Pociąg? Warszawa -Manchester 30 h , 5 przesiadek . Ceny nie podają
.A z Manchesteru do córki jeszcze 3 godziny samochodem.
Chyba zostanę przy tym busie, dwadzieścia parę godzin, ale dostarczą mnie pod dom
Powitajki przy kawie 65
dorotee
Dzięki dorotee, ale 5 przesiadek, to zdecydowanie za dużo .
A z Manchesteru do córki jeszcze 3 godziny samochodem.
Chyba zostanę przy tym busie, dwadzieścia parę godzin, ale dostarczą mnie pod dom
.A z Manchesteru do córki jeszcze 3 godziny samochodem.
Chyba zostanę przy tym busie, dwadzieścia parę godzin, ale dostarczą mnie pod dom
Gusia29
Dzięki dorotee, ale 5 przesiadek, to zdecydowanie za dużo :-(.
A z Manchesteru do córki jeszcze 3 godziny samochodem.
Chyba zostanę przy tym busie, dwadzieścia parę godzin, ale dostarczą mnie pod dom :-)
Prawie wszystkie duże miasta Europy
marta74
Dzień dobry :kawa1::kawa1:witam weekendowo i życzę wszystkim spokojnego dzionka :bzy_bzy:
Marta, takie sugestie już od rana ? Może bym i chciała, ale w stawach łupie i kręgosłup lekko skrzypi. Nie te latka już Rankiem to w bambosze i na raz, dwa ,trzy- najpierw jedno oczko auf Poza tym sąsiad , ten narodowiec z saksów-kupił sobie następną brykę, to już całkiem nie jestem w nastroju 
Będzie pewnie "gazował" po ulicy, dopóki mu mandatu nie wlepią, a żona miotlą nie prześwięci. Tak, że tak
Nasz psi chłopak, choć już w poważnym wieku-zdrowiutki jak rydz. Po kastracji ma mieć przede wszystkim kontrolowaną tarczycę i ta jest póki co ok. Mówią, że seksappeal jest w głowie i chyba to prawda, bo omamił i okrutnie oczarował 3 panie w poczekalni u weta, a potem wypruł do auta bez słowa, czy nawet jednego "Hau"
Mój piesio, mój, mój 
Dziś mam dzień domowy. Zakupy zrobione, po wetach juz się szwendać nie będę. Poszwendam się po domu, katy posprawdzam, szafki -obiad też ugotuję w międzyczasie.
Nie wiem, czy życzyć owocnej pracy, bo owoce mogą być tego różne
Lepiej spokojnego dnia.
Rankiem to w bambosze i na raz, dwa ,trzy- najpierw jedno oczko auf Poza tym sąsiad , ten narodowiec z saksów-kupił sobie następną brykę, to już całkiem nie jestem w nastroju Będzie pewnie "gazował" po ulicy, dopóki mu mandatu nie wlepią, a żona miotlą nie prześwięci. Tak, że tak Nasz psi chłopak, choć już w poważnym wieku-zdrowiutki jak rydz. Po kastracji ma mieć przede wszystkim kontrolowaną tarczycę i ta jest póki co ok. Mówią, że seksappeal jest w głowie i chyba to prawda, bo omamił i okrutnie oczarował 3 panie w poczekalni u weta, a potem wypruł do auta bez słowa, czy nawet jednego "Hau"
Mój piesio, mój, mój Dziś mam dzień domowy. Zakupy zrobione, po wetach juz się szwendać nie będę. Poszwendam się po domu, katy posprawdzam, szafki -obiad też ugotuję w międzyczasie.
Nie wiem, czy życzyć owocnej pracy, bo owoce mogą być tego różne
Lepiej spokojnego dnia.
Gusia29
Dzięki dorotee, ale 5 przesiadek, to zdecydowanie za dużo :-(.
A z Manchesteru do córki jeszcze 3 godziny samochodem.
Chyba zostanę przy tym busie, dwadzieścia parę godzin, ale dostarczą mnie pod dom :-)
Gusiu-sprawdz jeszcze raz loty. Z Warszawy jest lot do Glasgow z przesiadką w Amsterdamie. Lot transferowy jednej linii KLM.Nie powinno być problemów jakich się obawiasz. Musiałabys czekac w Amsterdamie kilka godzin na następny samolot, ale cena razem z bagażem około 1000 zł -jeślibys chciała wyleciec na początku maja.
Gusia29
Piękny tort, aż szkoda jeść :-)
W moim mieście jest kilka dziewczyn ,które wypiekają takie cudeńka .
W styczniu mieliśmy w rodzinie jubilatkę elegantnkę ,która bez szpilek i czerwonej szminki rzadko z domu wychodzi. No to zamówiliśmy dla niej tort ,ktory do niej pasował :-). Był też bardzo smaczny :mniam:
Wcale te młode pokolenie nie jest takie okropne- jak to czasem wieść niesie. Energia i kreatywność , co bardzo buduje. W koncu po kim to mają, czyli po nas starszakach
Ta zdolniacha u której ja zamawiałam, ma w ofercie też torciki dla płci żenskiej-jako, ze urodziny spędzę tym razem w domu, to muszę jakoś elegancko zaszczepic np i najlepiej synowej zakup takiego eleganckiego cudeńka :
Ta zdolniacha u której ja zamawiałam, ma w ofercie też torciki dla płci żenskiej-jako, ze urodziny spędzę tym razem w domu, to muszę jakoś elegancko zaszczepic np i najlepiej synowej
zakup takiego eleganckiego cudeńka :tina 100%
Gusiu-sprawdz jeszcze raz loty. Z Warszawy jest lot do Glasgow z przesiadką w Amsterdamie. Lot transferowy jednej linii KLM.Nie powinno być problemów jakich się obawiasz. Musiałabys czekac w Amsterdamie kilka godzin na następny samolot, ale cena razem z bagażem około 1000 zł -jeślibys chciała wyleciec na początku maja.
