w Polsce. Jadę na 20 dni, z czego połowa to ewentualna kwarantanna, potem święta i zostaną mi 4 dni na pozałatwianie różnych spraw. Moja ciocia dzwoniła do sanepidu. Odpowiedź była taka, że w autobusach mogą być rozdawane formularze do wypełnienia. Powinno się też zgłosić do nich swój przyjazd. Ale nikt nie będzie szukał tych, co się nie zgłosili. Czyli loteria. Jak ktoś trafi los, to dostaje z Sanepidu informację na telefon i wtedy siedzi na tyłku w miejscu, które zgłosił. Opiekunki nie są zwolnione z kwarantanny, chyba, że są personelem medycznym. Dlatego "poluję" na ten test. Choć akurat ten robiony samodzielnie nie uprawnia do zwolnienia z kwarantanny- to też informacja z Sanepidu.
Jak wiemy, kontroli za dużo na granicy nie ma. Ale chciałabym sobie zrobić taki test, żeby wiedzieć, co robić.
12 marca 2021 18:28 / 3 osobom podoba się ten post
i jeszcze pół godziny pauzy. Bo w nocy wstawałem raz... Dzień spokojny, ciekawy, jutro i pojutrze też. Oby nie padało, bo wybieram się pozwiedzać. Zakupy córka zrobiła wg listy, plan obiadowy już jest. Cóż mogę więc narzekać, nie mam prawa?
Jeszcze 2,3 godzinki i powiem im dobranoc. Chodzę nie za późno spać, więc rano bez problemu jestem już na nogach.
Test chciałam zrobić przed wyjazdem. Chcę też sprawdzić, czy robią w aptece- podobno mają robić. Chodzi o kwarantannę w Polsce. Jadę na 20 dni, z czego połowa to ewentualna kwarantanna, potem święta i zostaną mi 4 dni na pozałatwianie różnych spraw. Moja ciocia dzwoniła do sanepidu. Odpowiedź była taka, że w autobusach mogą być rozdawane formularze do wypełnienia. Powinno się też zgłosić do nich swój przyjazd. Ale nikt nie będzie szukał tych, co się nie zgłosili. Czyli loteria. Jak ktoś trafi los, to dostaje z Sanepidu informację na telefon i wtedy siedzi na tyłku w miejscu, które zgłosił. Opiekunki nie są zwolnione z kwarantanny, chyba, że są personelem medycznym. Dlatego "poluję" na ten test. Choć akurat ten robiony samodzielnie nie uprawnia do zwolnienia z kwarantanny- to też informacja z Sanepidu.
Jak wiemy, kontroli za dużo na granicy nie ma. Ale chciałabym sobie zrobić taki test, żeby wiedzieć, co robić.
Ja nie wiem po co to domysły, robienie testów na swój koszt. Przecież od tego też jest firma aby Cię poinfomiwac czy kwarantanna jest i czy masz robić test. Niech oni Ci wyjaśnia od tego są i biorą kasę za to. Gusia, a Twoja forma co mówi na temat kwarantanny? Marylin miała dać znać i nic?
Ja nie wiem po co to domysły, robienie testów na swój koszt. Przecież od tego też jest firma aby Cię poinfomiwac czy kwarantanna jest i czy masz robić test. Niech oni Ci wyjaśnia od tego są i biorą kasę za to. Gusia, a Twoja forma co mówi na temat kwarantanny? Marylin miała dać znać i nic? :bezradny:
No cóż, firma poinformowała mnie, że testy i interesowanie się tym wszystkim jest w moim zakresie. A tobą się interesowali, informowali, jeśli chodzi o testy, itd.?
I wiadomo, o co w tym chodzi- o pieniądze. I to nie tylko za test, który trzeba by opłacić i zorganizować- to jest do zrobienia, jest tu niemiecki koordynator. Ale gdyby się okazało, że mam wirusa, tego czy cokolwiek, co by na teście wyszło pozytywnie, to by musieli za to zapłacić i wszystko zorganizować. A tak, to umywają ręce. Umowa się kończy i rób, co chcesz. I sama za to płać. Proste. A tym razem zależy mi na tych informacjach, bo jadę na krótko i czas, na pozałatwianie różnych spraw się skurczy, jeśli będę siedzieć w domu. Bo samo siedzienie, z rodziną, u siebie, to nie problem.
I naprawdę jestem ciekawa, czy tobie coś organizowali i informowali w związku z testem, kwarantanną?
Ja nie wiem po co to domysły, robienie testów na swój koszt. Przecież od tego też jest firma aby Cię poinfomiwac czy kwarantanna jest i czy masz robić test. Niech oni Ci wyjaśnia od tego są i biorą kasę za to. Gusia, a Twoja forma co mówi na temat kwarantanny? Marylin miała dać znać i nic? :bezradny:
W środę dostałam maila z agencji ze wszystkimi dokumentami wyjazdowymi, po polsku i po niemiecku. W formacie pdf. Wystarczy forma elektroniczna. Nie mam tutaj drukarki, nie ma też w miasteczku możliwości wydrukowania, np w koppy schopie . Nie będę więc ludzi prosić, wysyłać maila itd. Mam w telefonie i na IPadzie. Prawie takie same dokumenty, jak przy wyjeździe do Niemiec. Wynika z nich, że opiekunki nie muszą przechodzić kwarantanny. Jedyna różnica to taka, że nie ma mowy o obowiązku zrobienia testu.
Nie będę nigdzie dzwonić i się dopytywać. Podany jest nr telefonu na który, w razie niejasności ,gdyby była kontrola, można dzwonić. Rozmawiają w języku polskim i niemieckim.
Tak jak napisałaś, zadbanie o wszystkie formalności jest obowiązkiem agencji,która nas deleguje. Jak coś będzie nie tak, to niech się tłumaczą.
W środę dostałam maila z agencji ze wszystkimi dokumentami wyjazdowymi, po polsku i po niemiecku. W formacie pdf. Wystarczy forma elektroniczna. Nie mam tutaj drukarki, nie ma też w miasteczku możliwości wydrukowania, np w koppy schopie . Nie będę więc ludzi prosić, wysyłać maila itd. Mam w telefonie i na IPadzie. Prawie takie same dokumenty, jak przy wyjeździe do Niemiec. Wynika z nich, że opiekunki nie muszą przechodzić kwarantanny. Jedyna różnica to taka, że nie ma mowy o obowiązku zrobienia testu.
Nie będę nigdzie dzwonić i się dopytywać. Podany jest nr telefonu na który, w razie niejasności ,gdyby była kontrola, można dzwonić. Rozmawiają w języku polskim i niemieckim.
Tak jak napisałaś, zadbanie o wszystkie formalności jest obowiązkiem agencji,która nas deleguje. Jak coś będzie nie tak, to niech się tłumaczą.
I to mi się podoba. A u mnie- "we własnym zakresie"....
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.