No chwilunia!
A kto miał dziś sniadać w Kraków???
No chwilunia!
A kto miał dziś sniadać w Kraków???
O szkoda , że wcześniej nie wiedziałam ,źe ktoś miał też dzisiaj być w Krakowie , może jakąś szybką kawę by się zorganizowało .My z mężem nie mogliśmy.się niestety na śniadanie.do córki wprosić, bo na małym mieszkanku we dwoje mieszkają i ma dodatek córka miała wczoraj o 20 stej jakiś ważny egzamin ,to nawet nie miałabym sumienia źeby ją tak z rana budzić .Praca i studiowanie to dość męczące jest ,ale sama sobie tak wybrała .Na szczęście to już piąty.
semestr i jak wszystko pozalicza to zostaną jej tylko dwa i potem będzie mogła cieszyć się dyplomem .
Zjedliśmy obiad w domu i bigosu.do.słoika napchalam oraz jeszcze inne drobiazgi spakowaliśmy i w.drogę .Kawałek do tego Krakowa mamy i w zimowych warunkach trzeba zachować trochę umiaru i rozpędzać się zbytnio nie można to w Krakowie byliśmy dopiero po 14.O najważniejszym zapomniałam napisać , trochę nam zeszło źeby do samochodu naszego ,adopciaka 'kochanego do zapakować bo jest jeszcze.nieufny i chyba boi się , że znów go ktoś wywiezie i porzuci .Parę spraw musimy jeszcze przepracować z behawiorystą i mam nadzieję , że wszystko ogarniemy .Bigos smakował ?
Spaghetti bolognese + sałata lodowa
Już lecę z talerzem :glodny:
Zapraszam serdecznie ale czy Ty nie musisz być na głodniaka??:-):-):-)
Dziś wątróbka, kiszona i ziemniaki
Dziś wątróbka, kiszona i ziemniaki
O i to jest dobry pomysł tylko trzeba kupić i zrobić ?Ale chętnie zjem drobiową ?
Już 25 stycznia 2022r, wtorek, to musi być coś wybitnego!
Czyli albo "kwaśnica" albo coś z wieprza ze skórą, ponacinane toto takie, trzeba jeszcze tylko zamarynować i upiec.
Opiszę doznania smakowe! ☝️????????????
W Edece 400 g i nawet fajna, tzn bez dużej ilości błonek :-)