No i nastała sobota.Zapowiada się ciekawie,bo rano większe zakupy,a po południu syn zabiera seniorkę na kawę do siebie,bo przyjeżdżają goście z Francji.No i opalanka na tarasie będzie ciąg dalszy.Dzisiaj jeszcze zafunia fachowiec od lifta i muszę trochę podszkolić się słownikowo w tym temacie.Wczoraj zamówiłam elektryka,był,przyjechał,nic nie zrobił.No,to mój niemiecki się rozwija, że tak powiem,bo koleżanki nie mogę za chiny ludowe namówić do nauki niemieckiego.Coz, może sama dojdzie do tego,że w tej pracy język niemiecki to priorytet, szczególnie gdy mowa o podwyżce.Lece pić kawę,jeszcze polską,ale już powoli widzę dno w słoiczku... Miłej, słonecznej soboty Opiekunowo ☕???☘️❤️