Dziękuję, sprawdzę
No i nastała sobota.Zapowiada się ciekawie,bo rano większe zakupy,a po południu syn zabiera seniorkę na kawę do siebie,bo przyjeżdżają goście z Francji.No i opalanka na tarasie będzie ciąg dalszy.Dzisiaj jeszcze zafunia fachowiec od lifta i muszę trochę podszkolić się słownikowo w tym temacie.Wczoraj zamówiłam elektryka,był,przyjechał,nic nie zrobił.No,to mój niemiecki się rozwija, że tak powiem,bo koleżanki nie mogę za chiny ludowe namówić do nauki niemieckiego.Coz, może sama dojdzie do tego,że w tej pracy język niemiecki to priorytet, szczególnie gdy mowa o podwyżce.Lece pić kawę,jeszcze polską,ale już powoli widzę dno w słoiczku... Miłej, słonecznej soboty Opiekunowo ☕???☘️❤️![]()
Dzień dobry w sobotę. Dziś wyjeżdża córka pdp więc życie wróci na inne, a w zasadzie to trzeba je poukładać na właściwe tory. Czyli posiłki o normalnej porze i muszę uzmysłowić seniorkę, że ja też potrzebuje od niej " Oddechu". Wam życzę spokojnego i dobrego dnia i słońca na niebie bo u mnie już wychodzi powolutku. 
Dziś wyjeżdża córka pdp więc życie wróci na inne, a w zasadzie to trzeba je poukładać na właściwe tory. Czyli posiłki o normalnej porze i muszę uzmysłowić seniorkę, że ja też potrzebuje od niej " Oddechu". Wam życzę spokojnego i dobrego dnia i słońca na niebie bo u mnie już wychodzi powolutku. 
Maluda
No i nastała sobota.Zapowiada się ciekawie,bo rano większe zakupy,a po południu syn zabiera seniorkę na kawę do siebie,bo przyjeżdżają goście z Francji.No i opalanka na tarasie będzie ciąg dalszy.Dzisiaj jeszcze zafunia fachowiec od lifta i muszę trochę podszkolić się słownikowo w tym temacie.Wczoraj zamówiłam elektryka,był,przyjechał,nic nie zrobił.No,to mój niemiecki się rozwija, że tak powiem,bo koleżanki nie mogę za chiny ludowe namówić do nauki niemieckiego.Coz, może sama dojdzie do tego,że w tej pracy język niemiecki to priorytet, szczególnie gdy mowa o podwyżce.Lece pić kawę,jeszcze polską,ale już powoli widzę dno w słoiczku... Miłej, słonecznej soboty Opiekunowo ☕???☘️❤️
Wszystkim smakuje niemiecka kawa, a Ty ciągasz kawę z Polski???
A w temacie - witam sobotnio
Dziś chyba wizyta wnuka z rodziną, to będzie miała pedepcia towarzystwo na kawę.
Miłej soboty i mało roboty
A w temacie - witam sobotnio
Dziś chyba wizyta wnuka z rodziną, to będzie miała pedepcia towarzystwo na kawę.
Miłej soboty i mało roboty
Dzień dobry 
słoneczko świeci, zapowiada się piękna sobota 
spokojnego dnia życzę wszystkim
słoneczko świeci, zapowiada się piękna sobota spokojnego dnia życzę wszystkim Dzień dobry. Po bardzo głupim śnie słońce za oknem poprawiło humor. Miłego dnia!
Werska
Dzień dobry. Po bardzo głupim śnie słońce za oknem poprawiło humor. Miłego dnia!
A co Ci się śniło, jak mogę zapytać? ;)
Witam sobotnio i słonecznie
Być może to ostatni weekend w domu, ale ...być może. Kwestia akceptacji. Dziś spacer do miejskiego parku, a raczej lasu. Osiołka czas odwiedzić, wesprzeć nasze Mini Zoo. Póżniej po drodze zakupy i tak przedpołudnie minie.
Życzę Wam miłego dnia
Być może to ostatni weekend w domu, ale ...być może. Kwestia akceptacji. Dziś spacer do miejskiego parku, a raczej lasu. Osiołka czas odwiedzić, wesprzeć nasze Mini Zoo. Póżniej po drodze zakupy i tak przedpołudnie minie.
Życzę Wam miłego dnia
Krótki abdejt - od dzisiaj w całej Rzeszy obowiązywać będzie policyjna, w godz od 22-5.
I tak przez 2 msc.
Covid 69 jolo!
I tak przez 2 msc.
Covid 69 jolo!
No cóż...Swego czasu Niemcy smieli się z Polski, bo obawiali się komplikacji w napływie siły roboczej. Sami u siebie poroznosili w tym czasie wirusa po Heimach. Nie przestrzegali reżimu sanitarnego i z częsci brudnych do czystych łazili nie zmieniając odzieży.
Teraz jak i im grożą straty- wprowadzają ograniczenia nie oglądając się na nikogo...tak własnie jest.
No ale co...zwykłym ludziom chyba pozostaje tylko nadzieja, że to się kiedyś skonczy. Trzeba jakoś żyć.
Dzień dobry niech będzie mimo wszystko .
Teraz jak i im grożą straty- wprowadzają ograniczenia nie oglądając się na nikogo...tak własnie jest.
No ale co...zwykłym ludziom chyba pozostaje tylko nadzieja, że to się kiedyś skonczy. Trzeba jakoś żyć.
Dzień dobry niech będzie mimo wszystko .