Karta EKUZ i druk A1 dla opiekunki

13 września 2014 09:52 / 1 osobie podoba się ten post
Wiem,że procedura z kartą jest króciutka. Po prostu przy podpisywaniu(maglowaniu przez ponad 2 godziny) umowy wypełniałam milion formularzy ,w tym A-1,zgodę na pobranie przez firmę mojej karty itd itp,więc wszystko wyglądało wiarygodnie.Jeszcze jedno -żona mojego byłego PDP od razu pytała o tę nieszczęsną kartę.........moje poprzedniczki też jej nie miały i tez były przeboje,po prostu ta firma nie załatwia kart,pomimo deklaracji.Zresztą ,w obecnej chwili juz mi nic nie jest z Polski potrzebne :),chcę tylko uczulić na ten temat :) Po co ktoś jeszcze ma mieć dodatkowe problemy? nie jesteśmy tutaj na wakacjach,na ogół jest ciężko .Pozdrówka
13 września 2014 10:00
Gosia 1234

Moja córka była po Kartę EKUZ tydzień temu, cała procedura trwała 15 minut a dostała kartę na 2 lata.

Ale to chyba turystyczną?
13 września 2014 10:06
wichurra

Ale to chyba turystyczną?

Nie spytałam, Ona będzie sie tam uczyć.
Ale moja karta EKUZ ma waznosć do grudnia 2015 a ja napewno nie turystka :)))))
13 września 2014 10:12
Gosia 1234

Nie spytałam, Ona będzie sie tam uczyć.
Ale moja karta EKUZ ma waznosć do grudnia 2015 a ja napewno nie turystka :)))))

Moja karta też ma ważność d 2015 r. teraz te pracownicze wydawane są na okres dwóch lat.
13 września 2014 10:13
A ja mam druk A1 i kartę EKUZ i jak zaniemogłam, to udałam się oczywiście do lekarza, który ma umowę z AOK i pielęgniarka, podobnie jak pan doktor zrobili wielkie oczy. Nie dałam się zbyć, odszukałam w internecie informacje , podałam lekarzowi, ale zdaje się, że on i tak z tego wcale nie skorzystał. Przyjął mnie na odczepnego, po tak zwanej znajomości jak sądzę, bo to lekarz babki mojej, dał antybiotyk, przeterminowany zresztą. Ja nie z tych co odpuszczają, więc naciskałam, tłumaczyłam, no więc znów mnie przyjął, zbadał, poprosiłam o analizę krwi, zrobił usg, dostałam receptę, ale na nazwisko babki, żeby zapłacic własnie to 5 euro. Nie wiem jak sie potem rozliczył, bo wyniki badan były na moje nazwisko. Nie kserował dowodu, karty tez nie kserował, a przeciez powinien. No ale ja jestem w DDR i wierzcie mi, że tutaj są zupełnie inne Niemcy i inny świat. Znalazłam tutaj polska lekarkę w poblizu i jesli zajdzie taka konieczność to udam się do niej, choc mam nadzieję, że nie będę musiała :)
13 września 2014 13:19 / 2 osobom podoba się ten post
Ja dostalam z firmy ksero mojej karty EKUZ bedac w DE na steli, wazna jest ona do 2016r. Bedac w PL zadzwonilam do firmy proszac o przyslanie mi na adres domowy oryginalu tej karty, gdyz chce ga wziac ze soba do pracy. Pani mnie tak przekonywala , ze mi wystarczy to ksero, ze oryginaly kart nie maja chipow, tylko jest wazny numer tej karty, ze oryginal moge zgubic itp. Nie przekonala mnie ta swoja gatka, ksero dla mnie nie jest karta, to tak jakbym nie miala dowodu osob. ze soba tylko tez ksero. Zaznaczam, ze na wyjezdzie mam tez dodatkowe ubezpieczenie i czuje sie wtedy bezpieczniejsza. Nie wiem dlaczego firma tak postepuje z tymi kartami, a jest to duza i znana firma.
13 września 2014 14:01
Ewka52-na ksero masz na pewno podane ,króty NFZ wystawił,jak wrócisz sprawdż w swoim czy rzeczywiscie wystawiona została na Twoje nazwisko.Nie osobiście, ale spotkałam sie z podobnymi praktykami-ksero dosyłają, a tak naprawde karta wcale na dana osobę nie została wystawiona....w kompie można wszystko....A co oryginał to oryginał!
13 września 2014 17:44
Ewka52

Ja dostalam z firmy ksero mojej karty EKUZ bedac w DE na steli, wazna jest ona do 2016r. Bedac w PL zadzwonilam do firmy proszac o przyslanie mi na adres domowy oryginalu tej karty, gdyz chce ga wziac ze soba do pracy. Pani mnie tak przekonywala , ze mi wystarczy to ksero, ze oryginaly kart nie maja chipow, tylko jest wazny numer tej karty, ze oryginal moge zgubic itp. Nie przekonala mnie ta swoja gatka, ksero dla mnie nie jest karta, to tak jakbym nie miala dowodu osob. ze soba tylko tez ksero. Zaznaczam, ze na wyjezdzie mam tez dodatkowe ubezpieczenie i czuje sie wtedy bezpieczniejsza. Nie wiem dlaczego firma tak postepuje z tymi kartami, a jest to duza i znana firma.

No mnie też tak załatwili. Być może jest to ta sama firma. Jak nalegałam to przysłali mi skan A1 i EKUZ na maila. Też mi się to nie podoba, mam duże wątpliwości. Jeśli tak będzie dalej, to chyba jednak poszukam sobie innej poważniejszej firmy, która nie miga się przed oczywistymi obowiązkami.
13 września 2014 19:19
Zofija

No mnie też tak załatwili. Być może jest to ta sama firma. Jak nalegałam to przysłali mi skan A1 i EKUZ na maila. Też mi się to nie podoba, mam duże wątpliwości. Jeśli tak będzie dalej, to chyba jednak poszukam sobie innej poważniejszej firmy, która nie miga się przed oczywistymi obowiązkami.

Mi przyslano listownie ksero EKUZ razem z innymi dokumentami, A1 nie dostalam.Myslalam tez nad zmiana firmy, ale nie wiadomo czy inna firma bedzie lepsza. Oprocz problemu z karta na firme nie narzekam, a sztele mam bardzo dobra. Nie wiem czy mi sie uda, ale sprobuje sprawdzic te moja skopiowana karte, ale dobrze ze mam to prywatne ubezpieczenie.
13 września 2014 19:43
Listem poleconym na adres podopiecznej -EKUZ otrzymuje.
13 września 2014 19:48
Dokument A1 jest podstawą do ubiegania się o kartę EKUZ. A1 wystawia ZUS, a EKUZ NArodowy Fundusz Zdrowia, na podstawie A1.
Tylko dlaczego przyszła mi teraz taka myśl do głowy, że bardzo możliwe iż firmy, najczęsciej małe firmy, wnioskują o EKUZ turystyczną dla opiekunki? Przecież dajecie im swoje pełnomocnictwo w tym temacie.Warunkiem otrzymania dokumentu A1 dla pracownika, jest zatrudnienie na średnia krajową i od tej średniej trzeba zapłacić składę społeczną. Która z Was ma płacone składki w takiej wysokości? Najczęściej jest to umowa zlecenie, na bardzo niskie kwoty, reszta w delegacji. I może to własnie jest przyczyna nieotrzymania A1. Do turystycznej EKUZ dokument A1 jest niepotrzebny.
13 września 2014 19:56
Poprzednio pracowałam na umowie zleceniu, na właśnie bardzo niską kwotę, ale druk A1 dostawałam. Co za tym idzie EKUZ też.
13 września 2014 20:17
wichurra

Poprzednio pracowałam na umowie zleceniu, na właśnie bardzo niską kwotę, ale druk A1 dostawałam. Co za tym idzie EKUZ też.

Powiedziano mi tak w kilku firmach, stąd też tak napisałam. Oczywiście , jak wszystkie  inne, można ten przepis obejść, ale od tego firmy mają doradców podatkowych.
13 września 2014 20:31 / 1 osobie podoba się ten post
I nie mylono się, informując mnie iz składki muszą być od średniej krajowej.
Wklejam część informacji:

Firma oddelegowuje pracowników do pracy na terenie Unii (Niemcy), w charakterze opiekunów osób starszych. Polski pracodawca zawiera z pracownikami umowę zlecenia na kwotę brutto 2.000 zł lub 1.500 zł. Pracownik dodatkowo otrzymuje dietę za każdy dzień pracy na terenie Niemiec. Pracodawca odprowadza składki ZUS i podatek dochodowy w Polsce. Zachowuje również okresy odpowiednie dla oddelegowania.
Czy składki ZUS odprowadzane są prawidłowo (zaznaczamy, że zawierana jest umowa - zlecenia, nie o pracę)?

Zleceniobiorca przejściowo wykonujący pracę na terytorium Niemiec podlega w tym okresie polskiemu ustawodawstwu z zakresu zabezpieczenia społecznego, jeżeli są spełnione warunki określone w art. 12 ust. rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz. U. UE L nr 166 z 30.04.2004 r. z późn. zm.) – dalej r.s.k.s.z.s. i ZUS wystawił zaświadczenie na formularzu A1. Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne takiego zleceniobiorcy nie może być niższa od kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Dla chętnych podaję link, jest tam wiele ciekawych informacji wraz z podstawami prawnymi. http://www.kadry.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/oddelegowanie-pracownikow-za-granice-a-skladki-ubezpieczeniowe-w-polsce
24 września 2014 10:50

Bo tzw.koszyk świadczen EKUZ jest mocno ograniczony-znalazlam takie coś ,na dole strony jest odnośnik na niebiesko za co mimo EKUZ płacic trzeba. http://www.doz.pl/czytelnia/a1328-Zwiedzasz_Europe_w_wakacje_Pamietaj_o_ubezpieczeniu_Dowiedz_sie_wszystkiego_o_EKUZ


 


 


Przeniosłem post Kasi63 z "Poskarżyjek". Tutaj będzie łatwiej go znaleźć. Mam nadzieję że będzie przydatny. Moderator